DRUGI OBIEG
Wtorek, 4 marca 2025
1.
No to państwo D.O.stwo przejechali do Kordoby.
Niby niedaleko, autowijasami (autovias, czyli „eski”) niewiele ponad 200
kilometrów, ale w Hiszpanii urozmaicenie alymetryczne jest niezwykle
intensywne, więc raz w górę, raz w górę ponownie… No i szczęście głupiego się
wyczerpało, bo choć Grenada żegnała nas lekkim, suchym zachmurzeniem, to po
drodze już srodze popadało.
Ale zajechaliśmy do Kordoby z przebłyskami błękitu, potem niebo zaczęło grozić
sinymi kolorami i gróźb dotrzymało.
Mamy mały, przaśny ale uroczy hotelik tuż przy samym mesquita catedral, czyli
przewspaniałym meczecie, w środku którego jakiś chory umysł kazał wybudować
brzydki, wielki kościół. Żeby się tam dostać trzeba było przejechać z kilometr
pieszym, zatłoczonym deptakiem, więc kiedy pan z hotelu zabrał D.O. kluczyki i
sam odstawił trupa na hotelowy parking jeszcze z pół kilometra dalej, to się
D.O. baaaardzo ucieszył.
Ale tenże pan na pytanie, czy dziś będzie padać, odpowiedział z przekonaniem,
że nie, więc państwo D.O.stwo poszło na spacer po starej dzielnicy żydowskiej
(patrz zdjęcia)
Przechadzka była krótka, bo zaczęło padać, a pełni zaufania państwo D.O.stwo
parasoleczki pozostawiło w hotelu. No, ale wystarczyło powiesić mokre ubranka
przed wlotem do klimatyzatora, więc w godzinkę było po kłopocie. Potem
przestało padać, ale kiedy państwo D.O.stwo wyszli na spacer po raz drugi, to
lunęło. No, ale po pierwsze mmieli ijuz parasole, a po drugie była pora
kolacji, wieć zasiedli pod dachem.
2.
Kordoba była stolicą Al-Andalus, podczas „Złotego wieku islamu” była światowym
centrum edukacji i nauki, wydając na świat tak wybitnych filozofów i naukowców,
jak Awerroes, Ibn Hazm i Abu al-Kasim az-Zahrawi.
Nie słyszałeś o nich, Czytelniku?
No takie to właśnie nasze polskie wykształcenie. Może nawet nie tyle polskie,
co polsko-katolickie.
Awerroes, prawdziwe nazwisko ʾAbū al-Walīd Muḥammad ibn ʾAḥmad ibn Rušd, zlatynizowany
jako Aven Roshd i ostatecznie jako Averrhoës lub Averroës, to badacz i
popularyzator Arystotelesa; praktycznie ojciec nowożytnej filozofii
europejskiej, doprowadzonej w Średniowieczu do upadku przez Kościół katolicki.
Człowiek Renesansu? Jeśli już to na długo przed Renesansem: urodził się w
Kordobie 14 kwietnia 1126 i zmarł na wygnaniu (naraził się imamom swoja
„nieprawomyślnością” w Marrakeszu 10 grudnia 1198. Był także wybitnym lekarzem - napisał wielka
encyklopedię medyczną - był matematykiem, sędzią i prawnikiem, uważanym przez
chrześcijan, wraz ze swoim poprzednikiem Awicenną, za najwybitniejszego
filozofa świata.
W jednym ze swoich dzieł – „Traktacie rozstrzygającym” - Awerroes pisze, że
filozofia nie jest sprzeczna z przekazem koranicznym, a co więcej, jest lepszym
od teologii narzędziem do odkrywania prawdziwego znaczenia Objawienia. No i go
wygnali.
Uważał duszę ludzka za nieśmiertelną, przy czym uważał, że istnieje jedna tylko
dusza - dusza ludzkości i to ta
przetrwa, zaś dusze pojedynczych ludzi umierają wraz z ciałem.
Dzięki Awerroesowi zachodni uczeni poznali dzieła Arystotelesa, a razem z nimi
klasyczną logikę. Jego przekłady na arabski zostały przez hiszpańskich i
sycylijskich uczonych przełożone na łacinę, co miało ogromne znaczenie dla całej
reszty Europy, tej cywilizowanej, tej nieco wolniejszej od nacisków Kościoła.
Z kolei Ibn Hazm, czyli Abū MuḥammadʿAlī bin Ahmad Sa’id ibn Ḥazm, znany
również jako al-Andalusī al-Ẓāhirī, też urodzony w Kordobie 7 listopada 994 i
zmarły w Huelvie 15 sierpnia 1064 r., był arabskim prawnikiem, uczonym,
psychologiem, historykie , filozofem, teologiem epoki andaluzyjskiej oraz
myślicielem ły islamskim. Stworzył około czterystu dzieł, z których przetrwało
tylko czterdzieści. Ibn Ḥazm jest uważany za „ojca założyciela porównawczych
studiów religioznawczych.
W dziełach swych analizował i interpretował przepisy prawne, a także poezję
(ach, jakie wspaniałe są wiersze arabskie z wczesnego Średniowiecza, ileż w tym
humanizmu, podziwu dla natury, ileż miłości!). Były najchętniej czytanymi
książkami w całej Andaluzji.
Także Abulkasim, czyli Abu al-Qasim (Abū l-Qāsim Khalaf ibn ʿAbbās al-Zahrāwī,
zlatynizowane na Abulcasis; pochodził spod Kordowy – urodził się w 936 r. zmarł tamże w 1013 ) był arabskim chirurgiem,
chemikiem i lekarzem, uważanym za najważniejszego chirurga średniowiecza i ojca
założyciela nowożytnej chirurgii. Jeśliś był krojony, Czytelniku, to cząstkę
swego życia zawdzięczasz Abulkasimowi.
Nie dziwota, że Kordoba była wylęgarnią geniuszy: na przełomie tysiącleci
miasto to słynęło ze swego bogactwa i żywotności kulturalnej, dorównując Bagdadowi
i Konstantynopolowi; liczyło około miliona mieszkańców, miało osiemdziesiąt
szkół, pięćdziesiąt szpitali i bibliotekę założoną przez Hishama II Hishama II
(który zasłynął utrzymywaniem na swym dworze męskiego haremu), mogącą pochwalić
się ponad sześciuset tysiącami ksiąg.
Czego D.O. nieustająco i Polsce życzy.
PS. Po rekonkwiście katolickiej miasto oczywiście podupadło bardzo bardzo.
3.
Skąd Kordoba?
Hipotez jest sporo, każda ma swoich zwolenników i przeciwników, czyli, jak
zwykle, zady i walety.
Tu była osada Fenicjan, więc jeśli „Kordoba” ma korzenie semickie, to „Qorteba”
oznaczało w tym języku „młyn mielący nasiona na olej”, albo „Qart-tuba”, co
znaczyło „dobre miasto”. Ale nazwa mogła powstać za czasów zlokalizowanej tutaj
osady iberyjskiej, jeszcze przed przybyciem Fenicjan. W ich języku przyrostek
„-uba” był powszechnie używany i oznaczał wzgórze lub rzekę, a zważywszy, że
starożytna nazwa tutejszej rzeki Gwadalkiwir to „Oba” więc, wówczas „Qart-Oba”
oznaczałoby „miasto nad rzeką Oba”.
Wybieraj, Czytelniku!
Niby nie padało, ale nad dachami Kordoby…
Z drugiej strony też.
Hotelowe patio zakryto szklanym dachem, więc było milusio.
A widok z knajpeczki na hotelowym dachu na mesquita catedral, a dokładniej
na Park Pomarańczowy na dziedzińcu meczetu, wprawił nas w zachwyt.
Korzystając z suchości, ruszyli państwo D.O.stwo w miasto. Wow!!!!
Uliczuszki Juderíi, dzielnicy żydowskiej. Cuuudo!
W murach i na dziedzińcach meczetu, wewnątrz i zewnątrz jest kilka fontann.
Woda dla muzułmanów, podobnie, jak dla Żydów, ma ważne znaczenie liturgiczne (i
oczywiście higieniczne też), udoskonalili nawet łaźnie rzymskie, nazywając je
hamamami.
Jeszcze trochę uliczuszek.
Placyków trochę. Jak widać – mrozu nie ma. D.O. w samej koszuli i ciepłej
kamizelce.
Główny plac współczesnej Kordoby: Plaza Tendillas.
Mała i wielka architektura.
A na horyzoncie pola się zielenią.
Por la tarde hay lluvia.
Jeden z trzech meczetów z czasów arabskich pozostałych w Hiszpanii; dwea
pozostałe znajdują się w Toledo. Po lewej minaret (al-minar). W islamie
zachodnim minaret był zawsze jeden. Ta jedyność symbolizuje Allaha. Taras pod
szczytem gości czterech muezinów, który na cztery strony świata wzywają na
al-salat. Kopuła symbolizuje stworzenie świata. Iglica ma 5 sfer, wraz z kopułą
zewnętrzną i jej wewnętrznym sklepieniem tworzą siedem nieb do przebycia przed
spotkaniem z Bogiem. Wieńczy ją ośmioramienna gwiazda, odwieczny symbol
andaluzyjski, przyjęty przez cały świat islamu.
Meczet Andaluzyjczyków
Międzynarodowy Uniwersytet Islamski
Imienia Awerroesa Andaluzyjskiego
Dziedziniec meczetu w Kordobie.
Uliczuszek tu moc.
No co, przecież pada!
Trudno, niech już pada. Estetyka duża jest.
„Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako
prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. … 52
procent respondentów przyznało, że nie popiera sposobu, w jaki aktualny
prezydent sprawuje swój urząd. Przeciwnego zdania było 48 procent badanych. …
Większość badanych (45 proc.) oceniła też, że wskutek polityki Trumpa kraj
zmierza w złym kierunku. Przeciwną opinię wyraziło 39 proc. uczestników
sondażu. … 52 proc. badanych uważa, że
Donald Trump "nie poświęca wystarczająco dużo uwagi najbardziej palącym
problemom kraju". Przeciwnego zdania jest 40 procent.
https://tvn24.pl/swiat/donald-trump-jak-amerykanie-oceniaja-jego-prezydenture-sondaz-dla-cnn-st8331779
Ucieszył was, Czytelnicy, poprzedni sondaż CNN?
To popatrzcie na ten: w 2023 64% Amerykanów uważało Rosje za wroga, dziś – 34%.
https://edition.cnn.com/2025/03/03/world/video/ukraine-russia-war-polling-americans-harry-enten-digvid
Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że Trump to rosyjski agent?
W tym samym sondażu: 50% Amerykanów chce szybkiego zakończenia wojny, nawet
jeśli Rosja zatrzyma ukraińskie ziemie, 48% popiera walkę Ukraińców, choćby to
miało przedłużyć wojnę.
W sierpniu 2022 31% Amerykanów chciało szybkiego zakończenia wojny, nawet
jeśli Rosja zatrzyma podbite tereny, dzisiaj już 50% tego pragnie.
„Częściowe”? „Zawieszenie broni na miesiąc”? Co to za plan?! I Zełenski się
na to zgodził? Przecież to sprzyja wyłącznie bandyckim agresorom!
https://www.theguardian.com/world/2025/mar/03/uk-france-suggest-partial-truce-russia-ukraine-putin
Chyba nawet państwa satelickie za czasów zsrr nie lizały Kremlowi pupy, tak jak
teraz administracja Trumpa.
https://wyborcza.pl/7,75399,31736531,szef-pentagonu-nakazal-wstrzymanie-ofensywnych-operacji-w-cyberprzestrzeni.html#S.TD-K.C-B.2-L.2.duzy
Brawo, wspaniała inicjatywa, D.O. się podpisuje, wyraża wdzięczność i szacunek
dla sygnatariuszy.
https://wyborcza.pl/7,75399,31736012,dzialacze-opozycji-antykomunistycznej-pisza-do-trumpa-jestesmy.html#S.TD-K.C-B.3-L.1.duzy
Żeby to coś choć jeden raz zachowało się przyzwoicie…
https://tvn24.pl/polska/prezydent-andrzej-duda-o-klotni-wolodymyra-zelenskiego-i-donalda-trumpa-st8331627
dziękuję za dzisiejszy przekaz i piękne zdjęcia ................ten tenisówek ZGROZA .
OdpowiedzUsuńKto słuchał wykładów prof. Andrzeja Nowickiego z historii nie mógł nie słyszeć o Averoësie. I musiał liczyć się z pytaniem o niego na egzaminie
OdpowiedzUsuń