DRUGI OBIEG

Sobota, 4 stycznia 2025
1.
A więc śnieg, wiatr, a więc pługopiaskarki, breja, zachlapane czujniki i w konsekwencji wyłączenie systemów bezpieczeństwa w samochodzie.
Ponieważ krokomierz patrzył nań karcąco, D.O. wybrał się na duży spacer po centrum handlowym. Jak porządnie oblecieć oba jego piętra, to ma się na krokomierzu 5500 sztuk i pochwałę od aplikacji. Co prawda ona mówi D.O. „jesteś coraz lepszy” nawet, jeśli D.O. zalega w łóżku bartwą krową, ale po spaleniu 360 w marszu Kkcal rozpływa się w pochwałach i komplementach.
Dziś w Warszawie ma śnieżyć między 8 a 9, potem nawet trochę przejaśnień i lekki mrozek. Może się uda spacerek po jakimś parku?


2.
Guardian, w artykule „„Po prostu nieuczciwy czyściciel okien”? Historia zuchwałych włamywaczy w Wielkiej Brytanii:
„To była jedna z historii Bożego Narodzenia: zuchwała kradzież biżuterii, markowych torebek i gotówki o wartości ponad 10 milionów funtów z rezydencji w St John's Wood w północnym Londynie.
Napadu dokonał mężczyzna, który wszedł przez okno na drugim piętrze i „poruszał się jak kot” po pięciopiętrowym domu, unikając przy tym siedmiu osób i uciekając ze swoim łupem. …
Peter Scott, nazywany Królem Włamywaczy, Kotem i Ludzką Muchą, który zmarł w 2013 r., był najbardziej znanym i aktywnym „kotem” w branży. Pochodził z rodziny klasy średniej z Belfastu, a jego nastoletnia praktyka obejmowała wspinanie się do domów na bogatych przedmieściach z szalikiem Belfast Royal Academy i pewnym siebie zachowaniem jako przykrywką.
Do czasu aresztowania w 1952 r. i uwięzienia na sześć miesięcy dokonał ponad 150 takich kradzieży. Szybko przeprowadził się do Londynu i przez wiele lat kontynuował swoją działalność. Później usprawiedliwił ją w swoich wspomnieniach z 1995 r. ‘Gentleman Thief’, pisząc: „Mam wrodzone podejrzenie, że zostałem posłany przez Boga, aby odebrać część bogactwa, które niewiarygodnie bogaci zabrali reszcie z nas”.
Jego najsłynniejsze włamanie miało miejsce u Sophii Loren, gdy kręciła The Millionairess w studiach Elstree w 1960 roku. Przeczytał, że zostanie opłacona klejnotami, więc udawał dziennikarza, aby dowiedzieć się, gdzie dokładnie przebywa, po czym wszedł do jej mieszkania i zabrał gotówkę i klejnoty. W tamtym czasie kradzież ta była uznawana za największą kradzież klejnotów na świecie, wartą około 200 000 funtów. Film z 1965 roku He Who Rides a Tiger, w którym zagrali Tom Bell i Judi Dench, był częściowo oparty na jego życiu.
„Termin 'włamywacz kot' został zromantyzowany” – powiedział później. „Tak naprawdę jesteś tylko nieuczciwym czyścicielem okien. W rzeczywistości obserwuję myjących okna, którzy robią o wiele bardziej niebezpieczne rzeczy, niż ja kiedykolwiek robiłem”.
Wśród jego informatorów znajdowali się szoferzy z Knightsbridge, którzy przekazywali mu adresy bogaczy. Włamania do domów, takie jak to przy Avenue Road, często zdarzały się, gdy ktoś był w domu.
Podczas jednego z włamań, jak wspominał, „utytułowana dama weszła na szczyt schodów, a ja krzyknąłem: «Wszystko w porządku, proszę pani», a ona poszła spać, myśląc, że jestem lokajem”.
Spędził wiele lat w więzieniu, a ostateczny wyrok zapadł w 1998 r., kiedy miał 67 lat, za udział w kradzieży Picassa z galerii sztuki w Mayfair. Później wyjaśnił, że „kradł emocje”.
Kiedy zmarł w 2013 r., jego przyjaciel czyścił jego mieszkanie i znalazł zniszczony folder zatytułowany „Plik potencjalnych ofiar”. Zawierał on liczne wycinki z rubryk plotkarskich w „Daily Mail” i „Daily Express”, w których z aprobatą wspominano o prezentach w postaci drogiej biżuterii lub przyjęciach domowych.
Scott nauczył się, jak wybierać cele i jak potajemnie włamywać się do rezydencji, od mężczyzny, którego poznał w więzieniu, a który wcześniej był najsłynniejszym włamywaczem w Wielkiej Brytanii – George’em „Tatersem” Chathamem, który zmarł w 1997 roku.
Chatham przeprowadził badania w bibliotekach publicznych, badając Burke's Peerage i magazyny takie jak Tatler i Country Life. …Jedną z najsłynniejszych kradzieży Chathama w 1948 r. była inkrustowana klejnotami szabla księcia Wellingtona z Victoria and Albert Museum. Wybił okno na wysokości 12 metrów, związując ze sobą dwie drabiny. Wyjął klejnoty, część sprzedał, a resztę dał swojej dziewczynie.
Kiedyś ukradł pierścień wieczności i futro należące do Lady Rothermere, żony przewodniczącego Associated Newspapers. Przyszedł do niego jeden z redaktorów i poprosił o zwrot przedmiotów, na co się zgodził.
Z powodu nałogu hazardowego większość pieniędzy, które Chatham zarobił na kradzieżach, szła na zakłady. Zdarzało mu się opuszczać lokal w trakcie gry w pokera na West Endzie, aby kraść z sąsiednich nieruchomości i kontynuować grę. Większość życia spędził w więzieniu.
W wieku 76 lat nadal kradł i przyznał: „Co mam? Wiele smutnych wspomnień. I 30 lat w pudle”.
Scott spędził 14 lat w więzieniu i kiedy media opisywały go jako „mistrza przestępców”, powiedział, że „mistrz idiota” byłoby bardziej trafne. Obaj mężczyźni odnieśli poważne obrażenia w wyniku upadków z dachu…


Przez przednią szybę samochodu, w taką pogodę, widać nienachalnie dużo.


A za to w centrum handlowym jeszcze święta i przygotowane na tę okazję dekoracje. I znów, psiakość, cyfrowy aparat nie oddaje prawdziwych kolorów ledowych lampek.


No, ale i tak coś tam fajnego się odbija


Tu właściwie tego miliona lampek nie widać, więc na słowo uwierz, czytelniku, D.O., że są.


Zakamarki food courtu…


Który to food court zajmuje parę hektarów. Ale i tak cuchnące dwa złote łuki mają największe powodzenie. D.O. zupełnie nie rozumie sekretu jego powodzenia. Zwłaszcza, że analogiczne smażalnie nie cieszą się nawet połową tego sukcesu.


No to jeszcze galeryjna bombka.


„W tym roku mija dokładnie tysiąc lat od tej historycznej chwili, kiedy Polska stała się królestwem, królestwem europejskim, kiedy polski władca założył koronę. Gdy dziś mówimy o tej historii, to możemy powiedzieć z pełnym przekonaniem, że ta historia nauczyła nas bardzo dużo, i że to może nie najprzyjemniejsze powiedzenie "mądry Polak po szkodzie" ma dzisiaj optymistyczne uzasadnienie” - mówił Donald Tusk. … „Jedno wiemy na pewno: wtedy, kiedy byliśmy świadomi swojej siły, wtedy, kiedy wierzyliśmy we własne możliwości, byliśmy zjednoczeni, kiedy siły zewnętrzne, wrogie naszemu królestwu, były bezradne wobec naszej jedności, solidarności narodowej - wtedy wiedzieliśmy, że jesteśmy mądrzy, mimo że szkody miały miejsce w naszej historii - stwierdził premier. Europa też przeżywała swoje klęski, narody europejskie przez ten tysiąc lat i Unia Europejska, którą będziemy prowadzili przez najbliższe sześć miesięcy, ma wystarczająco dużo negatywnych doświadczeń, żeby dzisiaj być mądrą po szkodzie”. …
Chcę powiedzieć, że Polska prezydencja jest po to, żeby wykorzystać naszą narodową mądrość, nasze narodowe doświadczenie. I jeśli mówimy dzisiaj, o czym będziemy przez całe te sześć miesięcy mówić, i co będziemy robić, że tak ważne jest dla Europy i dla mojej ojczyzny: bezpieczeństwo, konkurencyjność, innowacyjność, wyobraźnia, odwaga, dobre przywództwo, to mówimy o tym dlatego, bo wiemy, że to są wszystko źródła naszej siły. … Jeśli Europa będzie bezsilna, nie przetrwa. Jeśli Europa odnajdzie na nowo źródła swojej siły, będzie znowu tym, z czego byliśmy przez wieki - jakże często - i w ostatnich latach dumni”. …
„Europa ma szczęście. Tak, Europa ma szczęście, że w tym bardzo trudnym momencie naszej historii to Polska będzie wypełniała misję prezydencji. Bo my w Polsce dobrze wiemy, że trzeba odnaleźć w sobie i siłę, i nadzieję, i wiarę we własne siły. I trzeba odnaleźć na nowo sens wolności, sens tego wszystkiego, czym jest Europa, do czego tęsknią tak naprawdę narody na całym świecie - podkreślił. Zróbmy wszystko, żeby Europa znowu stała się silna. Mamy wszystkie powody, żeby stać się na nowo silną Europą. I Polska jest przygotowana do tego zadania”. ,,,
„Tak, w Europie są wielkie oczekiwania wobec polskiej prezydencji. Ale ja chciałbym dzisiaj stąd, z Warszawy, to pytanie skierować do całej Europy, do wszystkich Europejczyków: ‘czy wy wszyscy jesteście gotowi wejść na nowo na europejską drogę wielkości, siły i suwerenności’? Bo Polska jest gotowa”.

Po Tusku głos zabrał przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa. Powiedział, że "polska demokracja i poczucie tożsamości narodowej wzmacniają Unię Europejską. … Polska jest jedną z największych historii sukcesu rozszerzenia Unii Europejskiej i najlepszą geostrategiczną inwestycją, jaką Europa zrobiła, aby zagwarantować wolność i demokrację po długich okresach totalitaryzmu, … Nie mam wątpliwości, że polska prezydencja udowodni po raz kolejny, że patriotyzm i integracja europejska są ze sobą powiązane.
https://tvn24.pl/polska/polska-prezydencja-w-radzie-unii-europejskiej-oficjalna-inauguracja-przemowienie-premiera-donalda-tuska-st8245824


„Brak zaproszenia dla ambasadora Węgier na inaugurację polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej jest "żałosną i dziecinną" decyzją” - stwierdził węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
A weź ty spier… ruska onuco!



Gdybyś chciał sobie, Czytelniku, przepowiedzieć, przeżyć jeszcze raz sylwestrowe podniecenie, to tu są bardzo ładne fotki z różnych stron świata:
https://www.theguardian.com/lifeandstyle/gallery/2024/dec/31/new-year-celebrations-around-the-world-in-pictures
Chociażby po to, żeby sobie przypomnieć jak szeroki i jak różny jest nasz agonizujący świat.
Krakowskiego przedmieścia nie ma, ale jest Doda.


No to, idąc za ciosem, oto elaborat CNN-u na temat noworocznych tradycji kulinarnych w różnych zakątkach świata. Zgadniesz, Czytelniku, gdzie takie cuda jedzą? (nb. na Wigilię, nie na Nowy Rok, ale z Atlanty niewyraźnie widać).
https://edition.cnn.com/travel/new-years-food-traditions-world/index.html



Pierwszym osobnikiem, który przekroczył rumuńską granicę po jej wejściu do Strefy Schengen i demontażu bariery był bezpański psiunio. Dostał brawa.
VIDEO: https://www.repubblica.it/la-zampa/2025/01/03/video/cane_romania_confine_primo-423918100/?ref=RHRM-BG-P1-S4-T1



Niestety, na ich widok, miłą staje się D.O. wizja nahajki.
Ostatnie pokolenie policja rozpędza, tych ruskich onuc nie.
Donald Tusk skomentował obecność Karola Nawrockiego na proteście rolników, gdzie pojawiały się antyunijne hasła. "Pytanie jest proste i śmiertelnie poważne: czy chcecie prezydenta budującego bezpieczną i silną Europę, czy takiego, który wspólnie z Putinem i jego sojusznikami będzie ją rozwalał?" - napisał.

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze

  1. Lubię rolmopsy, ale że tradycja...

    OdpowiedzUsuń
  2. NASZA EUROPA jest monumentalna swoją kulturą i siłą .Wczorajsze dzieło Radzimira Dębskiego to symbol. .

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga