DRUGI OBIEG
Wtorek, 25 lutego 2025
1.
Tak sobie myśli D.O., że od jakiegoś tygodnia bardzo wzrosło prawdopodobieństwo
użycia przez Rosji broni nuklearnej.
No, bo jak myślisz, Czytelniku, czy Trump zdecydowałby się na atomowy odwet za
atak na państwo, w którym prezydent nie jest wybrany i z którym rozmawia mu się
znacznie gorzej niż z Putinem?
2.
Donald Trump przekazał, że „w tym lub przyszłym tygodniu” może się spotkać z
Wołodymyrem Zełenskim i podpisać amerykańsko-ukraińską umowę o minerałach.
Jak donosi Reuters, Trump dodał, że „w pewnym momencie” spotka się też z
Władimirem Putinem, choć 9 maja na paradzie w Moskwie w Dniu Zwycięstwa to
prawdopodobnie „trochę za wcześnie”.”
3.
Pajac z Pałacu zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego, by oświadczyć „Dziś
spotykamy się w momencie, w którym pojawiły się perspektywy na zakończenie tej
wojny, a przynajmniej na wynegocjowanie jakiegoś rozejmu, to znaczy przede
wszystkim uzyskanie efektu, którym przestaną ginąć ludzie”.
Tak, pajacu?
A jakież to perspektywy zakończenia tej „wojny” się pojawiły, poza buńczucznymi
deklaracjami pomarańczowego debila, którego tak gorliwie i radośnie, pajacu,
oklaskiwałeś?
O wystąpieniu Płaszczaka D.O. nie będzie pisał, bo nie lubi pisać o debilach i
kryminalistach.
4.
1 mln 192,9 tysięcy cudzoziemców wpłaca składki do ZUS.
5.
„Właściwie Niemcy powinny się rozdzielić na NRD i RFN – krzyczy z drugiego
pokoju Żona D.O. – i ci z Zachodu powinni zażądać od tych ze Wschodu zwrotu
pieniędzy, które w nich wpakowali”.
6.
Trzynastu zachodnich przywódców zebrało się na szczycie w Kijowie, w trzecią
rocznicę wybuchu wojny.
Wśród nich, oprócz przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen i
przewodniczącego Rady Europejskiej Antonio Costy, także premier Hiszpanii Pedro
Sanchez i Kanady Justin Trudeau, prezydent Łotwy Edgars Rinkevics, prezydent
Litwy Gitanas Nauseda i premier Estonii Kristen Michal, prezydent Finlandii
Alexander Stubb, premierka Danii Mette Frederiksen, premier Norwegii Jonas Gahr
Stoere, Islandii Kristrun Frostadottir i Szwecji Ulf Kristersson.
Do Kijowa wybrało się też 21 komisarzy europejskich.
Nieobecni byli: Wysoka Przedstawiciel UE ds. Polityki Zagranicznej Kaja Kallas,
Komisarz ds. Morza Śródziemnego Dubravka Suica i Komisarz ds. Rolnictwa
Christophe Hansen, którzy byli zajęci posiedzeniami Rady do Spraw Zagranicznych
i Rady ds. Rolnictwa w Brukseli, a także Europejski Komisarz ds. Gospodarki
Valdis Dombrovskis.
Przybycie ogłosił także były premier Wielkiej Brytanii, Boris Johnson. Obecna
była również delegacja do Parlamentarnej Komisji Stowarzyszenia UE-Ukraina.
7.
„Europejczycy nadal podążają drogą sankcji, drogą przekonania o konieczności
kontynuowania wojny” - powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. „To
przekonanie Europejczyków całkowicie przeczy mentalności szukania porozumienia
w sprawie Ukrainy, co robimy teraz z Amerykanami”.
„Nie ma wątpliwości, kto jest agresorem, a kto ofiarą. Rosja rozpoczęła
bombardowanie Ukrainy 24 lutego 2022 r. i nadal to robi”.
„Nikt w Europie nie chce, aby wojna trwała, a nikt w Europie nie chce wojny
mniej niż Ukraińcy. Chcą pokoju na swojej ziemi i to jest bardzo jasne. Dlatego
musimy być naprawdę silni wobec agresora i osiągnąć pokój siłą. UE stoi po
stronie Ukrainy” odpowiedziała Pieskowowi Wysoka Przedstawiciel Unii
Europejskiej do Spraw Zagranicznych Kaja Kallas.
„Rezolucja wyraża jedynie żal z powodu „tragicznej utraty życia w konflikcie
Federacji Rosyjskiej z Ukrainą”.
https://tvn24.pl/swiat/rada-bezpieczenstwa-onz-przyjela-rezolucje-usa-ktora-nie-mowi-o-agresji-rosji-na-ukraine-st8321249
Ukraina: „To właściwy czas, aby zakończyć tę sytuację, która niestety może
przerodzić się w trzecią wojnę światową” – mówi Donald Trump
Donald Trump i Emmanuel Macron zorganizowali w poniedziałek wspólną konferencję
prasową po rozmowach.
Putin-Trump: Kalkulator cierpliwości wobec nieprzewidywalnego człowieka pod
presją
https://www.lemonde.fr/international/live/2025/02/24/en-direct-guerre-en-ukraine-l-assemblee-generale-de-l-onu-rejette-la-resolution-des-etats-unis_6559761_3210.html
Emmanuel Macron ostrzega, że pokój nie może oznaczać kapitulacji Ukrainy”
Emmanuel Macron rozpoczął swoje przemówienie po Donaldzie Trumpie od
podkreślenia amerykańsko-francuskiej przyjaźni, która uwidoczniła się w czasie
dwóch wojen światowych. „Ta [wspólna] historia zobowiązuje nas i to ona nas
wiąże w świecie, który jest nasz”.
Następnie prezydent Francji mówił o zaangażowaniu europejskim, zapewniając, że
„Ukraina stanowi zaawansowany front naszego zbiorowego europejskiego
bezpieczeństwa”, po czym przypomniał, że Unia Europejska sfinansowała pomoc dla
Ukrainy o wartości około 138 miliardów dolarów.
„Chcemy pokoju. „Ten pokój nie może oznaczać kapitulacji Ukrainy” – ostrzegł
prezydent Francji. „Nikt nie chce żyć w świecie, w którym zwycięży prawo
silniejszego ” – kontynuował, dodając, że zawieszenie broni między Moskwą a
Kijowem „będzie bezsilne” bez gwarancji bezpieczeństwa.
„Pokój ten nie może być zawieszeniem broni bez gwarancji. Pokój ten musi
uwzględniać warunki suwerenności Ukrainy, umożliwiając jej prowadzenie
negocjacji ze wszystkimi stronami zainteresowanymi w kwestiach, które jej
dotyczą (…). „To pokój, w którym musimy wziąć na siebie odpowiedzialność za
utrzymanie bezpieczeństwa i stabilności Ukrainy i całego regionu ” –
kontynuował szef państwa francuskiego.
Emmanuel Macron „przyjął z zadowoleniem decyzję [ Donalda Trumpa] o [spotkaniu]
z prezydentem Zełenskim i sfinalizowaniu tej umowy (...) w sprawie pierwiastków
ziem rzadkich (...), która potwierdza [jego] zaangażowanie na rzecz
suwerenności Ukrainy”. Potem oświadczył, że omawiał z Donaldem Trumpem
możliwość „rozmieszczenia europejskich sił pokojowych” w Ukrainie, w związku z
czym domaga się „amerykańskiego wsparcia”, które określił jako „niezbędne”.
„Naszym celem ” – zapewnił Donald Trump w poniedziałkowy wieczór podczas
wspólnej konferencji prasowej z Emmanuelem Macronem – „jest osiągnięcie
zawieszenia broni i ostatecznie pokoju”. Amerykański prezydent stwierdził, że
sądzi, iż prezydent Francji „zgadza się” z nim „w najważniejszych kwestiach”.
„To właściwy moment, aby zakończyć sytuację [ na Ukrainie], która niestety może
przerodzić się w trzecią wojnę światową” – powiedział pan Trump, który nazwał
obecną sytuację „krwawym grzęzawiskiem”.
„Europa musi odgrywać centralną rolę w zapewnianiu długoterminowego
bezpieczeństwa Ukrainie” – kontynuował amerykański prezydent. Powtórzył
również, że konieczne jest „zrównoważenie” pomocy udzielanej Ukrainie,
szacując, jak to już robił w przeszłości, że Stany Zjednoczone wydały 300
miliardów dolarów na pomoc wojskową, „podczas gdy” Europa zapewniła tylko „100”
miliardów dolarów, „głównie w formie pożyczek”.
„Musimy mieć porozumienie z Ukrainą w sprawie minerałów” – potwierdził również
Trump, który zapewnił, że otrzymał „raport” wskazujący mu, że „[rozmowy
postępują] w tym kierunku”.
Zanim oddał głos prezydentowi Francji, Trump powtórzył, że „leży w interesie
Ukrainy, Europy, Stanów Zjednoczonych i Rosji, aby zawrzeć pokój”.
D.O.: pitu, pitu.
Ale porównaj, Czytelniku, przyjęcia pajaca z Polski i prezydenta Francji.
Dostrzegasz jakąś rożnicę?
„To my jesteśmy waszymi prawdziwymi przyjaciółmi” – powiedział Xi Putinowi, gdy
Trump zabiega o względy Rosji
Przywódcy Chin i Rosji potwierdzili swoje stosunki w poniedziałkowej rozmowie
wideo, co stanowiło wyraźne zaprzeczenie hipotezy, że administracja Trumpa może
wbić klin między nich.
https://www.nytimes.com/2025/02/24/world/asia/xi-putin-call-russia-china-trump.html
… „Trumpizm w doświadczanej obecnie postaci to odwrót od wartości
demokratycznych i aliansów z demokratycznym światem w kierunku zawierania
przyjaźni z bogatymi autorytaryzmami. … Od co najmniej trzech dekad widać też,
że demokracja przegrywa z rynkowym kapitalizmem. Tymczasem była ona pomyślana –
między innymi – jako mechanizm łagodzący negatywne skutki uboczne
niekontrolowanego rynku, miała zapewniać sprawiedliwość, zapobiegać strukturalnej
biedzie i nierównościom. Dominacja sfinansjalizowanego kapitalizmu jest w Stanach
Zjednoczonych ewidentna, a nowa ekipa w Waszyngtonie zdaje się nadawać tej
dominacji wręcz antydemokratyczny rys. … W ostatnim miesiącu widzieliśmy
demontaż tego, co w amerykańskiej konstytucji kluczowe – polityki opartej na
systemie zabezpieczeń „checks and balances", poszukującej kompromisu i
kierującej się neurotyczną wręcz obawą przed dominacją władzy wykonawczej nad
obywatelami i mającymi ich chronić instytucjami. … O znaczeniu i ogromnych
wpływach USA w różnych zakątkach świata stanowiła nie tylko niekwestionowana
moc militarna, ale także tzw. soft power, której głównymi elementami były
przewidywalność i respekt dla prawa i kultury kontraktu. Rezygnacja z tego
dorobku jest strategicznym błędem Trumpa i nie wątpię, że poniesie on jego
konsekwencje. Wiara w czystą siłę, połączona w tym przypadku z narcystyczną i
bezrefleksyjną wiarą we własne charyzmatyczne zdolności, wielu doprowadziła do
upadku, czego jako liberalno-demokratyczny Europejczyk mógłbym Ameryce Trumpa
życzyć, gdyby nie fakt, że upadające imperia są nawet groźniejsze od tych w
rozkwicie….
Pytania do polskich fanów Trumpa
Na koniec chciałbym prosić strategów PiS o ustosunkowanie się do tez
wypowiadanych przez ich politycznego guru, którego tak entuzjastycznie
promowali w polskim parlamencie. Oto co wizjoner ten miał do powiedzenia o
Rosji i wojnie za naszą wschodnią granicą:
- Rosji należy przywrócić status członka G7 – czyli traktować jak normalnego
cywilizowanego partnera, nie izolować;
- Ukraina kiedyś może być Rosją;
- To Ukraina jest winna rozpoczęcia wojny;
- Trzeba okazać głęboką troskę odnośnie do śmierci setek tysięcy rosyjskich
żołnierzy, jak należy mniemać, zaatakowanych na ich terytorium przez Ukraińców;
- Zełenski to dyktator, "marny komediant" bez poparcia społecznego;
- To nie Rosja jest problemem, lecz brak demokracji w Europie, zwłaszcza
wolności słowa (to już słowa nie samego Trumpa, lecz wiceprezydenta Vance’a).
A co stratedzy PiS mają do powiedzenia na temat szantażu dotyczącego
ukraińskich zasobów surowcowych, które miałyby zostać "ofiarowane"
ekipie Trumpa? Ich wartość jest szacowana na niemal dwukrotność pomocy USA dla
tego kraju. Tu warto przypomnieć, że bardzo cenne zasoby metali rzadkich
znajdują się także na ziemi suwalskiej. Łatwo więc sobie wyobrazić, jak Trump
krytykuje Warszawę za nieuzasadnione upieranie się przy polskości przesmyku
suwalskiego”. …
Profesor Radosław Markowski jak zawsze mądrze.
Cały felieton tu: https://wyborcza.pl/7,75968,31716974,trumpizm-radykalizm-dyskontynuacja-slepa-lojalnosc.html#S.TD-K.C-B.5-L.2.duzy
„Europa i USA ścierają się o Ukrainę w G7 i ONZ”
Na kilka godzin przed głosowaniem w ONZ wciąż trwają spory na temat rezolucji z
okazji trzeciej rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Stany Zjednoczone
wezwały do wycofania rezolucji UE-Ukraina i zamiast niej zaproponowały własny
tekst, w którym działania Ukrainy zrównano z działaniami Rosji.
https://www.ft.com/content/6d78e821-1e53-492e-9018-b4e85410ccd1
… „W przeddzień trzeciej rocznicy napaści Rosji na Ukrainę Steve Witkoff nie
chciał nazwać agresją działań Moskwy. Witkoff to jeden z najbliższych
współpracowników Trumpa i główny łącznik obecnego prezydenta USA w kontaktach z
prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
- Nie powinno dojść do wojny. Została sprowokowana - powiedział Witkoff w
niedzielę wieczorem w wywiadzie dla stacji telewizyjnej CNN. I zaraz dodał:
- To nie znaczy, że została sprowokowana przez Rosjan. Prowadzono wtedy różne
rozmowy o przystąpieniu Ukrainy do NATO. To zasadniczo stało się zagrożeniem
dla Rosji, tak więc musimy pogodzić się z tym faktem”.
https://wyborcza.biz/biznes/7,177151,31715754,putin-ma-nowego-przyjaciela-w-usa-to-zaufany-wspolpracownik.html?_gl=1*cghyzw*_gcl_au*MTc1ODMyMjExMy4xNzQwMjA1NTY3*_ga*MTcwOTYwMTU0Ni4xNzQwMjA1NTYz*_ga_6R71ZMJ3KN*MTc0MDQwNDA3MS43LjEuMTc0MDQwNDcwMC4wLjAuMA..#S.TD-K.C-B.5-L.1.duzy
No bo ten pan to się nazywa naprawdę Степан Витков.
To bardzo niebezpieczny szkodnik, a już ponad 150 tysięcy Kanadyjczyków nie
chce być jego współobywatelami.
https://tvn24.pl/swiat/kanada-chca-odebrania-obywatelstwa-elonowi-muskowi-st8320121
„UE wydaje więcej na rosyjską ropę i gaz niż na pomoc finansową dla Ukrainy –
raport
Szacuje się, że w 2024 r. Europa kupi od Rosji paliwa kopalne za 22 mld euro,
ale przekazała 19 mld euro na wsparcie Kijowa”.
http://theguardian.com/world/2025/feb/24/eu-spends-more-russian-oil-gas-than-financial-aid-ukraine-report
https://tvn24.pl/polska/nowy-sondaz-poparcia-partii-politycznych-cbos-st8320360
Polscy naziole mają tyle samo poparcia, co niemieccy naziole. Z tym że tam
tylko w postsowieckim DDR-ze, który obdarowano lawiną miliardów, a oni mimo
wszystko chcą do ZSRR.
D.O. podoba się poziom poparcia dla Trzeciej Drogi, która miała być polską
chadecją, ale krętactwo jednego i głupota drugiego lidera przyniosły takie oto
rezultaty.
https://tvn24.pl/polska/wybory-prezydenckie-2025-kto-wygra-najnowszy-sondaz-st8320739
D.O. natknął się w niedzielę na Placu Pięciu Rogów w Warszawie na samotnego,
młodego brodacza, który namawiał przechodniów na podpisywanie list poparcia
kandydata Zandberga. Miał bardzo zdeprymowana minę. On my watch nikt nawet nie
obdarzył go spojrzeniem.
https://tvn24.pl/polska/wybory-prezydenckie-2025-kto-wygra-najnowszy-sondaz-st8320739
„Harris zamieszała w wyścigu o stanowisko gubernatora Kalifornii, nie biorąc w
nim udziału
Możliwość startu kandydatki Demokratów w wyborach w 2024 r. ciąży nad wyścigiem
o najwyższe stanowisko w Kalifornii”.
https://www.nytimes.com/2025/02/19/us/kamala-harris-california-governor.html
Kamala Harris powołała zespół doradczy i rozważa, czy wystartować w wyborach na
gubernatora Kalifornii w 2026 roku, kolejnych wyborach prezydenckich, czy
kontynuować karierę z dala od polityki.
„Chociaż nie mamy złudzeń co do tego, z czym przyjdzie nam się zmierzyć w tym
rozdziale naszej amerykańskiej historii, rozdział ten zostanie napisany nie
tylko przez osobę zajmującą Gabinet Owalny ani przez najbogatszych z nas.
Historia Ameryki zostanie napisana przez was, przez nas, przez nas, naród” -
powiedziała Harris.
To było jej pierwsze wystąpienie publiczne od ogłoszenia wyniku wyborów
prezydenckich w USA.
Najnowszy komunikat Watykanu:
„Stan kliniczny Ojca Świętego, mimo jego krytyczności, wskazuje na niewielką
poprawę. Dziś także nie odnotowano przypadków kryzysów oddechowych wywołanych
astmą; nastąpiła poprawa wyników niektórych badań laboratoryjnych.
Monitorowanie łagodnej niewydolności nerek nie jest problemem”
Terapia tlenowa jest kontynuowana, chociaż z nieznacznie zmniejszonym
przepływem i procentową zawartością tlenu. Biorąc pod uwagę złożoność obrazu
klinicznego, lekarze ostrożnie nie podają jeszcze prognozy [rozwoju choroby].
Rano papież przyjął Komunię Świętą, a po południu wrócił do swoich zajęć
zawodowych. Wieczorem zadzwonił do proboszcza parafii Gazy, aby wyrazić swoją
ojcowską bliskość. Papież Franciszek dziękuje wszystkim ludziom Boga, którzy
zebrali się w tych dniach, aby modlić się o jego zdrowie”.
[Sekretarz Stanu kardynał Pietro] Parolin: modlitwy różańcowe na Placu św.
Piotra dla Papieża. Kapelan: „Godzina nadziei wbrew wszelkiej nadziei”
Od poniedziałku codziennie odbywać się będzie modlitwa różańcowa o zdrowie
papieża na placu Świętego Piotra o godzinie 21 - ogłosił Watykan.
https://www.repubblica.it/cronaca/2025/02/24/news/papa_francesco_condizioni_salute_oggi_ultime_notizie-424024022/?ref=RHLF-BG-P2-S1-T1
Czym jest niewydolność nerek?
To stan, w którym nerki nie są już w stanie spełniać swojej funkcji,
polegającej na regulowaniu gospodarki wodno-solnej, usuwaniu kwasów i produktów
przemiany materii z organizmu oraz wytwarzaniu hormonów. Choroba objawia się w
różnych postaciach. Kiedy niewydolność nerek rozwija się szybko, w ciągu kilku
godzin lub dni, nazywa się ją „ostrą” i jest potencjalnie bardzo poważnym
stanem. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli zostanie rozpoznana i odpowiednio leczona,
choroba może być odwracalna.
Kiedy staje się to przewlekłe
Jeśli niewydolność nerek rozwija się powoli (w ciągu miesięcy lub lat),
określa się ją mianem przewlekłej. W takich przypadkach jest to stan
nieodwracalny, a objawy pojawiają się dopiero późno, gdy choroba jest już
zaawansowana. Ogólnie rzecz biorąc, postęp tej choroby można spowolnić, jeśli
jednak osiągnie ona najbardziej zaawansowane stadium, konieczne mogą okazać się
dializy lub przeszczep nerki.
Jeśli niewydolność nerek postępuje, ciśnienie krwi wzrasta. Nerki tracą
zdolność produkcji wystarczającej ilości hormonu (erytropoetyny), który
stymuluje powstawanie nowych czerwonych krwinek, co prowadzi do zmniejszenia
ich liczby. Pacjent staje się anemiczny. Nerki tracą również zdolność
wytwarzania wystarczającej ilości kalcytriolu (aktywnej formy witaminy D),
która jest niezbędna dla zdrowia kości. U dzieci niewydolność nerek wpływa na
rozwój kości.
Kości stają się słabsze
U dzieci i dorosłych niewydolność nerek może powodować osłabienie i
pogorszenie stanu kości. Mimo że upośledzenie czynności nerek może dotknąć
osoby w każdym wieku, zarówno ostra, jak i przewlekła niewydolność nerek
występują częściej u osób starszych niż u młodych. Wiele schorzeń powodujących
niewydolność nerek można leczyć poprzez przywrócenie ich funkcji. Dzięki
dializom i przeszczepom nerek niewydolność nerek stała się chorobą możliwą do
opanowania, a nie śmiertelną.
Ostra niewydolność nerek może być zazwyczaj spowodowana różnymi chorobami, a
nawet mieć podłoże zakaźne. Czasami może to być konsekwencją niedrożności dróg
moczowych.
Objawy
Objawy tej patologii pojawiają się w ciągu kilku dni. Pacjent czuje się
źle, jest zmęczony i ma tendencję do unikania jedzenia. Inne objawy obejmują
swędzenie, utratę koncentracji, pobudzenie, drażliwość, a nawet duszność z
fazami bezdechu, majaczenia, drgawek i ostatecznie krwawienia i infekcji.
Jeżeli dana osoba nie otrzyma natychmiastowego leczenia, nie może wyzdrowieć.
Do niedawna rokowanie było zawsze niepomyślne, ale dziś, dzięki dializom, wiele
przypadków, jeśli zostaną wykryte na czas, ma pozytywny wynik i pacjent
przeżywa. Wszystko zależy jednak od rodzaju choroby, która spowodowała ostrą
niewydolność nerek i wynikające z niej uszkodzenie nerek.
Przewlekła niewydolność nerek może być przyczyną szeregu zmian w wynikach badań
krwi (zwiększone stężenie kreatyniny we krwi, azotemia, urykemia,
niedokrwistość), a w cięższych postaciach także objawów klinicznych
obejmujących różne narządy i układy. Możliwe objawy obejmują: nudności,
wymioty, czkawkę, niepokój, pobudzenie, drażliwość, zapalenie osierdzia,
zapalenie opłucnej, wysokie ciśnienie krwi, świąd.
Leczenie
Oprócz środków dietetycznych i medycznych, w najcięższych przypadkach
hemodializa i przeszczep nerki zmieniły perspektywy życiowe pacjentów z ciężką
niewydolnością nerek.
W leczeniu tej patologii ważna jest prawidłowa dieta i szereg terapii dobranych
przez specjalistów. W cięższych przypadkach pacjent może zostać poddany
hemodializie lub przeszczepowi nerki. Dzięki tym metodom leczenia, w
przypadkach ciężkiej niewydolności nerek, wydłuża się życie.
Ciekawe, na ile jego wsparcie zaważyło na sukcesie AfD?
https://tvn24.pl/swiat/niemcy-merz-o-ingerencji-stanow-zjednoczonych-w-wybory-w-niemczech-padly-mocne-slowa-st8319608
Występujący przed Sikorskim ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzia rna
zakończenie przemowy posłużył się cytatem z Andrzeja Dudy.
„Wzywamy wszystkich w Europie, którzy nadal utrzymują zdrowy rozsądek, którzy
mogą zdobyć się na odwagę, by zdystansować się od zbrodni Zełenskiego, by
zrobić to jak najszybciej, zanim, jak powiedział profetycznie polski prezydent
Andrzej Duda, wciągnie ich wszystkich w głębiny” - powiedział.
To, gdyby Czytelnicy mieli jeszcze wątpliwości na czyją korzyść pracuje pajac z
Pałaca.
Zaś Sikorski: „My, jako Europejczycy, będziemy nadal stać ramię w ramię z
Ukrainą, aby osiągnąć sprawiedliwy i trwały pokój, pokój poprzez siłę, jedynie
taki rodzaj pokoju szanuje Kreml. Pozostaje nam jedyna słuszna droga. Rosja
powinna natychmiast, całkowicie i bezwarunkowo wycofała wszystkie swoje siły z
ukraińskiego terytorium. … Nikt nie chce i nie potrzebuje pokoju na Ukrainie
bardziej niż Ukraińcy, nikt nie ma większego interesu w bezpieczeństwie
europejskim niż Europejczycy i nikt nie ma większej mocy sprawczej, by
zakończyć ten konflikt, niż Rosja. Która wydała co najmniej 200 miliardów
dolarów na swoją wojnę. Mogłaby za to budować przedszkola i szpitale, ale woli
je bombardować”.
„Agresja Kremla jest przejawem desperackiej walki upadającego imperium -
podkreślał na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ szef polskiej dyplomacji Radosław
Sikorski w czasie debaty poświęconej trzeciej rocznicy wybuchu pełnoskalowej
inwazji Rosji na Ukrainę. Po niej był pytany przez dziennikarzy, czy to nie
czas, aby przestać izolować Rosję. – ‘Nie, to jest czas, żeby się zbroić.
Jeszcze intensywniej’ - odparł krótko”.
https://tvn24.pl/polska/radoslaw-sikorski-w-onz-mowil-o-rosji-ukrainie-i-usa-st8321021
To czasami dziwny facet, ale z pewnością mąż stanu.
„Wołodymyr Zełenski musi zrozumieć, że USA muszą być zaangażowane w sprawy
Ukrainy. A najlepszym sposobem na połącznie Ukrainy z USA jest biznes - mówił
były premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla NBC News. Mówił, że radziłby
ukraińskiemu prezydentowi podpisać umowę z Amerykanami w sprawie minerałów i
złóż naturalnych Ukrainy. - Tu zgadzam się w pełni z prezydentem Trumpem –
dodał”.
https://tvn24.pl/polska/zelenski-musi-to-zrozumiec-mateusz-morawiecki-o-usa-i-biznesie-st8319817
Dobrzy ludzie lgną do dobrych, xqrvsyny do xqrvysynów.
Posadźcie wreszcie tego złodzieja i xqrvysyna!
https://wyborcza.pl/7,75398,31716958,mateusz-morawiecki-wezwany-do-prokuratury-chodzi-o-wybory-kopertowe.html#S.TD-K.C-B.2-L.1.duzy
Roberta Flack, wirtuozowska piosenkarka i pianistka, która rządziła listami
przebojów, zmarła w wieku 88 lat
Dzięki przebojom takim jak „Killing Me Softly” i „The First Time Ever I Saw
Your Face” była nauczycielka stała się jedną z największych gwiazd lat 70.
https://www.nytimes.com/2025/02/24/arts/music/roberta-flack-dead.html
Roberta Flack, amerykańska piosenkarka, autorka hitów, w tym Killing Me Softly
With His Song, zmarła w wieku 88 lat. „Jesteśmy załamani, że wspaniała Roberta
Flack odeszła dziś rano, 24 lutego 2025 r.” — czytamy w oświadczeniu jej
rzecznika. „Zmarła spokojnie, otoczona rodziną. Roberta przełamała granice i
rekordy. Była również dumna z bycia nauczycielką”.
Dzięki swojej pełnej gracji prezencji, wszechstronności wykraczającej poza
granice gatunków oraz umiejętności wyrażania pełnego spektrum miłosnych wzlotów
i upadków, Flack jest powszechnie uważana za jedną z najwspanialszych artystek
soulu i R&B w historii.
Flack urodziła się w 1937 roku w Black Mountain w Karolinie Północnej, w
rodzinie muzyków. Jej matka Irene była organistką chóru kościelnego, co
oznacza, że Flack wcześnie zetknęła się z muzyką religijną i klasyczną. Zaczęła
grać na pianinie w wieku dziewięciu lat, a w wieku 15 lat została przyjęta na
Howard University, aby studiować muzykę na pełnym stypendium, jako jedna z
najmłodszych studentek przyjętych w historii szkoły.
W wieku 19 lat nowa absolwentka Howarda pragnęła zostać śpiewaczką operową,
zanim podjęła pracę nauczycielską w Karolinie Północnej. Oprócz tej pracy Flack
zaczęła występować w klubach nocnych wieczorami i w weekendy, łącząc elementy
muzyki klasycznej, bluesa, folku, Motown i popu. Jej wirtuozeria zapewniła jej
stałe miejsca w lokalach w całym Waszyngtonie, a w 1968 roku rezydentura w Mr
Henry's Restaurant doprowadziła Flack do całkowitego porzucenia nauczania.
Poznała pianistę i piosenkarza soul jazzowego Lesa McCanna, który z kolei
zapoznał ją z Atlantic Records – na początku 1969 roku nagrała swój debiutancki
album First Take, podobno w ciągu 10 godzin. Album dokumentował te lata w
Henry's, uwieczniając międzygatunkową kolekcję utworów, które tak długo tam
ćwiczyła. W notatkach do oryginalnego wydania McCann napisała: „Jej głos
dotknął, uderzył, uwięził i wybił każdą emocję, jaką kiedykolwiek znałam.
Śmiałam się, płakałam i krzyczałam o więcej”.
Dopiero w 1971 r. i na ścieżce dźwiękowej do filmu Clinta Eastwooda ‘Play Misty
for Me’ jej cover folkowej ballady Ewana MacColla ‘The First Time Ever I Saw
Your Face’ stał się jej pierwszym dużym hitem w USA. Przez sześć tygodni
utrzymywał się na pierwszym miejscu w 1972 r., zdobywając nagrodę Grammy za
płytę roku w 1973 r. ‘Killing Me Softly With His Song’ przyniosło jej tę samą
nagrodę w 1974 r., dzięki czemu Flack została pierwszą artystką, która wygrała
w dwóch kolejnych latach (wyczyn ten powtórzyli później U2 i Billie Eilish).
W tym samym roku zdobyła kolejny numer jeden w USA dzięki Feel Like Makin'
Love.
W tym czasie gwiazda zaczęła współpracować z legendą soulu Donnym Hathawayem;
para miała dwa hity w pierwszej piątce w USA: ‘Where Is the Love’ i T’he Closer
I Get to You’. W 1980 roku, rok po śmierci Hathaway, para miała pośmiertny hit
w Wielkiej Brytanii: ‘Back Together Again’, który osiągnął 3. miejsce, chociaż
jej największy hit w Wielkiej Brytanii miał miejsce z nowym partnerem duetu
Peabo Brysonem: ballada ‘Tonight, I Celebrate My Love’ osiągnęła 2. miejsce w
1983 roku.
Bryson oddał hołd Flack, nazywając ją „kultową i obdarzoną boskimi darami
artystką i przyjaciółką… Była moją największą inspiracją”.
Imponujący wachlarz wpływów i współpracowników Flack był dowodem jej
multidyscyplinarnego podejścia i osobliwego stylu. Duetowała z Michaelem
Jacksonem, koncertowała z Milesem Davisem i coverowała Leonarda Cohena i Laurę
Nyro.
Po swoim początkowym sukcesie została skojarzona z rozwojem cichej burzy,
głębokiego, dojrzałego i refleksyjnego odgałęzienia R&B, które później
zainspirowało takich artystów jak Erykah Badu, D'Angelo i Fugees (których
własne wykonanie Killing Me Softly rywalizowałoby z Flack o miano ostatecznej
wersji).
Niedawno, w 2012 roku, Flack wydała serię coverów Beatlesów na albumie
zatytułowanym ‘Let It Be Roberta’.
Kiedyś powiedziała dziennikarzowi: „Uważam się za piosenkarkę pełną duszy,
ponieważ staram się śpiewać z całym uczuciem, jakie mam w ciele i umyśle. Osoba
z prawdziwą duszą to taka, która potrafi wziąć czyjąś piosenkę i przekroczyć
wszystkie wady, technikę i po prostu sprawić, że będziesz jej słuchał”.
Gdy w 2018 roku poczuła się źle na scenie, jej menadżer ujawnił, że kilka lat
wcześniej Flack przeszła udar.
W 1966 roku Flack poślubiła muzyka jazzowego Steve'a Novosela. Para rozwiodła
się w 1972 roku, a późniejsze małżeństwo również zakończyło się rozwodem.
Wśród innych osób składających hołd Flack była nagrodzona Oscarem piosenkarka i
aktorka Jennifer Hudson, która powiedziała, że była „jedną z najlepszych
piosenkarek soulowych wszech czasów. Spoczywaj w pokoju, pani Flack. Twoje dziedzictwo
żyje dalej”.
Za ‘The Guardian’
3 lata temu
D.O. często śmieje się z ludzi, którzy mówią: „ja się, co prawda na tym nie
znam, ale chętnie zapoznam was z moją na ten temat opinią”. No i teraz sam D.O.
zrobi coś podobnego.
„D.O. nie jest psychologiem, ale”… Ale w swoim życiu zawodowym rozmawiał z
politykami, którzy ewidentnie kłamali i konfabulowali i wierzyli w to, co
mówią.
Myśli więc, że w tsunami kłamstw i przeinaczeń, jakie wyrzucił z siebie
ostatnio Putin, on sam zaczął wierzyć. A to błąd podwójny. Bo w marzenia i
konfabulacje bardziej niż ktokolwiek inny nie powinien wierzyć a) szpieg; b)
polityk.
Bez wątpienia jednak z Putina ulała się głęboka nienawiść do szeroko
rozumianego Zachodu z NATO na czele.
28 maja 2002 r. był słonecznym, gorącym dniem. Na podrzymskim lotnisku
wojskowym w Pratica di Mare lądowały, jeden po drugim samoloty z wymalowanymi
na burtach i ogonach godłami ponad 20 państw. Na końcu pasa startowego
ustawiono wielkie, białe namioty. W jednym z nich na stole rozstawiona była
wielka, nico pompatyczna księga. Szefowie państw i rządów podchodzili do niej
kolejno i składali podpisy. Tak oto narodziła się Rada NATO- Rosja. W innym
namiocie kończono przygotowania do wystawnego, kilkugodzinnego obiadu. W
kolejnym siedzieli dziennikarze, którzy, podobnie, jak D.O. nadawali co chwila
do swoich redakcji entuzjastyczne korespondencje o definitywnym końcu zimnej
wojny. 10 lat wcześniej Francis Fukuyama opublikował esej „The End of History
and the Last Man”,
Władimir Putin rządził Rosją od dwóch lat, W namiocie dziennikarskim byli
Koledzy D.O. z ponad 30 krajów. Szczególnie duży ich wianuszek zgromadził się
wokół dziennikarzy z Rosji, którzy mówili, że Putin był nieco rozczarowany,
kiedy NATO dało mu do zrozumienia, że jeszcze nieco za wcześnie na przyjęcie
Rosji do swego grona, ale dzięki Radzie, sprawa ta powinna zostać załatwiona w
ciągu 2-3 lat.
Sprawa przyjęcia Rosji do NATO podobno pozostawała otwarta aż do 2010 r., choć
mówi się, że po inwazji rosyjskiej na Gruzję w 2008 r. i proklamowanie
„niepodległości” Abchazji i Osetii Południowej definitywnie przekreśliła na to
szanse.
I tu D.O. bezprawnie uzurpuje sobie prawo do zabawy w psychologa. Putin został
odrzucony. Potraktowany, jak parias. Jak nierówny. Jak ktoś gorszy. To go tak
zabolało, że z czasem przerodziło się w obsesję.
Obsesja przerodziła się w żądzę zemsty.
Człowiek ogarnięty obsesją i żądzą zemsty nie jest i prawdopodobnie już nigdy
nie będzie w stanie myśleć racjonalnie.
Podobny mechanizm sprawił, że odrzucany kolejno przez rówieśników, środowisko
filmowe, kolegów z klasy i ze studiów, środowisko inteligenckie i środowisko
opozycyjne, ten, który mógł być po prostu Świrkiem Żoliborskim, przerodził się
w full-scalę Świra, otoczonego półdebilami i półanalfabetami, gotowego
zniszczyć Polskę i Polaków, byleby tylko poczuć słodycz zemsty, triumfu, że to
będzie jego na końcu zwycięstwo.
Ale pewnie by mu się to nie udało, tak, jak nie udawało się przez ćwierć wieku
wysiłków i „niesłychanych” malwersacji finansowych, gdyby nie…
W 2012 r. był w Polsce na zaproszenie episkopatu polskiego patriarcha
Wszechrusi Cyryl. Podpisał z polskimi biskupami porozumienie o przyjaźni i
współpracy przy zwalczaniu liberalizmu. To zdumiewające, że żaden z wziętych i
szeroko komentowanych analityków politycznych nie dostrzegł jeszcze, że szajka
realizuje tamto porozumienie Świętego Przymierza II, co do litery. Czasami, dla
niepoznaki, okraszając całkowicie prorosyjską politykę garścią antyrosyjskiej
retoryki.
D.O. pozwoli sobie przytoczyć felieton JP. z 8 maja 2019 r.:
Na co podnosi rękę, kto podnosi rękę na Kościół?
Oto fragmenty wspólnego komunikatu, podpisanego 17 VIII 2012 r. przez
Arcybiskupa Józefa Michalika („Dziecko lgnie, dziecko szuka drugiego
człowieka”), Metropolitę Przemyskiego i Cyryla, Patriarchę Moskiewskiego i
Wszechrusi („Trzeba sobie uświadomić, że Białoruś , Rosja, Ukraina, Mołdawia to
jedna cywilizacja, oparta na wspólnej wierze”):
Rozdz. I
(…) Po II wojnie światowej i bolesnych doświadczeniach ateizmu, który narzucono
naszym narodom, wchodzimy dzisiaj na drogę duchowej i materialnej odnowy. Jeśli
ma być ona trwała musi przede wszystkim dokonać się odnowa człowieka, a przez
człowieka odnowa relacji między Kościołami i narodami. (…)
Rozdz. II
(…) Naród polski i rosyjski łączy doświadczenie II wojny światowej i okres
represji wywołanych przez reżimy totalitarne. Reżimy te, kierując się ideologią
ateistyczną, walczyły z wszelkimi formami religijności i prowadziły szczególnie
okrutną wojnę z chrześcijaństwem i naszymi Kościołami.
Rozdz. III
W wyniku politycznych i społecznych przemian, pod koniec XX wieku nasze
Kościoły uzyskały możliwość pełnienia swojej misji ewangelizacyjnej, a zatem
także kształtowania naszych społeczeństw w oparciu o tradycyjne wartości
chrześcijańskie. (…)
Dążymy także dziś, w dobie indyferentyzmu religijnego oraz postępującej
sekularyzacji, do podjęcia wszelkich starań, aby życie społeczne i kultura
naszych narodów nie zostały pozbawione podstawowych wartości moralnych, bez
których nie ma trwałej pokojowej przyszłości. (…)
Uznajemy autonomię władzy świeckiej i kościelnej, lecz opowiadamy się także za
współpracą w dziedzinie troski o rodzinę, wychowania, ładu społecznego i innych
kwestii ważnych dla dobra społeczeństwa. (...)
Dzisiaj nasze narody stanęły wobec nowych wyzwań. Pod pretekstem zachowania
zasady świeckości lub obrony wolności kwestionuje się podstawowe zasady moralne
oparte na Dekalogu. Promuje się aborcję, eutanazję, związki osób jednej płci,
które usiłuje się przedstawić jako jedną z form małżeństwa, propaguje się
konsumpcjonistyczny styl życia, odrzuca się tradycyjne wartości i usuwa z
przestrzeni publicznej symbole religijne.
Nierzadko spotykamy się też z przejawami wrogości wobec Chrystusa, Jego
Ewangelii i Krzyża, a także z próbami wykluczenia Kościoła z życia publicznego.
Fałszywie rozumiana świeckość przybiera formę fundamentalizmu i w
rzeczywistości jest jedną z odmian ateizmu. (...)
W imię przyszłości naszych narodów opowiadamy się za poszanowaniem i obroną
życia każdej istoty ludzkiej od poczęcia do naturalnej śmierci. Uważamy, że
ciężkim grzechem przeciw życiu i hańbą współczesnej cywilizacji jest nie tylko
terroryzm i konflikty zbrojne, ale także aborcja i eutanazja.
Trwałą podstawę każdego społeczeństwa stanowi rodzina jako stały związek
mężczyzny i kobiety. (…)
Ze szczerą troską, nadzieją i miłością patrzymy na młodzież, którą pragniemy
uchronić przed demoralizacją oraz wychowywać w duchu Ewangelii. Chcemy uczyć
młodych miłości do Boga (…) Niech On sprawi swoją łaską, aby każdy Polak w
każdym Rosjaninie i każdy Rosjanin w każdym Polaku widział przyjaciela i brata.
(…)
https://wiadomosci.onet.pl/.../wspolne-przeslanie.../f39zxp
– Cieszy uznanie wyrażone z tak wielu stron po podpisaniu Wspólnego Przesłania,
zdumiewa zaś upolitycznianie Przesłania przez, na szczęście bardzo nieliczne,
kręgi. Występowanie przeciw Przesłaniu jest brakiem zrozumienia Ewangelii i
słów samego Chrystusa z modlitwy „Ojcze nasz” o przebaczeniu – komentuje
rzecznik Episkopatu Polski.
https://episkopat.pl/wymiana-listow-miedzy-patriarcha.../
09-09-2012
W kościołach odczytano dokument o pojednaniu narodów Polski i Rosji
W niedzielę we wszystkich kościołach w Polsce odczytywany jest dokument o
pojednaniu narodów Polski i Rosji. Podpisali go 17 sierpnia przewodniczący
Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik i patriarcha Moskwy i całej
Rusi Cyryl I.
https://wiadomosci.wp.pl/w-kosciolach-odczytano-dokument...
Życie jak podróż. Wanderlust. Lebenslust.
Ach, jak przyjemnie jest jechać po gładkim asfalcie.
Ach, jak przyjemnie jest jechać po gładkim asfalcie, kiedy świeci słońce, jest
przyjemnie ciepło, a śpiew ptaków przebija się przez cichy pomruk silnika.
Niestety. Nie wszystkie drogi są wyłożone gładkim asfaltem.
Stary asfalt jest pofałdowany, połatany, a mimo to pełen dziur. Czasem szosa
wyłożona jest trelinką, więc jazda po niej jest przykra. Bywają też drogi
pozbawione asfaltu: jest bieda, a miejsca, do których można nimi dojechać są
nieistotne, niewarte porządnej nawierzchni.
Pod koniec lat 70 dużo się działo. Rodziły się dzieci, były studia, była praca,
była konspiracja. Byli osładzający życie przyjaciele, ale kapa wstrętnej,
wszechoblepiającej mazi sprawiała, że żyło się w bezdechu, marząc o hauście
świeżego, życiodajnego powietrza.
Wtedy D.O. uciekał w marzenia. Odrywał się od materialnego świata i przenosił w
krainy kolorowych snów na jawie. Kiedyś usiadł i napisał utopijną wizję
ojczyzny bez kłamstwa, łajdactwa, zdrady, chorej ideologii i obcej opresji. Bez
ubeków i szpicli, bez partyjnych politruków. Z księgarniami pełnymi zakazanych
wcześniej książek, muzeami pełnymi zakazanych wcześniej obrazów i filharmonii z
utworami zakazanych wcześniej kompozytorów.
Rękopis wylądował na kupce innych głupich rękopisów, nikomu absolutnie do
niczego niepotrzebnych, absolutnie nie nadających się do publikacji.
Ot, by zacytować poetę: „Chwila rozrywki i znowu nuda”.
Ale, kiedy tamto marzenie się ziściło, okazało się, że było zbyt skromne,
rzeczywistość okazała się jeszcze bardziej kolorowa niż marzenia; powietrze –
jeszcze czystsze niż w snach.
8. A teraz nadszedł czas, w którym, z podobnych powodów, co pół wieku temu,
D.O. coraz częściej ma pokusę ucieczki w nierzeczywistość. W sny na jawie. W
marzenia.
Ale jest już stary, zgorzkniały, pozbawiony złudzeń. Nie wierzy już w „zdrową
duszę narodu”, nie wierzy w rodzaj ludzki, nie wierzy w ludzką mądrość, dobroć.
Nie wierzy, że wolność jest ludziom potrzebna przynajmniej w połowie tak bardzo,
jak D.O., nie wierzy, że ludziom zależy na demokracji. W tak elementarny
rozsądek, który mógłby im zapewnić spokojną egzystencję. Nie wierzy w ludzką
miłość do dzieci i wnuków, tak choćby minimalną, żeby chcieć im zapewnić już
nawet nie względny dobrobyt, ale nawet życie.
Więc i marzenia D.O. zrobiły się egoistyczne i minimalistyczne.
W marzeniach przenosi się z dobrą książką na hamak, dokoła kaskady bugenwilli,
kielichy wielkich jak talerze kwiatów hibiskusa. Jest ciepło. Wieje łagodny
wiatr od morza. Za plecami stoi domek, zbudowany w większości z materiałów
odzyskanych. W środku jest jedno wielkie pomieszczenie. W głębi kuchnia, przed
nią stół z kilkoma krzesłami, z boku jakaś kanapa. I koniec; reszta to rośliny.
W głębi dwie niewielkie sypialnie. Z tyłu do domu przylega część magazynowa:
tam są szafy z tym, co niezbędne. Na dachu panele słoneczne najnowszej
generacji. Z boku ogródek, a w nim sałata i inne warzywa.
O, na kolana wskoczył kot. Potem drugi. Obok hamaku, w cieniu leży pies. Co
jakiś czas, przez sen, merda ogonem.
Niedługo zajdzie słońce, trudno, ale chwilowo nic nie boli.
Cyryl i Michalik
7 lat temu
Podobno PiS i PO zmienią siedziby...
wtorkowe pozdrowienia .
OdpowiedzUsuńKilling me softly - ulubiona, i dawniej, i dziś 😪
OdpowiedzUsuńWystąpienia Radka, jak zawsze w punkt. Szkoda, że same słowa nie mają mocy sprawczej. Czy ktoś jeszcze wierzy w punkt 5? W 1939 też mieliśmy traktaty o wzajemnej pomocy i co? W heroizm dzisiejszej młodzieży też nie bardzo wierzę, gdyby przyszło do obrony granic. Nie jesteśmy tak bohaterscy jak niektórzy Ukraińcy, mówiący o powrocie na front nawet po amputacjach...
P.S. Nadal szkoda, że nie mogę komentować na Fb, tu chyba nikt komentarzy nie czyta, zwłaszcza zamieszczonych później.
Ja czytam! 😀
UsuńDlaczego NUTA nie może zamieszczać komentarzy na Fb?