DRUGI OBIEG
Czwartek, 12 grudnia 2024
1.
Samotna na środku morza, z dwiema starymi dętkami wokół
talii i desperacja utrzymująca ją na powierzchni. Jedenastoletnia dziewczynka
pochodząca z Sierra Leone została uratowana tej nocy około dziesięciu mil od
Lampedusy przez załogę żaglowca organizacji pozarządowej Trotamar III.
Powiedziała, że ma na imię Yasmine, wszyscy w klinice mówią na nią Giacinta. A
to, że żyje, jest cudem: jako jedyna przeżyła katastrofę łodzi, w której
zginęło 45 osób.
„Wiedzieliśmy, że mała łódka ma kłopoty, gdy nagle z morza
jeden z naszych ludzi usłyszał krzyk i płacz. Wydawało się to niemożliwe, ale
natychmiast zatrzymaliśmy motory, aby zrozumieć, co się dzieje. Natychmiast
wrzuciliśmy ponton do wody” – wyjaśniają z pokładu. Była 3.20. W tym czasie
Morze Śródziemne jest czarną masą przyklejoną do równie ciemnego nieba. „To
krzyki nami kierowały”.
Pośrodku fal, trzymając się dwóch opon, które stanowią
ratunek dla ostatniego próbującego przepłynąć, była przerażona dziewczynka. „To
był niemal cud, że mogliśmy usłyszeć jego krzyki, mimo że silnik był włączony.
Próbowaliśmy szukać innych rozbitków, ale nie było żadnego. Po burzliwym dniu,
przy wietrze wynoszącym 23 węzły i falach sięgających pięciu metrów, było to
prawie niemożliwe” – wyjaśnia kapitan Matthias Wiedenlübber.
Kiedy dotarła na pokład, była zmarznięta i drżała. Na
żaglowcu załoga ją rozgrzewała. „Wyraźnie była w stanie hipotermii, ledwo mogła
chodzić, ale była reaktywna” – wyjaśniają z Trotamar III.
Wyczerpana, wciąż przerażona, zdołała opowiedzieć załodze
część swojej historii. „Wypłynęliśmy cztery lub pięć dni temu z Sfax na
żelaznej łodzi, która w pewnym momencie wywróciła się i wszyscy znaleźliśmy się
w wodzie” – powiedział. Natychmiast straciła z oczu wszystkich innych, fale ich
porwały. „Był wśród nich także mój brat, ale mój ojciec nadal przebywa w
Sfaxie, on też próbował wypłynąć” – powiedziała. Przez chwilę widziała w falach
dwie lub trzy osoby w pobliżu siebie. „Wtedy może zasnęłam i też straciłam ich
z oczu”.
Mówi, że była w wodzie dwa dni, ale na morzu zatraca się
poczucie czasu, godziny stają się nieskończone. Lekarze z kliniki na
Lampedusie, którzy ją badali, wyjaśniają, że jest mało prawdopodobne, aby długo
pozostawała w wodzie, jej stan fizyczny byłby znacznie gorszy. Może by nie
przeżyła. „Po ogrzaniu i odświeżeniu zapadła w bardzo głęboki sen, który trwał
aż do przybycia na Lampedusę”.
Na wyspie dziewczynka została natychmiast zabrana do
kliniki. Jest w hipotermii, ale ogólnie jej stan wydaje się być dobry.
„Uważamy, że pozostawała w wodzie przez około dwanastu godzin” – wyjaśnia
lekarz Mauro Marino, który ją badał. Jest bardzo zmęczona, wyczerpana,
zdezorientowana. Pożyczyli jej telefon, aby mogła skontaktować się z ojcem,
który nadal przebywa w Tunezji.
Czekamy, aż wyzdrowieje i odzyska siły, potem spotka się z
psychologiem, a sprawą zajmują się już działacze organizacji „Save the Children”.
Pomimo trwającej burzy w ostatnich dniach inne małe łodzie
próbowały przeprawić się przez morze. Telefon alarmowy zgłosił, że co najmniej
trzy jednostki mają trudności, być może nawet ta, w której podróżowała
dziewczynka.
Na Lampedusę ostatniej nocy przybyło 356 osób. Łodzie
patrolowe biura portowego, policja finansowa i jednostka Frontex uratowały pięć
łodzi. Na pierwszej, która wypłynęła z Sabratah w Libii, znajdowało się 111
migrantów (w tym 13 kobiet i 11 nieletnich) Egipcjan, Erytrejczyków i
Pakistańczyków, Syryjczyków, Sudańczyków i Somalijczyków. Na pozostałych
łodziach od minimum 45 do maksymalnie 87 migrantów, w tym Bengalczyków,
Syryjczyków, Marokańczyków, Sudańczyków i Irańczyków. Powiedzieli, że wszyscy wypłynęli
z Libii.
2.
„Świat nie ma się już czego bać ze strony Syrii”. Słowo
Ahmeda al Shary, alias al-Dżaulaniego, przywódcy HTS, który stał się twarzą
buntu. „Naród jest wyczerpany wojną, kolejnej nie będzie” – oświadczył w dniu
pierwszego spotkania nowych ministrów tymczasowego rządu „Ocalenia”, który
będzie sprawował swoją funkcję do marca 2025 r.
„Obawy społeczności międzynarodowej są bezprzedmiotowe, kraj
zmierza w stronę rozwoju i odbudowy” – mówi Dżaulani, ostrzegając, że zostanie
opublikowana lista funkcjonariuszy poszukiwanych za tortury i zbrodnie wojenne,
których ekstradycji będzie się domagał w przypadku ucieczki za granicą.
Wydaje się jednak, że wielka zemsta już się rozpoczęła. Na
kanałach Telegramu publikowane są filmy przedstawiające zbiorowe egzekucje,
które miały miejsce w różnych miastach, w tym w Latakii, Dżarabulusie i
Damaszku: strzelanie do mężczyzn na kolanach, strzały w świątyni, zwłoki
ciągnięte ulicą wśród wściekłego tłumu.
Źródła lokalne uznały filmy za autentyczne. Pokazanie, że
nie wszystko, co zadecydowano w Damaszku, jest następnie respektowane gdzie
indziej. „Jesteśmy gotowi rozwiązać służby bezpieczeństwa i znieść ustawę
antyterrorystyczną” – ogłasza premier Muhammad Bashir , odnosząc się do agencji
reżimu, którego ucieleśnieniem od 54 lat jest rodzina Assada, wskazanych jako
odpowiedzialne za systematyczne naruszenia praw człowieka.
Rząd tymczasowy spotkał się z ambasadorami Iraku, Bahrajnu,
Omanu, Egiptu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Jordanii, Arabii Saudyjskiej,
a także Włoch, jedynego zachodniego kraju w grupie. «To było pozytywne
spotkanie, ambasadorowie obiecali koordynację na wysokim szczeblu z nowym
rządem» powiedzieli Syryjczycy.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken będzie w piątek w Turcji,
aby omówić rozwój sytuacji w Syrii.
„Lotnisko w Damaszku, zamknięte po tym, jak siły
rebelianckie w weekend opanowały stolicę Syrii, zostanie ponownie otwarte w
ciągu najbliższych kilku dni”, powiedział w środę agencji AFP jego dyrektor
Anis Fallouh.
3.
Flaga dżihadystów z wyznaniem wiary islamskiej została
wywieszona podczas pierwszego posiedzenia syryjskiego rządu przejściowego,
któremu przewodniczył premier Muhammad Bashir, mianowany przez Ahmada Sharaę (Dżaulaniego),
dowódcę wojskowego Hayat Tahrir ash Sham (Hts), grupy dżihadystów wspieranych
przez Turcję.
4.
Sky News Arabia poinformowała, że dokumenty wyciekające do
syryjskich mediów społecznościowych rzucają nowe światło na komunikację między
Izraelem a reżimem Assada dotyczącą obecności Iranu w Syrii, w tym informacje
na temat ataków przeprowadzonych przez izraelskie siły zbrojne w tym kraju w
ostatnich latach.
Sky News pokazał zdjęcia dokumentów, które ujawniają
wiadomości wymieniane między Izraelem a reżimem syryjskim na temat obecności
Iranu i jego bojówek w Syrii, a także transferu broni. Autentyczność dokumentów
publikowanych przez kanał nadający z Emiratów nie została jeszcze potwierdzona.
Komunikaty, najprawdopodobniej przeznaczone dla byłego szefa Ministerstwa
Bezpieczeństwa Narodowego, podpisuje szef wywiadu reżimu. W każdym z nich
zauważono, że do syryjskiego ministra obrony wysłano izraelską „niebezpieczną
wiadomość”, podpisaną nazwiskiem Musa.
Jeden z dokumentów wyjaśnia, że Izrael zaatakował syryjski
skład broni w rejonie Al-Katifa, na obrzeżach Damaszku, ponieważ zawierał
irańską broń przeznaczoną dla bojówek powiązanych z Iranem. Inny przytacza
ostrzeżenie skierowane do reżimu syryjskiego dotyczące kontynuowania lotów
samolotów Iljuszyn do rosyjskiej bazy lotniczej Latakia na zachodzie kraju,
gdyż przewoziły one sprzęt przeznaczony dla Hezbollahu.
Izraelskie komunikaty zawierają także osobiste groźby pod
adresem prezydenta Bashara al Assada, mające odwieść go od przekazywania broni
Hezbollahowi. W jednej z wiadomości ostrzegano reżim syryjski, że Iran próbuje
wykorzystać pomoc wysłaną po trzęsieniu ziemi w lutym 2023 r. do przesyłania
broni przez syryjskie lotniska, co było przyczyną izraelskich ataków na
lotnisko wojskowe Al-Nayrab w rejonie Aleppo.
5.
Rosja podobno odrzuciła prośbę Bashara al-Asada o utworzenie
państwa na wybrzeżu Syrii, gdy stało się jasne, że uzbrojone frakcje dowodzone
przez Hayat Tahrir ash-Sham zmierzają prosto do Damaszku. Plan byłego
prezydenta dotyczący podziału Syrii ujawniło Syryjskie Obserwatorium Praw
Człowieka z siedzibą w Wielkiej Brytanii i mające źródła w kraju Damaszku. Poznaliśmy
też dzięki Obserwatorium pewne szczegóły dotyczące ucieczki Assada. Według
źródeł, Assad – który liczył na wsparcie Iranu – poleciał swoim samolotem do
Rosji i odmówił wygłoszenia przemówienia przed przekazaniem władzy.
Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow
powiedział NBC, że Bashar al-Asad przebywa w Rosji, „jest bezpieczny, a to
pokazuje, że Rosja działa zgodnie z wymogami w tak nadzwyczajnej sytuacji” –
powiedział. Zapytany, czy Rosja wyda Asada na proces, Riabkow odpowiedział:
„Rosja nie jest stroną konwencji ustanawiającej Międzynarodowy Trybunał Karny”.
6.
Grób Hafeza al-Assada, ojca obalonego prezydenta Syrii
Bashara al-Assada, został podpalony w jego rodzinnym mieście Qardaha.
Dowiadujemy się tego ze zdjęć AFP, na których widzimy rebeliantów w
kombinezonach i młodych ludzi obserwujących płonący grób. Syryjskie
Obserwatorium Praw Człowieka ujawniło AFP, że rebelianci podpalili wześniej
mauzoleum byłego prezydenta w Latakii, sercu alawickiej społeczności Assada.
7.
Istnieje teraz szansa na zawarcie porozumienia w sprawie
uwolnienia wszystkich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy, w tym
obywateli USA - powiedział minister obrony Izraela Israel Katz w rozmowie
telefonicznej ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Lloydem Austinem.
„Minister Katz poinformował sekretarza obrony Austina o
postępach w negocjacjach dotyczących uwolnienia zakładników i powiedział, że
istnieje teraz szansa na nowe porozumienie, które umożliwi powrót wszystkich
zakładników, w tym tych z obywatelstwem amerykańskim” – poinformowało biuro
Katza w oświadczeniu.
8.
Podczas dzisiejszych zeznań premiera Izraela Benjamina
Netanjahu w sądzie w Tel Awiwie w ramach procesu o korupcję jego prawnik
poprosił go o wyjaśnienie, czy otrzymał „łapówki” od potentata medialnego
Shaula Elovitcha w formie pozytywnych dla niego i jego rodziny relacji w
telewizji Serwis Informacyjny Walla. „Oczywiście każda osoba publiczna w
demokracji chce mieć dobry zasięg, zanim Walla przejmie kontrolę nad
najbardziej wpływowymi mediami” – odpowiedział premier, dodając, że „chęć
poprawy tego, co mówią o tobie w mediach jest podstawą demokracji, ponieważ to głos
opinii publicznej, więc chcesz wpływać na opinię publiczną i tworzysz tę samą
niepodzielną więź między osobami publicznymi i politykami a dziennikarzami”.
Netanjahu potwierdził, że kontaktował się z wydawcami:
„Myślę, że gdy ma się nieprzychylną prasę, jest większa szansa na jej zmianę od
góry, a nie od dołu. Mogę rozmawiać z pisarzami, z redakcją, z wydawcami”. „Tak
wyglądają stosunki z prasą, chyba że są one kryminalizowane, i tak właśnie
tutaj robią” – powiedział Netanjahu, wskazując, że legalne działania polityczne
są wystawiane na próbę, „co jest bardzo niebezpieczne dla demokracji” – dodał.
… „Z informacji RMF FM wynika, że Polska nie otrzyma na razie transzy z KPO w wysokości 7,3 mld euro, ponieważ nie zaproponowała Brukseli "satysfakcjonującego rozwiązania" dotyczącego poprawy sytuacji osób zatrudnionych na tzw. śmieciówkach.
W praktyce chodzi o oskładkowanie tych umów, a więc
odprowadzanie od nich składek emerytalnych. Jak podaje rozgłośnia, w Brukseli
panuje przekonanie, że ze strony Polski "nie ma dojrzałej propozycji w tej
sprawie".
W tej sytuacji potrzebna ma być renegocjacja KPO, co opóźni
przyznanie Polsce tych środków. Jak podaje RMF FM, środki mogą zostać wypłacone
w drugiej połowie przyszłego roku.
… „Podjąłem decyzję, aby rozporządzenie w sprawie wykazu podmiotów podlegających ochronie oraz właściwych dla nich organów kontroli uzupełnić o stacje telewizyjne TVN i Polsat. Zostaną umieszczone w wykazie firm strategicznych, które podlegają ochronie przed na przykład niebezpiecznym z punktu widzenia interesów państwa polskiego przejęciem - wyjaśniał w środę Tusk. … Dlaczego rząd chce chronić te spółki? Bo od kilku tygodni w mediach pojawiają się spekulacje, że należący do Amerykanów TVN miałby być kupiony przez inwestorów z Czech i Węgier. Tusk wspomniał o "wschodnim zainteresowaniu" i zapewnił, że "do tego nie dopuści".”.
Porównaj, Czytelniku, z tym powściągliwym tytułem, jaki tej
sensacyjnej wiadomości nadał wydawca amerykański.
… „Gdy na to patrzę jako osoba zajmująca się przyrodą i mimowolny uczestnik trwającego od trzech lat kryzysu migracyjnego, widzę upiorne skrzyżowania misia na miarę naszych możliwości z działaniami zasługującymi na nagrodę Darwina. …
Wydawało się to nieprawdopodobne, jak coś z koszmarnego snu.
Ale kolejne zdjęcia i relacje nie pozostawiały wątpliwości. Urokliwy brzeg Bugu
w rezerwacie Szwajcaria Podlaska, miejsce, którym zachwycał się niejeden
fotograf i przyrodnik, zostało zdewastowane. Drzewa wycięto, skarpę rozjechano.
… To nie tylko wycinka, bo długofalowe konsekwencje będą olbrzymie. Zwiększy
się erozja, do rzeki spłynie więcej zanieczyszczeń, pozbawiona cienia woda
będzie cieplejsza, co może sprzyjać rozwojowi glonów. Do tego dochodzi utrata
miejsc życia dla wielu gatunków.
Wszystko po to, żeby postawić 1,8 tys. słupów, a na nich
umieścić 4,5 tys. kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych oraz czujniki
zapewniające wykrywanie różnych obiektów. Zrobiono też miejsce dla 10
kontenerów teletechnicznych. Całość będzie połączona 200 km kabli zasilających
i 200 km transmisyjnych. … Sądząc po leżących tam drzewach bez kory, proces
„urywania się" brzegu odbywa się od dawna. Wycinka drzew i krzewów,
których korzenie trzymały grunt, tylko ten proces przyspieszy. Gdy korzenie
zgniją, brzeg zacznie się sypać i rozjeżdżać.
Chyba nie muszę tłumaczyć nikomu, kto widział efekty
ostatniej powodzi, że w czasach katastrofy ekologicznej szanse na gwałtowne
wezbrania są naprawdę duże, a osłabianie brzegów, na których coś ważnego ma
stać, jest - łagodnie mówiąc - nierozsądne.
Ryzyko, że kosztująca blisko 300 mln zł instalacja lub jakaś
jej część zjedzie do Bugu, jest naprawdę wysokie”.
To trudny dzień dla każdego przyzwoitego Polaka.
Jeśli izba nieuznawana, to ignorować!
Co to za filozofowanie?!
https://tvn24.pl/polska/sad-najwyzszy-decyzja-w-sprawie-sprawozdania-finansowego-pis-st8217905
Słuszne podejście, ale PKW ma
obowiązek natychmiast uwzględnić opinię SN…
Dyrektor FBI Christopher Wray zapowiedział rezygnację ze stanowiska wraz z końcem kadencji Bidena. Ogłoszenie nie było zaskoczeniem. Trump: to wielki dzień dla Ameryki; wymiar sprawiedliwości nie będzie już używany jako broń polityczna”.
D.O. przypomina, że p. Trump zapowiedział surową zemstę i więzienie dla wszystkich, którzy go oskarżali i sądzili.
https://tvn24.pl/swiat/po-spotkaniu-z-donaldem-trumpem-viktor-orban-zadzwonil-do-wladimira-putina-st8217851
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że podczas
dzisiejszej rozmowy telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem
premier Węgier Wiktor Orbán nie przekazał żadnej wiadomości od
prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa, z którym wcześniej spotkał się w Mar-o-Lago.
Rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa powiedziała, że Moskwa nie
otrzymała jeszcze „żadnych konkretnych propozycji ani pomysłów” od
amerykańskiego prezydenta-elekta ani jego zespołu co do sposobu zakończenia
konfliktu na Ukrainie. Przede wszystkim rzeczniczka podkreśliła, że nie
powiedziano ani słowa o rzeczy zasadniczej, czyli o gotowości reżimu
kijowskiego do takich negocjacji”.
Zbrodniarz rzuca na Ukrainę wszystko, co ma, nim Trump w ten czy inny sposób zmusi strony do negocjacji.
Rosyjskie władze okupacyjne w Doniecku skazały dziewięciu ukraińskich żołnierzy, którzy zostali wzięci do niewoli po obronie Mariupola, na kary od 24 lat do dożywocia. Władze miasta na uchodźstwie napisały o tym na Telegramie, precyzując, że przedstawiciele Moskwy w Doniecku potępili żołnierzy 36. Brygady, którzy wpadli w ręce Rosjan po oblężeniu Mariupola i jego huty Azovstal wiosną 2022 roku. Władze okupacyjne oskarżyły żołnierzy o ostrzał wsi Stary Krym koło Mariupola w marcu 2022 r.
To stały element publicznej działalności Szymona Gładkagadka.
„Dziecięca lalka, buty i grzebień. UJ ściąga wystawę o granicy polsko-białoruskiej po atakach nacjonalistów”
… „1 października 2024 r. stowarzyszenie zawarło umowę, która wskazuje, że w jego polityce ważną rolę odegra podmiot związany z Morawieckim oraz PiS. Chodzi o spółkę Communicus, której właścicielką jest Monika Fill, a jednym z założycieli i udziałowcem - jej mąż Tomasz Fill, jeden z najbliższych doradców Morawieckiego w latach 2015-23. Umowa jest tak skonstruowana, że bez względu na to, czy Communicus w danym miesiącu wykonuje prace dla Lepszej Polski, spółka otrzymuje stałe wynagrodzenie w wysokości 30 tys. zł”.
… „Głośny nieoficjalny fanpage zniknął z sieci po tym, gdy stał się wizerunkowym obciążeniem dla Karola Nawrockiego. Ta sama strona wcześniej publikowała memy, także polityczne, dotyczące między innymi Andrzeja Dudy. Jednak nie to było w niej najistotniejsze.
Jak ustaliliśmy, fanpage w ostatnich tygodniach
przechrzczony na konto wspierające Nawrockiego należał wcześniej do dużej
dezinformacyjnej siatki na Facebooku. OKO.press ujawniło ją już w 2019 roku.
Facebook usunął wtedy część fałszywych stron, ale jedna z nich była aktywna
przez cały czas, a do opinii publicznej przebiła się teraz właśnie jako strona
wspierająca kampanię Nawrockiego.
Po sprawdzeniu historii nazwy kontrowersyjnej strony można
było odkryć, że fanpage istnieje od 2013 roku, a wcześniej miał aż trzy nazwy”.
11-letnia dziewczynka cudem przeżyła zatonięcie jej łodzi.
Grobowiec ojca obalonego prezydenta Syrii Baszara al-Assada, Hafeza, został podpalony w jego rodzinnym mieście, jak pokazują nagrania AFP z 11 grudnia 2024 r. (po prawej). Rebelianci w mundurach polowych i młodzi mężczyźni obserwowali płomień.
Ta kombinacja zdjęć zrobiona dzisiaj przedstawia (po prawej)
bojowników rebeliantów stojących obok płonącego grobu zmarłego prezydenta Syrii
Hafeza al-Assada w jego mauzoleum w rodzinnej wiosce Qardaha w zachodniej
prowincji Latakia, po szturmie frakcji opozycyjnych.
Zdjęcie po lewej, opublikowane przez oficjalną Syryjską
Arabską Agencję Prasową (SANA) 10 czerwca 2001 r., przedstawia palestyńską
delegację odwiedzającą ten sam grób podczas uroczystości upamiętniających
pierwszą rocznicę śmierci Hafeza al-Assada.
„Wracamy czy nie?”: Syryjczycy w Niemczech rozważają powrót po upadku reżimu Assada
Podczas gdy trwa świętowanie, wielu uważa, że sytuacja w ich
ojczyźnie jest niepewna i zaczyna nowe życie” – pisze z Berlina Kate Connolly w
Guardianie.
… „Izraelskie służby … zatrzymały dziesiątki obywateli Izraela, którzy w różnych instytucjach szpiegowali dla Teheranu. … Jednym z niezrealizowanych celów zwerbowanych przez Teheran agentów było zabójstwo izraelskiego naukowca zajmującego się energią jądrową. … O rozmieszczeniu wojsk izraelskich na Wzgórzach Golan informowali na przykład Teheran mieszkający tam ojciec i syn. … Szpiedzy mieli być świadomi, że "być świadomi, że wywiad, jakiego dostarczali, narażał bezpieczeństwo narodowe Izraela i mógł pomagać wrogowi w atakach".
Wow! Warto przeczytać!
Gianni Infantino to największy xukinsyn w świecie tzw. „sportu”.
… „Chwile grozy na pokładzie polskiego samolotu, lecącego z Warszawy do Lublany. Wszystko wydarzyło się podczas podchodzenia do lądowania. Maszyna nagle znalazła się poniżej bezpiecznej wysokości. W kokpicie uruchomiły się budzące ogromny niepokój sygnały ostrzegawcze. LOT uspokaja. – Pragniemy podkreślić, że samolot był w pełni sprawny, a warunki pogodowe umożliwiały bezpieczne lądowanie i nie miały znaczącego wpływu na przebieg zdarzenia – przekazała władze polskiej linii lotniczej. Dodano, że incydent jest analizowany”.
D.O. sprawdzał. Chwilowo jego genitalia nie są zalane.
1 rok temu
Już w 2017 roku Pekin określił rozwój sztucznej inteligencji
priorytetem narodowym. I ogłosiły, że do 2030 r. staną się wiodącym na świecie
centrum innowacji związanym z użyciem sztucznej inteligencji.
I wygląda na to, że terminu dotrzymają, chociaż sankcje,
nałożone na Pekin przez Stany Zjednoczone mogą spowolnić postęp prac.
Już dziś Chińczycy są największymi na świecie użytkownikami
smartfonów do płacenia za towary i usługi, a także oprogramowań do
rozpoznawania głosu i wirtualnych asystentów. W hotelach, szpitalach, bankach i
restauracjach nie jest już zaskoczeniem obecność robotów.
Co roku studia kończy około 1,4 miliona inżynierów (czyli
sześciokrotnie więcej niż w USA), z czego co najmniej jedna trzecia zajmuje się
sztuczną inteligencją.
Po co im ona? To proste: w kraju totalitarnym AI służy do
totalitarnego inwigilowania obywateli, by zapobiec buntom i zapewnić partii
komunistycznej po wsze czasy.
Choć w sierpniu tego roku Chiny opublikowały projekt
przepisów mających na celu ograniczenie stosowania systemów rozpoznawania
twarzy, nakładający ograniczenia na sposób, w jaki firmy wykorzystują dane i
sztuczną inteligencji, to w obszarze „bezpieczeństwa narodowego” pozostawiono
duże pole manewru. A co podpada pod bezpieczeństwo narodowe? To, co zadecyduje
każdorazowo partia komunistyczna.
W wielu chińskich miastach wszechobecne są kamery
monitorujące, zdolne rozpoznać nastroje, takie, jak gniew, ale – podobno –
także niechęć do partii komunistycznej.
Kamery te mają oprogramowania tak zaawansowane, że potrafią
rozpoznać twarz z ogromnego archiwum obrazów w ciągu zaledwie dwóch sekund.
Najwięcej tego jest w Sinciangu, czyli dawnym Turkiestanie Wschodnim,
anektowanym przez komunistyczne Chiny.
66 tysięcy juanów, nieco ponad 8500 euro. Tyle kosztuje
zmarła panna młoda.
Zawieranie małżeństw między zmarłymi wciąż jest w Chinach w
rozkwicie. Tysiącletnia praktyka, której dziś często towarzyszą kradzieże i
morderstwa, a którą Chiny chcą teraz raz na zawsze wyeliminować.
Ostatnie protesty wywołał „ślub” szesnastoletniej
dziewczynki w obwodzie Guanxian we wschodniej prowincji Shandong. Szczątki
dziewczyny, która popełniła samobójstwo skacząc z dziewiątego piętra, zostały
sprzedane przez jej rodziców adopcyjnych rodzinie zmarłego chłopca, z którym
obecnie dzieli grób.
To biologiczny ojciec dziewczynki powiedział lokalnym
mediom, że jego córka odebrała sobie życie po tym, jak doświadczyła przemocy ze
strony rodziców adopcyjnych. Którzy, jak ustalono otrzymali 66 tysięcy juanów w
zamian za zorganizowanie makabrycznego ślubu.
Yinhun, jak nazywają się te małżeństwa, działa w ten sposób:
rodzina zmarłego szuka narzeczonej, która również nie żyje, i oboje są
pochowani razem, ponieważ zgodnie z wierzeniami jest to dobry znak i zwiastun
pomyślności dla obu rodzin. Samotny pochówek singla nie jest dobrze widziany i
powoduje wstyd dla rodzin.
W wiejskich i biedniejszych Chinach, z dala od błyszczących
metropolii, tego rodzaju wesela są obchodzone do dziś. Obrzędy, które uczeni
datują jeszcze na czasy dynastii Shang (1600-1046 p.n.e.). Pierwszym
udokumentowanym przykładem małżeństwa zmarłych – w Kronikach Trzech Królestw –
jest małżeństwo Cao Chonga, cudownego dziecka, które zmarło w wieku 13 lat i
było synem Cao Cao, watażki, „poślubionego”, a następnie pochowanego wraz z
córką rodziny Zhen. Dziś, w zależności od lokalnych zwyczajów, śluby udzielane
są w obecności kilkorga bliskich, w murach domu lub w jakiejś świątyni
Dwa lata temu, ponownie w prowincji Shandong, aresztowano
trzech grabarzy za kradzież prochów dziewczynki i próbę sprzedania ich
rodzinie, która właśnie straciła dziecko. Również w 2021 roku, tym razem w
Gansu, skazano na śmierć mężczyznę za zabicie dwóch dziewcząt i próbę sprzedaży
ich ciał: za pierwszą ofiarę zgarnął 35 tys. juanów, a przy próbie sprzedaży
ciała drugiej go aresztowano. Trzy lata temu w Dezhou prochy 22-letniej Fang
zostały sprzedane bezpośrednio przez jej rodzinę: teściowa pobiła Fang na śmierć,
ponieważ „nie mogła” zajść w ciążę.
W 2015 roku hieny cmentarne: ukradły w prowincji Shanxi
szczątki 14 kobiet, a następnie je sprzedali jako „panny młode”.
5 lat temu
„Jak śmiecie? Ukradliście moje marzenia, moje dzieciństwo
swoimi pustymi słowami, a jednak jestem jedną z tych, która miała szczęście.
Ludzie cierpią. Ludzie umierają. Nasze ekosystemy są coraz bardziej zrujnowane.
Jesteśmy na początku masowego wymierania, a wszystko, o czym możecie mówić, to
pieniądze i bajki o wiecznym wzroście gospodarczym. Jak śmiecie?”
Greta Thunberg
Człowiekiem roku magazynu Time została Greta Tintin Eleonora
Ernman Thunberg, ur. 3 stycznia 2003 r. w Sztokholmie. Jest córką śpiewaczki
operowej Maleny Ernman i aktora Svantego Thunberga oraz wnuczką po mieczu
aktora i reżysera Olofa Thunberga i aktorki Mony Andersson. Ma 2 lata młodszą,
urodzoną w 2005 r. siostrę, młodziutką piosenkarkę Beatę Ernman.
Ojciec, Svante Thunberg, towarzyszył Grecie w grudniu 2018
roku na konferencji klimatycznej ONZ w Katowicach. W sierpniu 2019 roku płynął
z nią na żaglówce Malizia II przez Atlantyk do Ameryki na konferencję w
siedzibie ONZ.
Matka, Malena Ernman, pochodząca z rodziny pastorów
protestanckich, jest śpiewaczką operowa, mezzosopranem o 3-oktawowej
rozpiętości skali, wielokrotnie występowała za granicą, m.in. Berlinie, w
Volksoper w Wiedniu i Amsterdamie.
Córki muzykalność odzedziczyły po niej: Beata śpiewa, a
Greta Grała na pianinie w wieku 10 lat i ma słuch absolutny.
Tyle mówiono o autyzmie Grety, więc może od razu wyjaśnijmy.
Zdiagnozowano u niej kilka chorób, w tym zespół Aspergera, czyli zaburzenie
rozwoju, kwalifikujące się, jako autyzm. Polega na dobrze rozwiniętej mowie i
procesach poznawczych, przy jednoczesnym zaburzeniu rozwoju motorycznego i
społecznego.
Druga jej choroba to ADHD, czyli zespół nadpobudliwości
psychoruchowej z deficytem uwagi.
Trzecia to zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, polegające na
tym, że chory odczuwa potrzebę wielokrotnego wykonywania tych samych czynności
lub ma pewne powtarzające się myśli. Osoba dotknięta tym schorzeniem jest w
stanie kontrolować te myśli i te czynności tylko przez chwilę.
Czwarta to mutyzm wybiórczy, czyli zaburzenie lękowe,
polegające na tym, że chory w pewnych sytuacjach mówi, a w innych milczy.
Zaburzeniu temu zwykle towarzyszą: lęk społeczny, nadwrażliwość emocjonalna,
trudności w kontaktach z innymi, oraz zachowania opozycyjne.
Jako dziecko, po obejrzeniu w szkole filmu o
zanieczyszczeniu mórz tworzywami sztucznymi, Greta Thunberg zaczęła coraz
bardziej martwić się degradacją środowiska i globalnym ociepleniem. W wieku 11
lat jej obawy dotyczące tych problemów przyczyniły się do jej ciężkiej depresji
i poczucia bezsensowności. W 2018 roku postanowiła, zamiast popaść w depresję,
podjąć działania.
Pod koniec maja 2018 roku zajęła drugie miejsce w konkursie
na artykuł na temat zmian klimatu, rozpisanym przez dziennik Svenska Dagbladet;
tytuł brzmiał „Wiemy jak - i możemy teraz coś zrobić”. Wtedy działacz
środowiskowy Bo Thorén, skontaktował się z kilkoma uczestnikami tego , na wzór
akcji uczniów z Florydy, którzy domagali się, by Kongres wprowadził surowsze
przepisy dotyczące broni, po masakrze w ich szkole w lutym 2018 r. Tylko Greta
Thunberg podjęła ten pomysł i napisała broszurę programową.
Niecałe półtora roku temu, 20 sierpnia 2018 r., w dniu, w
którym powinna rozpocząć rok szkolny, 15-letniam Greta Thunberg zasiadła przed
Riksdagiem, szwedzkim parlamentem, trzymając w rękach plakat z napisem „Strajk
szkolny dla klimatu”. Niebawem, bo 9 września, miały się odbyć wybory
powszechne, a właśnie wtedy fala upałów doprowadziła do ogromnych pożarów lasów
w Szwecji. Zaczęła swój protest przed parlamentem powtarzać w każdy kolejny
piątek, kontynuując swoją jednoosobową pikietę i domagając się, by szwedzki
rząd zaczął respektować porozumienie paryskie z 2015 roku.,
Nie można powiedzieć: inicjatywa się przyjęła. 20 września
br. globalny klimatyczny strajk szkolny zgromadził około 4 milionów uczniów i
studentów w ponad 150 krajach, w tym i w Polsce.
Greta zaczęła być liderem: najpierw przemawiała w parkach i
na placach Sztokholmu, na te wiece przychodziło coraz więcej ludzi. Powtarzała:
„oceniajcie sytuację na podstawie badań naukowych”! To stało się leitmotivem
jej wystąpień, te słowa zwróciła również do Donalda Trumpa. Jej sława wkrótce
przekroczyła granice Szwecji. Zaczęła jeździć i wygłaszać przemówienia w całej
Europie.
W listopadzie 2018 r. była na COP w Katowicach, w styczniu
2019 oświadczyła, że stała się weganką, przestała latać i przestała robić mniej
konieczne zakupy. W maju ukazała się jej książka No One is Too Small to Make a
Difference, na którą składa się 11 jej wystąpień, dotyczących globalnego
ocieplenia i zmian klimatu.
Zaangażowała się także w walkę o równe prawa wszystkich
ludzi, rozmawiała o tym przez videokonferencję z Alexandrą Ocasio-Cortez
określiła Rosę Parks jako swoja inspiratorkę.
Generalnie, nie mijał tydzień, by Greta nie była gościem i
nie przemawiała w którymś z krajów europejskich. W styczniu 2019 r. była na
Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, gdzie przyjechała pociągiem i krytykowała
tych, którzy przybyli prywatnymi samolotami. W lutym przemawiała na konferencji
UE prowadzonej przez Jean-Claude'a Junckera. Kilka dni potem była już w Paryżu,
gdzie spotkała się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. 1 marca
rozmawiała ze strajkującą młodzieżą szkolną w Hamburgu. W kwietniu przemawiała
przed Parlamentem Europejskim w Strasburgu, w Parlamencie Wielkiej Brytanii i w
Senacie Republiki Włoskiej. Była także w Watykanie, na audiencji u papieża
Franciszka, który udzielił błogosławieństwa jej samej i jej działaniom.
W maju przemawiała do 40 000 osób w Christiansborg w
Kopenhadze. Pod koniec lipca ruszyła do Ameryki na żaglówce „Malizia II”. Po
przybyciu, 13 września, jak zwykle w piątek przeprowadziła strajk szkolny, ale
tym razem już przed Białym Domem w Waszyngtonie .Tam też spotkała się z
Barackiem Obamą i tam też 18 września przemawiała w Kongresie USA na temat
zmian klimatu.
21 września przemawiała na młodzieżowym szczycie ONZ w Nowym
Jorku, a 23 września wygłosiła swoje słynne już przemówienie do światowych
liderów podczas Szczytu Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu: „how
dare you, jak śmiecie?!”
W kuluarach tamtego szczytu Greta Thunberg spotkała się z
kanclerz Angelą Merkel: „Wszyscy słyszeliśmy krzyk niepokoju młodych” i dlatego
Niemcy zwiększą wydatki na walkę ze zmianami klimatu z 2 do 4 miliardów w
porównaniu do 2014 roku - powiedziała po spotkaniu pani kanclerz.
27 września Greta była w Montrealu podczas marszu
klimatycznego, który przyciągnął około 500 000 uczestników. Spotkała się z
działaczką Tokatą Iron Eyes, walczącą przeciw budowie rurociągów naftowych
przez rezerwat rdzennych Amerykanów w Północnej i Południowej Dakocie. 11
października rozmawiała z działaczami na rzecz ochrony klimatu w Denver. 25
października przemawiała w Vancouver. 1 listopada 2019 r. Przemawiała w Los
Angeles, gdzie spotkała się także z aktorem i producentem filmowym, społecznie
zaangażowanym Leonardo DiCaprio.
Na COP25 do Madrytu przypłynęła we wtorek ubiegłego
tygodnia.
I tu nuta głębokiego pesymizmu. Podczas wystąpienia na tym
forum powiedziała, że ona i miliony, które maszerowały i protestowały na całym
świecie w ciągu ostatnich dwóch lat, „achieve nothing; nic nie osiągnęły”,
ponieważ emisje gazów cieplarnianych nadal rosną.
Istotnie: Emisje gazów cieplarnianych wzrosły w ubiegłym
roku o 0,6%.
Ale uczestnicy COP25 w Madrycie oficjalnie przyznali, że to
młodzież przejęła kontrolę nad walką o przetrwanie planety.
Dzisiaj ogrom wiadomości , połowa przeczytana , reszta wieczorową porą , odnoszę wrażenie ,że D.O. widzi w wielu "aspektach " tzw. winę Tuska .....nie zgadzam się z tym . Serdeczności i spokojnego dnia .
OdpowiedzUsuńTa Gładkagadka działa na mnie gorzej niż ten Nowogrodzki!
OdpowiedzUsuń?
Usuń