DRUGI OBIEG
Poniedziałek, 18
listopada 2024
1.
Joe Biden upoważnił
Ukrainę do użycia amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu do ataku na Rosję.
Donosi o tym „The New York Times”, powołując się na część urzędników
administracji, według których rakiety zostaną prawdopodobnie początkowo
rozmieszczone przeciwko oddziałom rosyjskim i północnokoreańskim w obronie sił
ukraińskich w obwodzie kurskim. Choć decyzja ta nie zmieni wyniku wojny, jej
celem jest wysłanie wiadomości do Korei Północnej.
Według „New York
Timesa” część przedstawicieli rządu USA wyraziła obawę, że użycie rakiet o
takiej pojemności mogłoby skłonić Władimira Putina do odwetu wobec Stanów
Zjednoczonych i ich sojuszników z koalicji.
I tu zachodzi
pytanie: jeśli rzeczywiście Putin uderzy w sojuszników USA, to w którego
najpierw? W tego, co zawsze jest silny, zwarty i gotowy?
Reuters informuje na
swojej stronie internetowej, że Ukraina planuje przeprowadzić pierwsze ataki
dalekiego zasięgu w nadchodzących dniach, ale ze względów bezpieczeństwa
operacyjnego nie ujawnia szczegółów.
2.
Rosyjskie ataki
powietrzne zaczęły się nasilać na początku października, ale prawdziwa
eskalacja rozpoczęła się po zwycięstwie Donalda Trumpa: „W ciągu ubiegłego
tygodnia – podkreślił Wołodymyr Zełenski – najeźdźcy wystrzelili 140 rakiet
różnych modeli, 600 dronów i 900 bomb szybujących”. To crescendo bomb może
trwać do końca stycznia. Przed głosowaniem w Ameryce produkcja rakiet została
wstrzymana na trzy miesiące. Ukraiński ekspert Oleksandr Musijenko uważa, że
Moskwa zgromadziła wystarczającą ilość środków, aby przeprowadzić co najmniej
pięć, może osiem takich ataków, jak dzisiejsze. Według niego kampania bombowa
może trwać do czasu objęcia urzędu przez Trumpa w Białym Domu. Strategia jest
jasna: osłabić wolę oporu społeczeństwa.
Również i tym razem
priorytetem były elektrownie i systemy dystrybucji energii elektrycznej. W
wyniku ataku Odessa i Krzywy Róg zostały pozbawione prądu, a przez wiele godzin
także wody i ogrzewania. Blackout także w stolicy, gdzie w nocy temperatury spadają
poniżej zera. „Jesteśmy zmęczeni – powiedział dziennikowi „New York Timesa”
pisarz Andriej Charkuw. Niektóre jednostki na froncie nie mają odpoczynku od
miesięcy, inne w Donbasie wycofują się po dwa kilometry. W tym tygodniu padał
śnieg. Nadeszła zima, a przy tak dużej liczbie zniszczonych elektrowni
perspektywy na zimę są ponure”.
Rosjanie
udoskonalili swoje techniki szturmowe. W zeszłym tygodniu kilkakrotnie wysłali
w powietrze Tupolewy TU95 i TU160, a także bardzo szybkie MIG31 przenoszące
rakiety: starty wywołały maksymalny alarm obrony powietrznej, który aktywował
baterie przeciwlotnicze. Ale to był bluff. W tym samym czasie roje zabójczych
dronów Shahed dokonywały nalotów w wielu kierunkach: irański zdalnie sterowany
samolot został ulepszony przez Rosjan i jest teraz w stanie zlokalizować
położenie radarów, które są następnie namierzane przez inne urządzenia. Te
bitwy na niebie toczą się teraz codziennie, zawsze po zachodzie słońca: niszczą
możliwości ukraińskiej obrony przeciwlotniczej i zmuszają obywateli do
nocowania w podziemnych schronach.
Nie tylko to. Wśród
celów znajdują się także fabryki broni zbudowane przez Ukraińców lub
zainstalowane przez europejskie firmy, które zwielokrotniły wojenne zdolności
produkcyjne. Źródła rosyjskie podają, że ważny ośrodek produkcyjny został
zniszczony w Bukowelu, niedaleko granicy z Rumunią: niektórzy stawiają
hipotezę, że była to fabryka niemieckiego giganta Rheinmetall. Hiperdźwiękowy
Kindżał wystrzelony w stronę stolicy, miałby być także wycelowany w przemysł
budujący drony dalekiego zasięgu zakamuflowane na przedmieściach.
Dowództwo w Kijowie
twierdzi, że przechwyciło większość rakiet, ale liczby te nie są zbyt
wiarygodne: pomimo cenzury krążą nagrania wideo z co najmniej pięciu miast,
przedstawiające duże pożary. Ukraińcy nie mają wystarczającej liczby pocisków
przeciwrakietowych do amerykańskich Patriotów, niemieckich Iris-T i
francusko-włoskich Samp-T. Wczoraj rano interweniowały również myśliwce F16,
ale udało im się zestrzelić tylko dziesięć dronów i pocisków szybujących. Biden
obiecał pilną dostawę amunicji dla Patriotów w celu wzmocnienia tarczy obronnej
być może ostatnią.
Gianluca Di Feo w ‘la Repubblica’
3.
Szefowa Forum
Ukraińskiego w think tanku Chatham House Orysia Łucewicz oceniła, że zmasowane
rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę są wiadomością dla Waszyngtonu, że koszt
wspierania Kijowa będzie za wysoki.
Boris Epshteyn,
urodzony w Moskwie prawnik prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, zaproponował,
że zostanie specjalnym wysłannikiem Waszyngtonu ds. wojny w Ukrainie i
mediatorem między Kijowem a Rosją - poinformował "The New York
Times", powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą. Dziennik pisze, że
Epshteyn szybko "stał się jedną z najbardziej wpływowych osób" w
początkowym etapie przekazywania władzy w Białym Domu.
4.
Kein Starmer
twierdzi, że „nie ma zamiaru rozmawiać” z Władimirem Putinem. „Musimy podwoić
nasze wysiłki, aby wzmocnić nasze wsparcie dla Ukrainy” – powiedział. Władimir
Putin „nie chce pokoju” z Kijowem i „nie jest gotowy go negocjować” -
powiedział Emmanuel Macron z Buenos Aires.
5.
„Nikt nie powstrzyma
Putina telefonami. Atak z ostatniej nocy, jeden z największych w tej wojnie,
udowodnił, że dyplomacja telefoniczna nie może zastąpić prawdziwego wsparcia
całego Zachodu dla Ukrainy” - powiedział Donald Tusk. Olaf Scholz tłumaczył w niedzielę,
że warto było porozmawiać z Putinem, aby rozwiać jego złudzenia, że Zachód ma
zamiar zrezygnować ze wsparcia dla Ukrainy.
Boziu, Boziu, czemu
pokarałaś Niemcy takim kanclerzem?!
5.
Radosław Sikorski
zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, pierwszego dnia urzędowania
odbierze Antoniemu Macierewiczowi Order Orła Białego. Dodał też, że Pałac
Prezydencki "nie będzie azylem dla przestępców".
6.
Zabawne: Na iksie
zwyciężył Sikorski stosunkiem głosów 64 do 35 procent, a na Instagramie wygrał
Trzaskowski, zdobywając 65 głosów, a Sikorski - 35 procent. W głosowaniu na
iksie wzięło udział prawie 142 tys. użytkowników, a na insta - 27,6 tysiąca.
Biden pozwala Ukrainie atakować Rosję amerykańskimi rakietami dalekiego zasięgu
Prezydent Biden po
raz pierwszy zezwolił na użycie systemu znanego jako ATACMS w celu pomocy w
obronie wojsk ukraińskich w obwodzie kurskim w Rosji.
Rosja bombarduje
sieć energetyczną w jednym z największych ataków wojennych, twierdzi Ukraina
Atak trwał wiele
godzin i obejmował około 120 pocisków i 90 dronów, poinformowali urzędnicy w
kraju. Zginęło co najmniej dziewięć osób.
https://www.nytimes.com/2024/11/17/us/politics/biden-ukraine-russia-atacms-missiles.html
Rosja wystrzeliła 120 rakiet, 90 dronów w niedzielnym ataku na Ukrainę – Zełenski
Prezydent Ukrainy
powiedział w swoim niedzielnym porannym wystąpieniu, że Ukrainie udało się
zestrzelić ponad 140 celów powietrznych dzięki grupom obrony przeciwlotniczej i
samolotom, w tym F-16.
minister energetyki
Ukrainy Herman Haluszczenko poinformował, że celem ataku stały się obiekty
generujące i przesyłające energię elektryczną. Dodał, że wprowadzono
natychmiastowe wyłączenia, co doprowadziło do przerw w dostawach prądu w całym
kraju.
Według DTEK, jednego
z ukraińskich dostawców energii, w ataku uszkodzone zostały również elektrownie
cieplne, nie podano jednak dokładnej lokalizacji ani rozmiaru zniszczeń.
Jak wynika z
wcześniejszych doniesień, w niedzielny poranek Rosja przeprowadziła potężny
atak na Ukrainę przy użyciu kilkudziesięciu dronów i rakiet. Atak trwał z
przerwami przez wiele godzin, a eksplozje było słychać w wielu miastach.
https://www.kyivpost.com/post/42366
Bloomberg: Korea Północna może wysłać do 100 000 żołnierzy na pomoc Rosji
„Tusk: Nikt nie będzie powstrzymywał Putina telefonami
Premier Polski
Donald Tusk powiedział, że ostatni atak Rosji na Ukrainę dowiódł
nieskuteczności dyplomacji telefonicznej”.
https://www.pravda.com.ua/news/2024/11/17/7484942/
„Scholz wyjaśnił
rozmowę z Putinem, ale przyznał, że nie zmienił jego stanowiska”
https://www.pravda.com.ua/news/2024/11/17/7484947/
Kim był Mohammad Afif, menadżer ds. mediów Hizballahu?
Przez wiele lat
odgrywał kluczową rolę w zarządzaniu stosunkami Hizballahu ze specjalistami ds.
informacji i utrzymywał kontakty z dziennikarzami lokalnymi i międzynarodowymi.
Mohammed Afif,
główny rzecznik Hizballahu zginął w pierwszym izraelskim nalocie na centrum
Bejrutu od ponad miesiąca. Afif był szczególnie widoczny po śmierci
długoletniego przywódcy Hezbollahu Hassana Nasrallaha, który również zginął w
izraelskim nalocie.
Donald Trump powiedział w sobotę, że Chris Wright, dyrektor branży naftowej i gazowej oraz zagorzały obrońca wykorzystania paliw kopalnych, zostanie jego kandydatem na stanowisko szefa Departamentu Energii USA.
Wright jest
założycielem i dyrektorem generalnym Liberty Energy, firmy świadczącej usługi
dla złóż ropy naftowej z siedzibą w Denver w stanie Kolorado. Oczekuje się, że
wesprze plan Trumpa maksymalizacji produkcji ropy naftowej i gazu oraz będzie
szukał sposobów na zwiększenie produkcji energii elektrycznej, na którą popyt
rośnie po raz pierwszy od dziesięcioleci.
Prawdopodobnie
podziela również sprzeciw Trumpa wobec globalnej współpracy w walce ze zmianą
klimatu. Wright nazwał aktywistów na rzecz zmiany klimatu alarmistami i
porównał wysiłki Demokratów na rzecz walki z globalnym ociepleniem do komunizmu
w stylu sowieckim.
„Nie mamy kryzysu
klimatycznego i nie jesteśmy też w trakcie transformacji energetycznej” –
powiedział Wright w filmie zamieszczonym w zeszłym roku na jego profilu na
LinkedIn.
https://www.nytimes.com/live/2024/11/17/us/trump-news
… „Prawybory, które mają wyłonić kandydata KO w przyszłorocznych wyborach prezydenta RP długo uważane były za czystą formalność. Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej, przecież kilkakrotnie już publicznie deklarował, że uważa Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy i kandydata KO na prezydenta RP w 2020 r. za najlepszego kandydata, dającego największe szanse na wygraną. …
Czemu więc Tusk
zorganizował sondę w medium z założenia podatnym na internetowy trolling? Bo
przecież także w interesie polityków i wyborców PiS jest osłabienie
Trzaskowskiego uważanego za faworyta prawyborów?”
Stary D.O. chciałby dożyć momentu obalenia jeszcze kilku pomników.
D.O. bardzo boleje, że jego ojczyzna zachowuje się w ten sposób.
Zapominając, że jak
Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.
… „O ich zawróceniu
na Białoruś poinformowała na jednym z portali internetowych Małgorzata
Rycharska z inicjatywy Hope&Humanity Poland, współpracującej z Podlaskim
Ochotniczym Pogotowiem Humanitarnym. Przekazała: „Burundyjczycy są rodziną
opozycyjnego generała, który za swój sprzeciw wobec rządu oraz nielegalnie
przedłużającego swoją kadencję prezydenta odsiaduje karę dożywotniego
więzienia. Ze względu na represje, prześladowania, zagrożenie życia i
zamordowanie niektórych członków rodziny po kilku latach ukrywania się, uciekli
ze swojego kraju. Na Białorusi prosili o ochronę, jednak ta została im
odmówiona"”.
Czyli Polska jak
Białoruś. A tyle mieliśmy nadziei 15 października 2023 roku.
Ach, przeczytajcie, Czytelnicy ten wspaniały, jak zwykle esej Adama Wajraka!
Jak to cudownie
poczuć wspólnotę duchową z kimś tak szlachetnym, wspólnie zachwycić się cudami
natury.
Haitańscy imigranci masowo uciekają ze Springfield w stanie Ohio po zwycięstwie Trumpa w wyborach („They eating cats, they eating dogs”)
Miasto narażone na
fałszywe plotki Trumpa traci mieszkańców, którzy są integralną częścią
społeczności z powodu obaw przed masową deportacją.
https://www.theguardian.com/us-news/2024/nov/17/haitian-immigrants-springfield-ohio-trump-election
Dawny Twitter może zniknąć lub pomóc ukształtować mroczną przyszłość, w której będą rozbrzmiewać głosy nowego autorytarnego świata
Czy to był tydzień,
w którym X umarł? Platforma, dawniej uważana za utopijny rynek wymiany
informacji, przeżyła największy exodus do tej pory.
Bluesky, wyłaniający
się jako najnowszy rywal X, zgromadził 16 milionów użytkowników, w tym 1 milion
w ciągu 24 godzin w zeszłym tygodniu. Setki tysięcy ludzi opuściło byłego
Twittera od czasu zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach 6 listopada.
Katalizatorem jest
właściciel X, Elon Musk , najbogatszy człowiek świata, który przekształcił ten
serwis społecznościowy i użył go jako megafonu, by wcisnąć Trumpa do Białego
Domu.
Prezydent-elekt USA
powiedział, że Musk będzie stał na czele nowego Departamentu Efektywności
Rządowej, którego akronim, Doge, jest grą słów nawiązującą do internetowego
mema o psach i kryptowaluty Dogecoin, która powstała jako żart jej twórców, a
której wartość gwałtownie wzrosła po tym, jak Musk w 2021 r. nazwał ją „cypto
ludu”.
Musk zasiada teraz w
sercu rządu USA, ale nie potrzebuje zgody Senatu na swoje działania i może
nadal pracować w sektorze prywatnym. Ma prawo zatrzymać X i jego 204 miliony
obserwujących, a także kierować swoją firmą samochodów elektrycznych Tesla i
firmą rakietową SpaceX. Po raz pierwszy w historii wielki miliarder
technologiczny kształtuje demokrację nie tylko pośrednio, za pośrednictwem
swoich mediów, ale bezpośrednio.
https://www.theguardian.com/technology/2024/nov/17/bluesky-musk-trump-x-twitter-authoritarian-world
Henry Porter
„W dobie wściekłości
Trumpowi łatwo jest podsycać gniew ludzi”
„Donald Trump i
Partia Republikańska być może odnieśli decydujące zwycięstwo, ale nie
spodziewajcie się, że gniew, który nęka Amerykę, odkąd Trump ogłosił, że ubiega
się o urząd dziewięć lat temu, opadnie.
Gniew i żal są
paliwem populizmu Maga i muszą być utrzymywane w niebezpiecznie wysokiej
temperaturze, aby ruch i druga kadencja Trumpa mogły działać.
Obserwując ostatnie
cztery tygodnie kampanii, niepohamowana wściekłość Trumpa i jego akty wsparcia
na wiecach były uderzające. Nie było żadnej próby przywrócenia przyzwoitych
norm. W miarę zbliżania się wyborów przemówienia stawały się głośniejsze i
bardziej przesiąknięte jadem, do tego stopnia, że komentatorzy uznali, że Trump
posunął się za daleko dla amerykańskiej opinii publicznej.
Pierwsza lekcja z
porażki Demokratów jest taka, że większość wyborców w USA to łyknęła. Tego
właśnie chcą. Ameryka jest bardzo wściekłym miejscem, znacznie bardziej niż jej
sąsiad z północy, Kanada.
W USA niezadowolenie
z szans, stanu kraju i rządu, wzrosło gwałtownie od czasów Reagana, podczas gdy
w Kanadzie niezadowolenie tylko wzrosło z powodu niepowodzenia rządu w ochronie
najbardziej bezbronnych członków społeczeństwa. To wiele mówi o bardzo
odmiennym tonie obu społeczeństw, a także o poziomie dostępnej empatii.
Wściekłość drogowa w
USA wzrosła dwukrotnie między 2019 a 2022 rokiem – co miesiąc w wyniku
strzelanin na drogach giną lub zostaje ranne 44 osoby. Jest to liczba sprzeczna
z tendencją spadku liczby przestępstw z użyciem przemocy i morderstw w USA od
1990 roku.
Jest wielu ludzi
chodzących dookoła z oszałamiającą, wybuchową wściekłością postaci Waltera Sobczaka
granego przez Johna Goodmana w filmie braci Coen z 1998 roku „Big Lebowski”.
Trump odzwierciedla to szaleństwo, wzmacnia je, a następnie wykorzystuje
energię, którą ono do niego powraca.
Jest to sprzężenie
zwrotne, ale gniew nie krąży z tą samą intensywnością między Trumpem a jego
ludźmi, on stale narasta.
Na wiecu Trumpa
uświadamiałeś sobie wybujały entuzjazm oburzenia, … że stał się ona znaczącą i
satysfakcjonującą częścią tożsamości ludzi z publiczności.
Gniew nie wyparuje
po prostu, gdy Trump przejmie władzę w styczniu, nie tylko dlatego, że jest
zbyt ważny dla poczucia ‘politycznego ja’ ludzi, ale również dlatego, że kanał
komunikacji między prezydentem a jego zwolennikami działa tylko na tym
poziomie. Oczywiście nie ma wymiany myśli, nie ma poczucia, że przewodzi on z
inną wizją niż ta, która odpowiada ich gniewowi: obietnicą zniszczenia.
Wczesny dowód tej
politycznej machiny niszczącej pojawia się wraz z mianowaniem Tulsi Gabbard na
stanowisko dyrektora wywiadu narodowego, Matta Gaetza na stanowisko prokuratora
generalnego i prezentera Fox News Pete'a Hegsetha w Pentagonie, oni wszyscy nie
mogą nie dewastować i poniżać przejmowanych przez siebie instytucji. To wydaje
się być ich zadaniem.
Gdy powróci do
Białego Domu, mając Senat, Kongres i Sąd Najwyższy pod kontrolą Partii
Republikańskiej, będzie jednym z najpotężniejszych prezydentów, jacy
kiedykolwiek rządzili, i będzie w 100% odpowiedzialny za losy Amerykanów.
W jaki sposób jego
zwolennicy, tak przyzwyczajeni do odruchowego obwiniania Waszyngtonu i rządu,
zmierzą się z jego odpowiedzialnością, gdy nie uda mu się poprawić ich życia,
co z pewnością nastąpi z powodu samobójczego systemu taryfowego , obniżek podatków
dla bogaczy i korporacji, które zwiększą zadłużenie państwa, cięć w programie
Medicaid i masowych deportacji nielegalnych imigrantów, które poważnie zahamują
wzrost gospodarczy, a także spowodują niewyobrażalne cierpienie rozdzielonych
rodzin w całej Ameryce?
Jego porażka będzie
problemem dla jego zwolenników, którzy nie mogą stracić wiary w swojego idola,
a także dla Trumpa, który nie może pozwolić, aby ich poparcie osłabło.
Rozwiązaniem dla obu stron będzie podtrzymywanie gniewu, ale odwrócenie go od
Trumpa.
Poniedziałki zawsze były trudne, a przy tych wiadomościach jeszcze bardziej...
OdpowiedzUsuń....no i jak to wszystko skomentować ? otacza nas zło w świecie i w kraju , na zewnętrzne mamy mały wpływ , wewnętrzne to 5 kolumna i te 30% ogłupiałego społeczeństwa zamroczonego przez kler .Trzymamy się ale ŚWIADOMOŚĆ czasów i zdarzeń nas "zabija"
OdpowiedzUsuńNa prawdę nie dzieje się nic dobrego ?
OdpowiedzUsuń