DRUGI OBIEG

Środa, 11 grudnia 2024

 

1.

Pojawienie się rosyjskich systemów rakietowych średniego zasięgu „Oresznik” zminimalizuje potrzebę użycia broni nuklearnej - powiedział Władimir Putin. - Wystarczająca liczba tych nowoczesnych systemów uzbrojenia praktycznie doprowadzi do tego, że użycie broni nuklearnej nie będzie już konieczne. Moskwa nie zaostrza doktryny nuklearnej, my ją udoskonalamy”.

 

2.

„Rozmieściłem głowice nuklearne. Kilkadziesiąt głowic. Wielu twierdzi, że to żart i że nikt niczego nie rozmieścił. Tak, zrobiliśmy to. A fakt, że przeciwnicy mówią, że to żart, oznacza, że nie zrozumieli. Przeoczyli, jak my sprowadzaliśmy je tutaj” - powiedział agencji prasowej BiełTa Oleksandr Łukaszenka.

 

3.

Wielka Brytania, Francja i Niemcy wezwały Iran do „natychmiastowego zaprzestania eskalacji działań nuklearnych” po tym, jak Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) poinformowała, że Teheran znacznie zintensyfikował prace nad wzbogacaniem uranu.

 

4.

„Negocjacje pokojowe na Ukrainie mogą się rozpocząć już zimą” - zadeklarował premier Donald Tusk w przemówieniu wygłoszonym w Warszawie na kilka tygodni przed rozpoczęciem rotacyjnej polskiej prezydencji w UE.

 

5.

ONZ rozważyłaby usunięcie syryjskiej grupy rebelianckiej, która obaliła reżim Baszara al-Assada , z listy organizacji terrorystycznych, jeśli pomyślnie przejdzie ona kluczową próbę utworzenia prawdziwie inkluzywnego rządu przejściowego, powiedział wysoki rangą urzędnik tej międzynarodowej organizacji.

Geir Pedersen, specjalny wysłannik ONZ do Syrii, przedstawił perspektywę usunięcia Hayat Tahrir al-Sham (HTS) z listy organizacji terrorystycznych. Powiedział jednak, że HTS nie może próbować rządzić Syrią w sposób, w jaki rządziła Idlibem, północną prowincją, w której miała swoją bazę, z której wznieciła konflikt zbrojny, który doprowadził do nagłego upadku reżimu Assada.

 

6.

Mohammed al-Bashir, jeden z dowódców rebeliantów, został mianowany tymczasowym premierem Syrii. W przemówieniu telewizyjnym powiedział, że pozostanie na stanowisku do 1 marca 2025 r., aby przewodzić rządowi przejściowemu.

Bashir urodził się w 1983 r. w Dżabal al-Zawija w prowincji Idlib, regionie rządzonym w ostatnich latach głównie przez islamistyczną grupę Hayat Tahrir al-Sham (HTS) i powiązane z nią frakcje o mniejszych wpływach. Jak wynika z jego biografii, studiował elektrotechnikę i elektronikę na uniwersytecie w Aleppo oraz prawo islamskie i cywilne na uniwersytecie w Idlibie. W przeszłości pracował dla syryjskiej państwowej spółki gazowej.

Od stycznia pełnił funkcję szefa samozwańczego „Rządu Ocalenia” administracji rebeliantów, a wcześniej piastował funkcję „ministra rozwoju”.

W 2017 r. w Idlibie utworzono „Rząd Zbawienia” z własnymi ministerstwami, departamentami, władzami sądowniczymi i bezpieczeństwa, którego zadaniem jest udzielanie pomocy mieszkańcom terenów kontrolowanych przez rebeliantów, odciętym od usług rządowych.

 

7.

Przywódca rebeliantów, rządzący obecnie większą częścią Syrii, Ahmed al-Sharaa, wcześniej znany jako Abu Mohammed al-Dżaulani, zaoferował nagrody za wskazanie wysokich rangą oficerów armii i wywiadu zamieszanych w zbrodnie wojenne. Upadek reżimu Assada przyniósł nadzieję na wymierzenie sprawiedliwości za liczne okrucieństwa popełnione w czasie jego dyktatury.

 

8.

Według danych UNHCR, poniższe kraje przyjęły najwięcej uchodźców z Syrii za czasów reżimu obalonego Bashara al-Asada:

Turcja – 3,1 miliona

Liban – 774 000

Niemcy – 717 000

Jordania – 628 000

Irak – 286 000

Egipt – 156 500

Austria – 98 000

Szwecja – 87 000

Holandia – 65 500

Grecja – 51 000

 


„Rosja jest bliska osiągnięcia wyznaczonych celów inwazji zbrojnej w Ukrainie - oznajmił we wtorek szef wywiadu zagranicznego Siergiej Naryszkin. Mówił, że "inicjatywa strategiczna na wszystkich odcinkach frontu należy do rosyjskich żołnierzy".

https://tvn24.pl/swiat/wojna-w-ukrainie-szef-rosyjskiego-wywiadu-siergiej-naryszkin-jestesmy-blisko-osiagniecia-celow-st8215984

 


O, happy day!

https://www.theguardian.com/world/2024/dec/10/this-is-a-happy-day-syrian-rebels-return-home-to-reunite-with-family-and-rebuild

 


„Pro memoria dla państwa Asadów: Putin może powitać was w Moskwie, ale ja bym nie piła jego herbaty”.

https://www.theguardian.com/commentisfree/2024/dec/10/vladimir-putin-bashar-al-assad-moscow-russia

 


To miło, że D.O. dzieli podobne nadzieje, co Anne Applebaum, choć nie jest aż takim optymistą.

https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,31530836,anne-applebaum-sceny-ktore-widzimy-w-damaszku-zobaczymy-w.html#S.TD-K.C-B.5-L.1.duzy

„Hemingway porównał bankructwo do procesu, który zachodzi stopniowo i powoli, aż w końcu nagle i gwałtownie. Podobnie wygląda upadek autorytarnych rządów. Nie jest to jedynie literacka metafora. Zwolennicy tyrana pozostają wierni tak długo, jak długo jest w stanie zapewnić im ochronę przed gniewem rodaków. … Sceny, które dziś rozegrały się w Damaszku – obalanie pomników, ludzie robiący sobie zdjęcia w pałacu dyktatora – będą przypominać te, które pewnego dnia zobaczymy w Caracas, Teheranie czy Moskwie, gdy żołnierze tamtejszych reżimów stracą wiarę w przywództwo, a społeczeństwo przestanie się ich bać.

Podobieństwa nie są tylko retoryczne. Są rzeczywiste, ponieważ Rosja, Iran, Wenezuela, Korea Północna i Syria należą do nieformalnej sieci autokracji. … Kiedy [Putin] mówi o nowym porządku światowym lub „wielobiegunowym świecie", jak ostatnio w zeszłym miesiącu, właśnie to ma na myśli: budowę świata, w którym jego okrucieństwo nie ma granic, w którym on i inni dyktatorzy cieszą się bezkarnością, a uniwersalne wartości nie istnieją, nawet jako aspiracje. … Rozpacz też jest częścią planu. Reżimy chcą odebrać ludziom samą możliwość planowania innej przyszłości, przekonać ich, że dyktatura jest wieczna. „Nasz przywódca na zawsze" – to było hasło dynastii Asadów. …

Nie ma nic gorszego niż beznadzieja, nic bardziej niszczącego duszę niż pesymizm, żal i rozpacz.

Upadek reżimu wspieranego przez Rosję i Iran nagle oferuje możliwość zmiany. Przyszłość może wyglądać inaczej. A ta możliwość wzbudzi nadzieję na całym świecie”. …

 


Izrael twierdzi, że zniszczył flotę syryjską i ustanowi „sterylną strefę obronną”

Agencja Reutera donosi, że minister obrony Izraela Israel Katz, podczas wizyty w bazie morskiej w Hajfie, stwierdził w oświadczeniu, że siły izraelskie znajdują się na dłuższy czas w strefie buforowej między Syrią a okupowanymi przez Izrael Wzgórzami Golan i dodał, że wydał rozkaz utworzenia „sterylnej strefy obronnej” w południowej Syrii, bez stałej obecności Izraela, aby zapobiec jakiemukolwiek zagrożeniu terrorystycznemu.

https://www.theguardian.com/world/live/2024/dec/10/syria-live-blog-updates-assad-rebel-leaders-latest-news-damascus#top-of-blog

 

https://www.bbc.com/news/articles/cqx808q7lrno

 


Benjamin Netanjahu rozpoczął składanie zeznań w sądzie w Tel Awiwie w trwającym od dawna procesie o korupcję, stając się pierwszym urzędującym premierem Izraela, który zeznawał jako oskarżony w sprawie karnej.

„Jako pierwszy premier, Netanjahu zeznaje jako oskarżony o popełnienie przestępstwa, wyśmiewa zarzuty, zaprzecza nielegalnym powiązaniom z mediami

Premier twierdzi, że jego interakcje z prasą miały na celu reformę „monolitycznego” rynku mediów w Izraelu, zaprzecza jakimkolwiek specjalnym porozumieniom z kluczową postacią w zarzutach korupcyjnych”.

https://www.timesofisrael.com/netanyahu-1st-pm-to-testify-as-criminal-defendant-ridicules-charges-denies-illicit-media-ties/

Ze względów bezpieczeństwa rozprawy odbywają się w podziemnej hali Sądu Rejonowego w Jaffie w Tel Awiwie, gdyż budynek Sądu Rejonowego w Jerozolimie nie ma odpowiednich zabezpieczeń.

 


Jeszcze zanim działacze partii dotarli pod pomnik smoleński, przed godz. 9 ze swoim wieńcem przyjechał aktywista Zbigniew Komosa. Jak co miesiąc przymocował do niego tabliczkę z napisem: "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który, ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski. Stop kreowaniu fałszywych bohaterów!".

Nie mógł jednak złożyć wieńca, bo organizatorzy wydarzenia otoczyli pomnik metalowymi barierkami. - To przestrzeń publiczna i takiego ogrodzenia być nie powinno. Policja rozkłada ręce. Ale dobrze, że już nas nie bije i nie pacyfikuje - komentował na gorąco Komosa.

Kaczyński tymczasem przemawiał na tle czarnych banerów z białymi napisami: "Jak co miesiąc wyznawcy Tuska propagują narrację Putina" i "Za kłamstwo smoleńskie przyjdzie kara na ludzi Tuska". Powtarzał tezę o przeprowadzonym 14 lat temu zamachu. - Zamach był przeprowadzony na zlecenie Putina. Ci, co tu stoją, to agentura Putina - stwierdził Kaczyński, gdy aktywiści próbowali zagłuszyć przemowę. "Kłamca, kłamca!" - krzyczeli.

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,31531299,miesiecznica-smolenska-a-w-tle-odebranie-immunitetu-kaczynskiemu.html?_gl=1*q27bda*_gcl_au*MTQ5MjQ4MzQxNS4xNzMxMzQ0Mzcz*_ga*MTMxMzExOTY4OS4xNjIyMzA3MzI4*_ga_6R71ZMJ3KN*MTczMzgzNjUwMS4xNjU3LjAuMTczMzgzNjUwMS4wLjAuMA..&_ga=2.33520382.1194056236.1733696443-1313119689.1622307328#S.TD-K.C-B.2-L.1.duzy

 

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/srodmiescie/warszawa-klotnia-podczas-miesiecznicy-macierewicz-blokowal-zlozenie-wienca-przez-aktywistow-st8215832

Oczywiście była tam też Babcia Kasia. Posłuchajcie rozmowy z nią w ostatnim „Allegro ma non troppo”!

 


Możecie przeczytać ten artykuł Andrzeja Krajewskiego

https://wyborcza.pl/7,75968,31529287,zbigniew-komosa-kim-jest-czlowiek-ktorego-uderzyl-jaroslaw.html#S.TD-K.C-B.10-L.2.autor

albo obejrzeć rozmowę ze Zbigniewem Komosą w „Allegro ma non troppo”

https://www.youtube.com/watch?v=oEW-7DoKeOk&list=PL4Ibwp4rbdg2S9Bg6gDn5yVSxY8O_SQv-&index=28

 


Tusk, Trzaskowski, Serafin i Sikorski.

https://tvn24.pl/ciekawostki/ranking-politico-polacy-wsrod-najbardziej-wplywowych-osob-w-europie-st8216045

A kto poza Polakami przeczytacie tu:

https://www.politico.eu/politico-28-class-of-2025/

 


Pod jakąż gustowną flagą, w jakim miłym towarzystwie przechadzają się nasi biskupi!

 


… „Wiemy, że blokady ulic budzą w Was złość, frustrację, a nawet agresję wobec nas. Wiemy, że utrudniają Wam codzienne życie.  Prosimy, abyście przez chwilę spojrzeli głębiej na to, dlaczego robimy to, co robimy. … Blokujemy ulice, bo rząd, wiedząc o nadciągającej katastrofie, nie podejmuje działań na miarę skali zagrożenia, nadzwyczajnej mobilizacji, pełnej informacji i kompleksowego planu postępowania wobec katastrofy, która trwać będzie dziesiątki lat. To nie jest już zwykłe zaniedbanie – to świadome ignorowanie kryzysu, który już w tej chwili odbiera ludziom życie, niszczy naszą przyszłość i odbiera rezerwy, których za chwilę nie będzie, wobec czego skutki katastrofy zaczną piętrzyć się, tworząc przewlekły stan nadzwyczajny, niedobory i nieustanne cierpienie. … Blokady ulic to nasza ostatnia deska ratunku. Nie chcemy utrudniać Wam życia ani kierować Waszego gniewu przeciwko nam. Robimy to, abyście Wy – kierowcy, pracownicy, rodzice, ludzie, którym zależy na przyszłości – usłyszeli nasz przekaz. … Nie chcemy być ostatnim pokoleniem.

Chcemy być pierwszym pokoleniem, które zaczęło robić to, co trzeba.

https://wyborcza.pl/7,75968,31531911,dlaczego-blokujemy-ulice-list-ostatniego-pokolenia-do-polek.html#S.TD-K.C-B.7-L.1.duzy

 


Dzieci górą po obu stronach oceanu. W Polsce Solorz, w USA Murdoch przegrali procesy, wytoczone ich przez dzieci, które obaj pragnęli wykolegować.

https://businessinsider.com.pl/biznes/zygmunt-solorz-przegral-z-dziecmi-w-sadzie-majatek-zablokowany/2tr8e4d

 

https://www.washingtonpost.com/style/media/2024/12/09/murdoch-family-trust-change-rejected-nevada/

 

2 lata temu

Wczoraj przed południem autor wysłuchał w TOK-u rozmowy z Łemkinią, czyli panią pochodzącą z narodu Łemków, poetką i badaczką (nie „naukowczynią”, drogi Off-Czarku!). I odżyły w nim wspomnienia łzawych wędrówek po Karpatach w poszukiwaniu śladów przemocą wysiedlonego ze swej odwiecznej ziemi ludu.

Przypomni zatem to, co napisał na fb 6 września 2020 r., nocą, w hotelu, zdruzgotany ogromem krzywdy, wyrządzonej Łemkom przez Polaków.

Autor nie zna inteligenta, który nie krytykowałby Rosji, za jej przekonanie, że skoro jest większa, to ma prawo wchłaniać, niewolić i prześladować mniejszych. W jednej ze swoich książek Krystyna Kurczab – Redlich napisała, że jej moskiewscy znajomi, ludzie przesympatyczni i o demokratycznych poglądach, zaprowadzili ją do mapy i cierpliwie tłumaczyli „popatrz, jaka Rassija duża a jaka mała Polsza”, jakby chcąc przekonać ją, że skoro Polsza mała, to ona, Rosja, może za nią decydować, nią dysponować, wchłonąć, narzucić, odebrać wolność, język, kulturę, religię…

Ale my, Polacy, nie jesteśmy lepsi.

Proszę D.O. poprawić, jeśli się myli, ale nie pamięta, żeby rząd, Sejm czy prezydent Rzeczypospolitej przepraszał Łemków i Bojków za „Akcję Wisła”, za wysiedlenie, za przymusową polonizację.

A – jak powiedziała rozmówczyni Off-Czarka – 70% Łemków się zasymilowało, zapomniało swojego języka, korzeni i religii i uważa się za „normalnych” Polaków.

Wstaw sobie, Czytelniku, Polskę na miejsce Rosji, a Polaków na miejsce Łemków, może wtedy wyrwiesz się z zaczarowanego kręgu prawa Kalego.

P.S. podobne łzawe podróże D.O. odbywał po Prusach i po „Ziemiach Pozyskanych”, czyli tych 101 tysiącach km. kw., które przyłączono do Polski w wyniku rozbioru Niemiec. Nolens volens nadal jesteśmy wspólnikami Stalina.

Na początek przeprośmy Łemków i Bojków, bo oni byli u siebie, a dwa sąsiednie kraje nie pozwoliły im żyć po swojemu, stawiając im alternatywę: albo się zukrainizujecie, albo spolonizujecie”.

No nie, przyzwoici ludzie tak nie robią.

 

GWIAŹDZISTEGO DYJAMENTU NIE ZNALAZŁEM

"... ТУ ХОЧУ ЖИТИ, УМИРАТИ

ДЕ ЖИЛИ МІЙ ОТЕЦ І МАТИ ..."

„Ty chcę żyć, umierać

Gdzie żyli mój ojciec i matka”.

Czy warto zaprzątać sobie myśli czymś, czego nie ma?

To trącące herezją pytanie od stuleci trapi filozofów, a racjonalista zapewne odruchowo odpowie: „Nie warto”.

To, czemu ja, sobie i tobie, zaprzątam?

Słyszałeś o Desznie? Nie? No właśnie. Czemu miałbyś słyszeć, skoro Deszna nie ma?

Choć było, na pewno już przed 1389 r.. Wiemy to, bo miecznik krakowski Zyndram z Maszkowic podarował okoliczny las niejakiemu Janowi Gandzlowi. W 1479 należało do wdowy po Wojewodzie Sandomierskim, Katarzyny Oleśnickiej. W 1522 r. stały tu karczma z browarem i jednokołowy młyn. Wszystkiego 16 gospodarstw, w północnej części Polacy, w południowej Łemkowie.

W 1526 r. stała tu cerkiew i to nie byle jaka, ale katolicka obrządku greckiego; przed Unią Brzeską z 1596 r. poszczególni patriarchowie z terenów pogranicznych dość dowolnie deklarowali lojalność, a to Rzymowi, a to Konstantynopolowi.

W 1536 r. Deszno zostało sprzedane za 200 złotych niejakiemu Konstantynowi Głodyńskiemu. Potem długo cisza, aż do 1820, kiedy to właścicielką wsi była niejaka Zofia Skurska. W 1881 r. w Desznie mieszkało 370 osób, z czego 250 to byli Rusini, a 120 uważało się za Polaków.

W 1901 r. mieszkał tu, kurując się z kiły się u pobliskich wód Stanisław Wyspiański.

Podczas I Wojny Światowej trwały tu ciężkie walki, a wycofujący się Niemcy spalili większą część wsi. Pozostali przy życiu mieszkańcy z trudem ją odbudowali. Tutejsza stara cerkiew greckokatolicka stała się wręcz katedrą, bo opodal znajdowała się siedziba Administracji Apostolskiej Łemkowszczyzny, a była największą w okolicy świątynią unicką.

II Wojnę Niemcy zainaugurowali, mordując tu trzy rodziny żydowskie i dwie romskie. Potem większość mieszkańców wywieźli na roboty w głąb Rzeszy. Wielu nie wróciło. Potem, po ciężkich walkach, podczas których zniszczeniu uległa większość niedawno odbudowanych domostw, 22 września 1945 r. wkroczyli tu Sowieci. Wyznaczywszy granicę Polski na Bugu, latem 1945 nakazali pozostałym przy życiu, mieszkającym tu od zawsze Rusinom z Deszna wynosić się do Ukraińskiej SSR. Ich domy stały opuszczone. W odwecie, 6 stycznia 1946 r., dwa oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii „Didyka” i „Chrina” wkroczyły tu i spaliły wszystkie domy Polaków.

No i już.

Tu historia Deszna się kończy.

Nie ma. To, co pozostało, jest na zdjęciach.

A ja zaprzątam nim głowę sobie i tobie.

I nie tylko dlatego, że w r. 1959, może 1960, pani od rytmiki uczyła nas do szkolnego przedstawienia „tańców łemkowskich”. Inna pani na pianinie wygrywała do owych tańców melodię. Do dziś dźwięczy mi w głowie.

Wtedy nie miałem pojęcia, kim byli owi „Łemkowie”, którzy tak skocznie grali i ładnie tańczyli. Nic nie słyszałem o akacji „Wisła”, narodowej hańbie zsowietyzowanych Polaków. Ale i bez sowietyzacji Polacy zawsze lubili rozprawiać się z mniejszościami.

I wcale im nie przeszło.

 

To jedne z najbardziej zadbanych grobów łemkowskich. Sporo cmentarzy pożarła już roślinność, skruszył czas. https://www.facebook.com/photo?fbid=10224245662748205&set=pcb.10224245669868383

 

 

Mowa końcowa oskarżonego o terroryzm i agenturalność Ilii Jaszyna, radnego moskiewskiego i bojownika o demokrację:

„Panie i Panowie,

Musicie przyznać, że sformułowanie „ostatnie słowo oskarżonego” brzmi bardzo ponuro, jakby po tym, jak przemówię, zaszyli mi usta i zabronili mówić.

Wszyscy rozumieją, że właśnie o to chodzi. Jestem odizolowany od społeczeństwa i uwięziony, ponieważ chcą, abym milczał, ponieważ nasz parlament nie jest już miejscem dyskusji, a Rosja musi teraz milcząco zgodzić się na wszelkie działania podejmowane przez jej rząd.

Ale obiecuję, że dopóki żyję, nigdy się z tym nie pogodzę. Moją misją jest mówienie prawdy. Mówiłem to na miejskich placach, w studiach telewizyjnych, w parlamencie i nie przestanę też mówić zza krat. Jak ujął to jeden z klasycznych autorów: „Kłamstwa są religią niewolników i panów. Prawda jest bogiem wolnego człowieka”.

Wysoki Sądzie, mam zasadę, której przestrzegam od wielu lat: ‘rób, co musisz, niech się dzieje, co chce’. Kiedy rozpoczęły się działania wojenne ani przez sekundę nie wątpiłem, co powinienem zrobić. Muszę pozostać w Rosji, muszę głośno mówić prawdę i za wszelką cenę powstrzymać rozlew krwi. Fizycznie boli mnie myśl, ile osób zginęło w tej wojnie, ile istnień zostało zrujnowanych i ile rodzin straciło domy. Nie mogę być obojętny. I przysięgam, że niczego nie żałuję. Lepiej spędzić 10 lat za kratami jako uczciwy człowiek, niż spokojnie płonąć ze wstydu nad krwią przelaną przez wasz rząd.

Oczywiście, Wysoki Sądzie, nie oczekuję tutaj cudu. Wiesz, że nie jestem winny, ale wiem, że system wywiera na ciebie presję. To oczywiste, że będziesz musiał wydać wyrok skazujący. Ale nie mam do ciebie pretensji nie życzę ci źle. Ale staraj się robić wszystko, co w twojej mocy, aby uniknąć niesprawiedliwości. Pamiętaj, że od twojego werdyktu zależy nie tylko mój osobisty los: ten werdykt jest skierowany przeciwko tej części naszego społeczeństwa, która chce wieść spokojne i cywilizowane życie. Ta część społeczeństwa, do której być może należysz, Wysoki Sądzie.

Chciałbym również skorzystać z tej okazji, aby zwrócić się do prezydenta Rosji Władimira Putina. Człowieka odpowiedzialnego za tę rzeź, który podpisał ustawę o „cenzurze wojskowej” i z którego woli przebywam obecnie w więzieniu.

Panie Putin, kiedy patrzy pan na konsekwencje tej strasznej wojny, chyba już rozumie pan powagę błędu, który popełnił pan 24 lutego. Nikt nie witał naszej armii kwiatami. Nazywają nas najeźdźcami i okupantami. Twoje imię jest teraz mocno kojarzone ze słowami „śmierć” i „zniszczenie”.

Doprowadziliście do strasznej tragedii narodu ukraińskiego, który prawdopodobnie nigdy nam tego nie wybaczy. Ale nie tylko prowadzisz wojnę z Ukraińcami, ale także z własnymi obywatelami.

Wysyłacie setki tysięcy Rosjan na wojnę. Wielu powróci jako niepełnosprawni lub straci rozum po tym, co widzieli i przez co przeszli. Dla ciebie to tylko ofiara śmiertelna, liczba w kolumnie. Ale dla wielu rodzin oznacza to nieznośny ból utraty męża, ojca lub syna.

Setki tysięcy naszych obywateli opuściło swój kraj, ponieważ nie chcą zabijać ani być zabijani. Ludzie uciekają od pana, panie prezydencie. nie widzisz?

Podważasz podstawy naszego bezpieczeństwa ekonomicznego. Twoje przejście na gospodarkę wojenną cofa nasz kraj. Czy zapomnieliście, że ta polityka już w przeszłości doprowadziła go do ruiny?

Niech to będzie głos wołającego na puszczy, ale wzywam pana Putina, aby natychmiast zatrzymał to szaleństwo. Musimy uznać, że nasza polityka wobec Ukrainy była błędem, wycofać nasze wojska z jej terytorium i doprowadzić do dyplomatycznego rozwiązania konfliktu.

Pamiętajcie, że każdy nowy dzień wojny przynosi nowe ofiary. Wystarczy.

Na koniec chcę zwrócić się do osób, które śledziły te postępowania sądowe, które wspierały mnie przez te wszystkie miesiące i które z niecierpliwością czekają na werdykt.

Moi przyjaciele! Bez względu na to, jaki werdykt wyda sąd, bez względu na to, jak surowy będzie to werdykt, nie może was to złamać. Zdaję sobie sprawę, jak jest wam teraz trudno, zdaję sobie sprawę, że czujecie się beznadziejnie i bezsilnie. Ale nie wolno się poddawać.

Proszę, nie popadajcie w rozpacz i nie zapominajcie, że to jest nasz kraj. Warto o niego walczyć. Bądźcie odważni, nie cofajcie się w obliczu zła. Opierajcie się. Stańcie na wysokości zadania na swojej ulicy, w swoim mieście. A co najważniejsze – bądźcie dla siebie nawzajem. Jest nas dużo więcej niż myślicie i razem mamy ogromną moc.

Nie martwcie się o mnie. Obiecuję znosić moje udręki bez narzekania i że nie stracę mojej prawości. Z kolei obiecajcie mi, że nie stracicie optymizmu i nie zapomnicie, jak się uśmiechać. Ponieważ moment, w którym tracimy zdolność do odnajdywania radości w życiu, jest momentem, w którym oni wygrywają.

Uwierzcie mi, pewnego dnia Rosja będzie wolna i szczęśliwa”.

 

Łotry skazały szlachetnego Ilię Jaszyna na 8 i pół roku kolonii karnej za mówienie prawdy o agresji na Ukrainę.

 

3 lata temu

Wciąż nie odnaleziono 4-letniej dziewczynki z Iraku o imieniu Eileen, której rodziców polska straż graniczna wyrzuciła na Białoruś. W strefie przygranicznej nieustannie szukają jej wolontariusze. Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje i prosi komendanta wojewódzkiego policji w Białymstoku o włączenie się w działania poszukiwawcze.

Wszystkie znane szczegóły dotyczące zaginięcia Eileen publikuje, ze zwykłą sobie dziennikarską doskonałością Oko Press.

Drodzy rodacy: „Kto nie szanuje innych narodów, nie uszanuje i własnego”. To maksyma Andrieja Sacharowa, naukowca, dysydenta i punktu odniesienia dla istot moralnych.

Szajka nie uszanowała Kurdyjki, matki pięciorga dzieci, która poroniła w lesie, a potem umarła.

Szajka nie uszanowała 4-letniej dziewczynki, która da kilku dni – jeśli jeszcze żyje – błąka się sama po lesie, bez matki, bez jedzenia, na mrozie, którego nigdy wcześniej w życiu nie zaznała.

Więc, drogie matki i drodzy ojcowie, jeśli szajka nie uszanowała wszystkich tych dobrych, nieszczęsnych ludzi, jeśli nie szanowała życia małych dzieci, to niech ręka boska broni wasze żony, wasze 4-letnie córki i was samych.

Bo i na nie przyjdzie kolej.

Szajka ponosi odpowiedzialność za śmierć tysięcy Polaków, którzy nie musieli umierać na covid.

Szajka nienawidzi Polaków wykształconych, czystych, uczciwych. Nienawidzi Polaków ateistów, Polaków kochających na swój sposób, Polaków, dla których ojczyzna to nie jest dojna krowa, dla których patriotyzm to nie wywrzaskiwanie prymitywnych haseł, tylko codzienna, uczciwa, porządna praca dla dobra ojczyzny i rodaków.

Jeżeli dziś jeszcze przypadkiem nie należycie do żadnej z tych kategorii, nie łudźcie się: szajka znajdzie powód, by znienawidzić również i was. Brońcie waszych dzieci. Brońcie się sami. Brońcie ojczyzny.

 

5 lat temu

Dawno nie byłem tak wzruszony. W Sztokholmie triumfuje to, w co przez całe dorosłe wierzyłem. Nie sądziłem, że dożyję... Ale nie sądziłem, że dożyję upadku komunizmu i berlińskiego Muru... Może zatem warto jeszcze trochę pożyć? Może będzie jeszcze jeden radosny dzień dla takich jak ja?

 

 

Komentarze

  1. Może kiedyś bramy kolonii karnych w tym strasznym kraju zostaną otwarte, jak bramy więzienia w Syrii....

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję , Spokojnego dnia.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga