DRUGI OBIEG
Poniedziałek, 19 maja 2025

1.
A nie mówiłem?

Teraz do cholery do roboty, bo prawica wspólnie dochodzi do 55%, a demokraci niewiele ponad 40.
I dosyć już głupstw, dosyć umizgów do prawicy, dosyć ataków na imigrantów, chwiejnych wypowiedzi o UE!




Po zliczeniu wszystkich głosów Nicușor Dan uzyskał 53,60%, a George Simion 46,40%. Różnica między nimi wynosi 829 589 głosów.

Polaku, bądź jak Rumun, nie głosuj na faszystę!

W drugiej turze wyborów prezydenckich zagłosowało ponad 11,6 mln Rumunów, co oznacza frekwencję na poziomie 64,72%.
https://adevarul.ro/alegeri-prezidentiale-2025/rezultate-exit-poll-turul-2-al-alegerilor-2444198.html
W swoim wystąpieniu bezpośrednio po ogłoszeniu wyników sondaży exit poll, Nicușor Dan chwalił „imponującą siłę” rumuńskiego społeczeństwa, które pragnie „głębokiej zmiany” i stwierdził, że zwycięstwo pokazuje, że Rumuni chcieli „dialogu, a nie nienawiści”.
Rywal Dana, skrajnie prawicowy George Simion, nie chce zaakceptować jego zwycięstwa.
W swoich agresywnych wystąpieniach po ogłoszeniu wyników odrzucił wyniki sondaży exit poll i przytoczył własne (niezweryfikowane) dane, twierdząc, że tak naprawdę prowadzi. Wszystko to miało miejsce w pełnym pasji przemówieniu o zwycięstwie.
Simion opublikował na portalu X wpis, w którym twierdzi, nie przedstawiając żadnych dalszych dowodów, że jest „nowym prezydentem Rumunii”.


AD silniejszy, Pedro Nuno schodzi ze sceny, Chega wstrząsa ustrojem
https://www.publico.pt/2025/05/18/politica/noticia/urnas-ja-estao-abertas-pais-escolhe-novo-governo-ate-19h-2133425?ref=hp&cx=manchete_hibrida_0
To były trzecie przedterminowe wybory parlamentarne w ciągu trzech lat.
Sojusz Demokratyczny, na którego czele stoi tymczasowy premier Luís Montenegro, nie uzyskał większości. Faszyści z Chega trzecią partią w Portugalii. Ale głosy oddane za granicą, które zostaną policzone w najbliższych dniach, mogą jeszcze dać Chedze drugie miejsce.
Po przeliczeniu 99% głosów, Sojusz Demokratyczny (AD) – kierowana przez premiera Luísa Montenegro – zdobył 32,1% głosów i 86 miejsc w 230-osobowym Zgromadzeniu, co znacznie odbiega od 116 miejsc potrzebnych do uzyskania większości. Partia Socjalistyczna (PS) zdobyła 23,4% głosów, a Chega 22,6%, a obie partie uzyskały po 58 miejsc.
W ostatnich wyborach, które odbyły się 14 miesięcy temu, AD zdobyła 80 miejsc, PS 78, a Chega 50.
Mimo zwycięstwa AD będzie musiała zmierzyć się z kolejnym podzielonym i niespójnym parlamentem, a socjaliści będą przeprowadzać ponure analizy przyczyn swojej porażki.
Lider socjalistów Pedro Nuno Santos poinformował, że w poniedziałek zrezygnuje ze stanowiska i nie będzie kandydował. Partia przeprowadzi wewnętrzne głosowanie w celu wybrania jego następcy.

Podobnie jak partia Vox i jej ideowi towarzysze zza granicy, w Hiszpanii, portugalska partia Chega w ostatnich latach całkowicie obaliła długotrwały mit, że historia dyktatur w tych sąsiadujących krajach w XX wieku uodporniła je na skrajnie prawicową politykę.
Po ogromnych przełomach w ciągu ostatnich kilku lat obie partie są obecnie czołowymi partiami w swoich parlamentach krajowych. Chega jest wręcz drugą partią.
Chega zdołała wykorzystać powszechne niezadowolenie z głównych partii lewicowych i prawicowych w Portugalii, podczas gdy kraj nadal zmaga się z kryzysem mieszkaniowym, napiętym systemem opieki zdrowotnej i edukacji oraz niskimi płacami.
Jak powiedział ostatnio politolog André Azevedo Alves, przywódca Chegi André Ventura, udowodnił, że potrafi doskonale wykorzystywać rozczarowanie polityczne i obawy dotyczące korupcji.
„Ventura wyczuł, że istnieje polityczna okazja z powodu powszechnego niezadowolenia z klasy politycznej, zarówno lewicy, jak i prawicy” – powiedział. „Myślę, że to jedna z głównych rzeczy, którymi żywi się Chega”.
Jednak sądząc po wcześniejszych komentarzach innych liderów, Chega nie wydaje się być bliżej wejścia do rządu – w dużej mierze z powodu stanowczej i uporczywej odmowy przywódcy AD, Luísa Montenegro, by choćby rozważyć taką umowę.
Prawicowo-centrowy premier powiedział „nie” w zeszłym roku i nadal mówi „nie”.


https://tvn24.pl/polska/rosyjska-operacja-specjalna-przeciwko-polsce-ukrainski-wywiad-wojskowy-ostrzega-st8467066
… „W niedzielę wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) poinformował w komunikacie na platformie Telegram, że "w przededniu wyborów prezydenckich w Polsce Rosja zintensyfikowała kolejną fazę wojny informacyjnej przeciwko społeczeństwu europejskiemu".
Jak podano, operacja specjalna uruchomiona przez Kreml w trakcie wyborów w Polsce nazwa się "Doppelganger", czyli "sobowtór". "W ramach tej operacji służby specjalne Kremla tworzą strony internetowe i portale społecznościowe, które pod względem treści i wyglądu imitują prawdziwe media zachodnie. Za pomocą takich źródeł Kreml rozpowszechnia dezinformację pod przykrywką prawdziwych wiadomości" - czytamy.
Aby wpłynąć na polskich wyborców "od marca bieżącego roku rosyjskie służby specjalne rozpowszechniają fałszywe i manipulacyjne treści, m.in. w serwisie społecznościowym X, przy aktywnym udziale farm botów i sztucznych kont, imitujących prawdziwych wyborców".
Operacja "Doppelganger" ma być "jedną z największych i najdłużej trwających kampanii informacyjnych Rosji skierowana do krajów UE i NATO".
HUR podaje, że "główne przekazy Kremla ograniczają się do krytyki wsparcia Polski dla Ukrainy, wezwań do opuszczenia przez ten kraj Unii Europejskiej i dyskredytowania polityki rządu".
"W tym samym czasie prorosyjskie media kształtują negatywny obraz Ukrainy, nazywając ją głównym czynnikiem 'chaosu' w polskiej polityce" - dodano.
Ukraiński wywiad wojskowy zwraca uwagę, że rosyjskie działania "wpisują się w szerszą strategię hybrydowej presji wywieranej przez Moskwę na kraje UE i NATO, mającą na celu osłabienie ich wewnętrznej jedności".
RMF FM przypomina - podając informacje Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW) - że Kreml przy pomocy specjalnych podmiotów przeprowadził podobną kampanię w Stanach Zjednoczonych w 2022 roku. Podrabiano tam między innymi strony dziennika "The Washington Post" czy amerykańskiej stacji Fox News. …

Na ile Rosja wpłynęła na wyniki wyborów w Polsce, a na ile jest to wynik debilizmu samych Polaków?


Meloni przyjmuje Vance’a i von der Leyen: „Rolą Włoch jest pomoc w dialogu między USA a UE”
https://www.repubblica.it/politica/2025/05/18/news/meloni_incontra_vance_von_der_leyen_messa_papa-424312649/?ref=RHLF-BG-P2-S1-F-RIAPERTURA%7C
„Są sprawy, za które odpowiada Komisja Europejska. Rolą Włoch jest pomoc w dialogu” – wyjaśniła Meloni na konferencji prasowej. „Wiemy, że jest wiele kwestii do omówienia, wiemy również, że są problemy, które należy przezwyciężyć, wiemy przede wszystkim, jak fundamentalne są nasze stosunki, stosunki między Europą a Stanami Zjednoczonymi w kontekście Zachodu, który wyraźnie chce zachować swoją jedność, chce zachować swoją siłę, musi nadal być w stanie wyznaczyć kurs”.
Wiceprezydent USA JD Vance podziękował Meloni, „która stała się dobrą przyjaciółką. I mówię także w imieniu prezydenta Trumpa , kiedy mówię, że jesteśmy wielkimi fanami jej i Włoch” - powiedział w oświadczeniu dla prasy. „Premier Meloni zaproponowała, a prezydent Trump i ja przyjęliśmy propozycję, budowę mostów między Europą a Stanami Zjednoczonymi. Europa jest dla nas ważnym sojusznikiem, chociaż oczywiście mamy pewne nieporozumienia, jak to czasem bywa z przyjaciółmi, w kwestiach takich jak handel, ale mamy też wiele porozumień, wiele rzeczy, nad którymi musimy wspólnie popracować. Mamy nadzieję, że to spotkanie może być początkiem długoterminowych negocjacji w sprawie handlu z obopólnymi korzyściami” – dodał Vance.
„Łączy nas to, że ostatecznie chcemy osiągnąć dobre porozumienie dla obu stron” – powiedziała von der Leyen, która podziękowała Meloni „za jej gościnność, za przyjęcie nas tutaj dzisiaj, za umożliwienie tego trójstronnego spotkania” i za „wspaniały dzień w Watykanie”. „Wiem, że Europejczycy muszą zwiększyć swoje inwestycje w obronę i z tego powodu Komisja umożliwiła wykorzystanie do 800 miliardów euro w ciągu najbliższych 4 lat na inwestycje w obronę. To wzmocni UE, ale silna Europa oznacza również silne NATO – kontynuowała przewodnicząca Komisji Europejskiej – Podsumujemy sytuację na szczycie NATO, ale dziś cieszę się z tego trójstronnego spotkania”. „To, co nas łączy, to to, że chcemy sprawiedliwego i trwałego pokoju dla Ukrainy. Wiemy, jak bardzo jesteście oddani zakończeniu wojny i dziękuję wam za to. Teraz ważne jest z pewnością, aby naciskać, sprawy idą naprzód i wierzę, że przyszły tydzień będzie kluczowy”.


https://tvn24.pl/swiat/wojna-w-ukrainie-chca-wyprzedzic-wladimira-putina-czterej-przywodcy-porozmawiaja-z-prezydentem-usa-donaldem-trumpem-st8467120
„Zamierzam wraz z przywódcami Polski, Francji i Wielkiej Brytanii porozmawiać z prezydentem USA Donaldem Trumpa, zanim odbędzie on rozmowę z Władimirem Putinem” - poinformował kanclerz Niemiec Friedrich Merz, cytowany przez agencję Reutera.
Jak poinformował, odbył rozmowę z sekretarzem stanu USA Markiem Rubio, aby ustalić szczegóły zapowiedzianej przez niego rozmowy przywódców. Obaj uczestniczyli w uroczystościach zorganizowanych z okazji inauguracji pontyfikatu papieża Leona XIV.
„Rozmawiałem z Markiem Rubio, również o jutrzejszej rozmowie. Uzgodniliśmy, że porozmawiamy po raz kolejny wraz z czterema przywódcami i prezydentem USA, w ramach przygotowań do tej rozmowy (z Putinem - red.)" - powiedział kanclerz. Dodał, że rozmawiał w Watykanie także z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim”.


https://roma.corriere.it/cronaca/diretta-live/25_maggio_18/intronizzazione-messa-papa-leone-xiv-diretta.shtml
W dzień inauguracji papieża Leona XIV zabarykadowany Rzym przywitał 156 delegacji przybywających z całego świata i ponad 200.000 wiernych, którzy zgromadzili się na placu Świętego Piotra. Na pogrzebie Franciszka w Rzymie obecni byli wiceprezydent USA JD Vance, sekretarz stanu Marco Rubio, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, Ursula von der Leyen, a z Rosji nie przybyła ministra kultury Olga Liubimowa, której samolotu nie przepuszczono na trasie do Rzymu.
Podczas przejazdu papamobile, w oknie Auditorium della Conciliazione na końcu Via della Conciliazione, wywieszona przez zakonnice, witała papieża Leona XIV flaga ukraińska.
Wewnątrz, papież, trzymając ferulę, której używał papież Paweł VI, zszedł wraz z patriarchami Kościołów Wschodnich do grobu św. Piotra na modlitwę by podkreślić bliską więź biskupa Rzymu z Apostołem Piotrem w samym miejscu, w którym pierwszy Wikariusz Chrystusa potwierdził swoją wiarę własną krwią.
Po nałożeniu paliusza i wręczeniu Pierścienia Rybaka, papież uderzył się w pierś na znak wdzięczności. Podczas wręczania Pierścienia spojrzał na swój palec serdeczny i wzruszył się.
Oczekiwano, że nałożeniem paliusza zajmie się korsykański kardynał protodiakon Dominique Mamberti, jednak Mamberti poczuł się źle w trakcie mszy i został przewieziony do szpitala, gdzie stan jego zdrowia jest wciąż problematyczny.
Wręczenie paliusza powierzono więc włoskiemu kardynałowi Mario Zenariemu, nuncjuszowi apostolskiemu w Syrii.
„Zostałem wybrany bez żadnej zasługi i z bojaźnią i drżeniem przychodzę do was jako brat, który chce być sługą waszej wiary i radości, krocząc z wami drogą miłości Boga, który chce, abyśmy wszyscy byli zjednoczeni w jednej rodzinie” - powiedział papież podczas mszy rozpoczynającej jego pontyfikat.
„Piotrowi powierzone zostało zadanie 'bardziej kochać' i oddać życie za trzodę - powiedział papież. - Posługa Piotra jest naznaczona właśnie tą ofiarną miłością, ponieważ Kościół Rzymu przewodzi w miłości, a jego prawdziwym autorytetem jest miłość Chrystusa”.
„Nigdy nie chodzi o to, aby zdobywać innych poprzez ucisk, propagandę religijną czy środki władzy, ale zawsze i wyłącznie o to, aby kochać tak, jak kochał Jezus”.
„Jeśli skałą jest Chrystus, Piotr musi pasać trzodę, nigdy nie ulegając pokusie bycia samotnym liderem lub wodzem postawionym ponad innymi, czyniąc się panem powierzonego mu ludu. Przeciwnie, jest wezwany do służenia wierze swoich braci, krocząc razem z nimi: w istocie wszyscy jesteśmy ustanowieni „żywymi kamieniami”, wezwanymi przez nasz chrzest do wznoszenia budowli Bożej w braterskiej wspólnocie, w harmonii Ducha, we współistnieniu różnorodności”.
„W naszych czasach wciąż widzimy zbyt wiele niezgody, zbyt wiele ran spowodowanych nienawiścią, przemocą, uprzedzeniami, strachem przed innymi, paradygmatem ekonomicznym, który wykorzystuje zasoby Ziemi i marginalizuje najuboższych. Chcemy być w tym cieście małym zaczynem jedności, komunii i braterstwa”.
„Budujcie nowy świat, w którym panuje pokój. To jest droga, którą musimy wspólnie podążać, wśród nas, ale także z siostrzanymi Kościołami chrześcijańskimi, z tymi, którzy podążają innymi drogami religijnymi, z tymi, którzy pielęgnują niespokojne poszukiwanie Boga, ze wszystkimi kobietami i mężczyznami dobrej woli, aby budować nowy świat, w którym panuje pokój”.
Podczas powitania delegacji obecnych na mszy Leon XIV odstąpił od protokołu i objął swojego starszego brata Ludwika.
„Nie możemy zapomnieć o naszych braciach i siostrach, którzy cierpią z powodu wojen. W Gazie dzieci, rodziny, osoby starsze, ocaleni cierpią głód” – powiedział papież w Regina Coeli. - Umęczona Ukraina wciąż czeka na negocjacje w celu osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju”. „W Myanmarze nowe akty wrogości odebrały życie niewinnym młodym ludziom”.

Podczas składania życzeń delegacjom biorącym udział w uroczystości inauguracyjnej papież Leon XIV uścisnął również dłonie wiceprezydenta USA J.D. Vance'a i sekretarza stanu Marco Rubio, którzy uczestniczyli w ceremonii w imieniu Stanów Zjednoczonych. Papież przyjął również innych szefów państw i rządów, którzy przemawiali na placu Świętego Piotra, w tym króla i królową Hiszpanii, Filipa i Letizię, ubranych na biało.
Wołodymyr Zełenski i wiceprezydent USA J.D. Vance wykazali się dziś wielkim spokojem, gdy spotkali się w Bazylice św. Piotra. Nie widzieli się od 28 lutego, kiedy w Gabinecie Owalnym Białego Domu rozległy się krzyki i groźby. Widać było, jak Zełenski podchodzi do Vance’a, który siedział już w pierwszym rzędzie ze swoją żoną. Wyciągnął do niego dłoń, a wiceprezydent USA wstał, uśmiechnął się i serdecznie ją uścisnął. Zełenski zaczął odchodzić, ale zauważa panią Vance i wrócił, by uścisnąć także jej dłoń.
Po spędzeniu ponad dwóch godzin w Watykanie po zakończeniu ceremonii inauguracji papieża, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powrócił do swojej rezydencji w Rzymie.


Netanjahu zatwierdził natychmiastowe wznowienie pomocy dla Gazy, podobno ze względu na naciski ze strony USA
https://www.timesofisrael.com/liveblog-may-18-2025/
Premier mówi, że umożliwienie podstawowych dostaw do Strefy Gazy zapobiegnie „kryzysowi głodu” w ofensywie Sił Obronnych Izraela * Witkoff powiedział, że naciskanie na Izrael i Hamas, aby przyjęły ofertę USA dotyczącą rozejmu i umowy o zakładnikach


https://oko.press/brak-znamion-wybitnosci-manowska
D.O. nie lubi się wypowiadać na temat nieposłanych łóżek.


U Bidena zdiagnozowano agresywną postać raka prostaty
https://www.nytimes.com/2025/05/18/us/politics/biden-prostate-cancer.html
Diagnozę postawiono po tym, jak lekarze znaleźli „niewielki guzek” na prostacie byłego prezydenta Bidena, który wymagał „dalszej oceny”.


„Zmarł Niki Grauso, Sardyńczyk, prekursor świata informacji.
Miał 76 lat: założył stronę internetową L'Unione Sarda, pierwszą gazetę internetową w Europie i drugą na świecie. Pół wieku temu stworzył Radiolinę, a potem Videolinę”
https://www.unionesarda.it/news-sardegna/e-morto-nichi-grauso-il-sardo-precursore-del-mondo-dellinformazione-lxnx2q07
Byłem współpracownikiem Nicoli Grauso, pracowałem jako jego rzecznik i dziennikarz w jego telewizji Polonia 1, pierwszej prywatnej w wolnej Polsce, zbyt nowoczesnej, zbyt odmiennej od tvp, do której przyzwyczajeni byli konserwatywni z natury Polacy. Na skutek niebywałych łajdactw szefa ówczesnej KRRiTV (dzisiaj obrońcy kościelnych pedofili) i b. zastępcy redaktora naczelnego organu KC PZPR, na skutek nierozróżniania polskich decydentów Sardynii od Sycylii, odmówiono mu koncesji, którą przyznano człowiekowi o bardzo wątpliwej przeszłości, który zalał Polskę chłamem i zalewa ją nim do dziś. A ci, którzy przyznali koncesję człowiekowi o wątpliwej przeszłości, natychmiast, na lata poszli do pracy do człowieka, któremu przyznali koncesje, za naprawdę duże pieniądze. Cóż – Polska.
Dla Grauso to była jego katastrofa psychiczna i finansowa.
Stare dzieje.
Po jego wyjeździe z Polski niemal równo 30 lat temu, tylko raz, zupełnie przypadkiem spotkałem go w hallu jednego z rzymskich hoteli, skończyło się na wymianie uprzejmości.
Teraz patrzę na jedno z ostatnich jego zdjęć i myślę, że bym go na ulicy nie poznał, takie spustoszenie zrobiły na jego twarzy choroba i lekarstwa.
Rok temu – czytam - zdiagnozowano mu czerniaka o drobnych komórkach, niemożliwego do operacji.
To był człowiek może i kontrowersyjny, ale wizjoner i fenomenalny organizator.