DRUGI OBIEG
Poniedziałek, 5 maja 2025

1.
Kiedy idzie spać, koło północy, D.O. przesuwa oczko kalendarza o jeden dzień.
Robi to od wielu, wielu lat.
Kiedy był młody, nie zwracał na ten gest uwagi: był wszak czysto praktyczny i nic więcej.
Dziś przesuwa oczko z niejakim zdumieniem: „coś takiego, kto by pomyślał, że dożyję aż do 5 maja 2025 roku”!?
A potem przypomina sobie przeszłe przesuwanie oczek i przykro mu się robi, e to se ne vrati.

2.
W pracowitą majówkę D.O. znalazł trochę czasu na spacery i przejażdżki. Skonstatował, że Wiosna jest już dojrzała i że prawie nie pamięta, jak świat wyglądał miesiąc temu, ze strupiałymi, bezlistnymi szkieletami drzew i szaroburymi polami.
Ale ta amnezja nie powinna się przenosić do polityki; nie wolno zapomnieć, jak wyglądała Polska podczas zimy komunizmu, ani jak wyglądała po tym, jak zapanowali nad nią narodowi socjaliści.

3.
D.O. boi się własnej intuicji. Bo rzadko go zawodzi. Są jednak momenty, w których swoich intuicji do mózgu stara się nie dopuszczać: „milcz, głupia”.
Nie zawsze to skutkuje i czasami dociera doń, że w sondażach Trzaskowski jest przeszacowany, a Alfons niedoszacowany.


W niedzielę nad stawem…
Warszawiaku, Warszawianki, zgadniesz nad którym to stawem?


Staw ten sam, perspektywa inna.


Manet by to przyżółcił.


No i znowu D.O. nie wie, co to za krzak.


Ale będzie jagód! (O ile zdołają wyrosnąć ponad zwały śmieci, troskliwie składane przez polskich patriotów, kochających swoją ziemię, swoje rzeki i swoje lasy).


Na wale koło Magnuszewa. Tu gdzieś był przyczółek, nieprawdaż?


Wisła pod Kozienicami. Już po porannym deszczu, a zanim temperatura poleciała z pieca na łeb.


I plącze się gdzieś tam taka mała kulka…


Bociek samochodów się nie boi, chyba, że któryś, tak, jak D.O., przystanie. Okazuje się, że pozować nie lubi…


A co on tu robi? Z tymi skrzydłami? Chce D.O. przestraszyć?


… „Jestem wdzięczny Przemysławowi Czarnkowi, tuzowi PiS, że w Kanale Zero ujawnił, jak PiS zamierza rządzić, jeśli powróci do władzy. Otóż jego partia będzie ostrzej niż poprzednio, już nie oglądając się na presję Unii, pacyfikować Polskę, zwłaszcza wymiar sprawiedliwości i prawa obywatelskie.
Wcześniej, gdy PiS rządził, musiał – wywodził Czarnek – liczyć się z tym, że UE zablokuje Polsce dostęp do funduszy. Toteż zachował pewną polityczną powściągliwość, nie poszedł na całość. Teraz ta unijna presja przestaje być groźna, ponieważ Polska jest coraz bogatsza, więc otrzymuje od Unii mniej pieniędzy. Dlatego, mówił Czarnek, przygotowujemy już odpowiednie projekty, i „nie będę się oglądał na żadną UE. A jak przyjedzie do mnie TSUE-srułe, to opowiem im bajkę o wężu. Wąż robi: ssss…".
Owo „s…" pod adresem Unii łączy PiS i Konfederację. Jak dodał Czarnek, „w wielu kwestiach się zgadzamy, co do tego również, co należy w Polsce zrobić, w którym kierunku mamy iść". Czarnek wie, co mówi, jest bowiem obok Jarosława Kaczyńskiego czołowym politykiem PiS. Jego zapowiedź o „s…", czyli  wspólnym z Konfederacją wyprowadzaniu Polski z Unii i zaprowadzaniu tu putinizmu, należy traktować serio. Trwa wojna z Putinem, zaś Unia, wraz z Polską, jest dziś jego głównym przeciwnikiem. W tej sytuacji takie deklaracje, jak Czarnka, brzmią jednoznacznie: jeśli odzyskamy władzę, zmienimy sojusze. Bliżej nam do Moskwy i Putina niż do Unii”. …
https://wyborcza.pl/7,75968,31905185,pis-zapowiada-zegnaj-unio-witaj-moskwo.html#S.TD-K.C-B.4-L.2.duzy
No tak. D.O. powtarza, że to ruska agentura odkąd pisowska szajka powstała, napisano kilka wspaniałych książek, w których przedstawiono na te agenturalną działalność dowody, a szajka nie jest zdelegalizowana, jej bossowie chodzą na wolności i rozsadzają Polskę od wewnątrz, a premier Tusk pisze facecje na portalu Muska. Jeszcze nie zrozumiał, że Targowicy nie da się pokonać metodami politycznymi. Przekonamy się po drugiej turze majowych wyborów.


Minister Obrony Yisrael Katz: „Ktokolwiek nas uderzy, uderzymy go siedem razy mocniej”
Rakieta Huti uderzyła w teren lotniska Ben Guriona po nieudanej próbie przechwycenia; 6 osób zostało rannych, nikt poważnie
Pierwszy raz ogień Huti uderzył w lotnisko; Siły Obronne Izraela twierdzą, że nie udało im się przechwycić pocisku balistycznego po kilku próbach; lotnisko zostało otwarte ponownie po godzinie, ale większość zagranicznych linii lotniczych zawiesiła loty
https://www.timesofisrael.com/houthi-missile-hits-grounds-of-ben-gurion-airport-after-interception-fails-6-injured/


Pierwsze wyniki sondażu EXIT-POLL w pierwszej turze wyborów prezydenckich w 2025 r. opublikowano o godz. 21:00, po zamknięciu urn wyborczych. Centralne Biuro Wyborcze (BEC) akredytowało trzy firmy sondażowe do zbierania danych w czasie rzeczywistym w dniu wyborów: Avangarde, CURS i ARA Public Opinion.
https://adevarul.ro/alegeri-prezidentiale-2025/rezultate-exit-poll-alegeri-prezidentiale-2025-la-2440550.html
AKTUALIZACJA 07.00 - Wszystkie głosy zostały zliczone
Ranking po zliczeniu wszystkich oddanych głosów:
-George Simion - 40,96%
- Nicusor Dan - 20,99%
- Crin Antonescu 20,07%
- Victor Ponta - 13,05%
- Elena Lasconi - 2,68%

Ultranacjonalista, który sprzeciwia się pomocy wojskowej dla Ukrainy, oczernia przywódców UE i nazywa siebie „naturalnym sojusznikiem” Donalda Trumpa, wygrał pierwszą turę powtórnych wyborów prezydenckich w Rumunii i w drugiej turze zmierzy się z centrystą – przewidują wstępne szacunki.
Pierwsze prognozy po zamknięciu lokali wyborczych w niedzielę wykazały, że George Simion, którego skrajnie prawicowa partia Sojusz na rzecz Związku Rumunów (AUR) rozpoczęła działalność jako ruch antyszczepionkowy w czasie pandemii, zdecydowanie prowadzi, zdobywając ponad 49% głosów.
Na drugim miejscu znalazł się burmistrz Bukaresztu Nicușor Dan, a na trzecim były senator Crin Antonescu. Obaj zdobyli połowę tego, co prorosyjski faszysta Simion. Na czwartym jest się nacjonalistyczny były premier Victor Ponta z wynikiem 13,05%.
Dwaj kandydaci z największą liczbą punktów zmierzą się w drugiej turze 18 maja, prawie sześć miesięcy po tym, jak pierwsze głosowanie zostało anulowane z powodu dowodów na „olbrzymią” rosyjską kampanię wpływu.
Wyniki uwzględniają głosy bardzo licznej rumuńskiej diaspory, która stanowi aż do 10% wszystkich głosów, a która masowo (ok. 60%) głosowała na Simiona.


Putin twierdzi, że na Ukrainie nie zaistniała potrzeba użycia broni jądrowej
Rosyjski przywódca mówi, że ma nadzieję, że ataki nuklearne „nie będą konieczne” w państwowym filmie telewizyjnym o jego 25 latach u władzy
https://www.theguardian.com/world/2025/may/04/need-to-use-use-nuclear-weapons-has-not-arisen-in-ukraine-says-putin
W związku z odrzuceniem przez Zełenskiego zawieszenia broni na rosyjskie obchody Dnia Zwycięstwa 9 maja (bo reszta świata świętuje dzień wcześniej, 8 maja) Rosjanie podejrzewają, że Ukraina będzie chciała popsuć Putinowi obchody i mocno zaatakować właśnie tego dnia. W związku z tym mnożą się z Moskwy sygnały, że jeśli Ukraina tego dnia dokona jakiegoś spektakularnego ataku, to Rosja uderzy w Kijów bombą atomową.


Trump mówi, że „nie wyklucza” użycia siły militarnej w celu kontrolowania Grenlandii
Prezydent wielokrotnie wyrażał pomysł rozszerzenia terytorium USA o autonomiczne terytorium Danii, członka NATO
https://www.theguardian.com/us-news/2025/may/04/trump-greenland-denmark-military-force
… „W wywiadzie dla programu Meet The Press stacji NBC w niedzielę Trump został zapytany, czy wyklucza użycie siły przeciwko temu terytorium.
„Nie wykluczam tego. Nie mówię, że to zrobię, ale niczego nie wykluczam. Nie, nie tam. Bardzo potrzebujemy Grenlandii . Grenlandia to bardzo mała grupa ludzi, którymi się zajmiemy, będziemy ich cenić i tak dalej. Ale potrzebujemy tego dla bezpieczeństwa międzynarodowego” – powiedział Trump.

W tym samym wywiadzie, na pytanie prowadzącej, słynnej dziennikarki Kristen Welker czy uważa, że musi przestrzegać Konstytucji Stanów Zjednoczonych odpowiedział „Nie wiem”.
Przyznał także, że między Zełenskim a Putinem jest zbyt dużo nienawiści. „Być może – powiedział – pokój między Rosją a Ukrainą może być nieosiągalny”.


Warren Buffett ogłasza zamiar rezygnacji ze stanowiska dyrektora generalnego Berkshire Hathaway
https://www.nbcnews.com/video/warren-buffett-announces-intention-to-step-down-as-ceo-of-berkshire-hathaway-238852165795
Warren Buffett powiedział w sobotę, że zamierza do końca roku zrezygnować ze stanowiska dyrektora generalnego Berkshire Hathaway.
Jego następcą został miliarder i inwestor o nazwisku Greg Abel, który jest wiceprezesem firmy.
„Myślę, że nadszedł czas, aby Greg został dyrektorem generalnym firmy pod koniec roku” – powiedział Buffett na corocznym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Berkshire w Omaha w Nebrasce.
Abel (62 lata) pełni funkcję wiceprzewodniczącego od 2018 r.
Według doniesień stacji CNBC 94-letni Buffett powiedział, że po przejściu na emeryturę ze stanowiska dyrektora generalnego pozostanie w koncernie.
Dodał, że nie planuje sprzedawać swoich akcji Berkshire Hathaway; po jego śmierci mają one zostać przekazane na cele charytatywne.
„Dodałbym, że decyzja o zatrzymaniu wszystkich akcji jest decyzją ekonomiczną, ponieważ uważam, że perspektywy Berkshire pod zarządem Grega będą lepsze niż moje” – dodał.


Warren Buffett, często nazywany Wyrocznią z Omaha, jest powszechnie uważany za jednego z największych inwestorów wszech czasów. Jego spostrzeżenia — przekazywane w corocznych listach Berkshire Hathaway i okazjonalnych wywiadach — oferują ponadczasowe wskazówki dla inwestorówmna całym świecie.
Cytaty Buffetta służą jako trwałe przypomnienia sprawdzonych zasad inwestycyjnych.
Oto pięć jego najbardziej wpływowych cytatów na temat inwestowania:
1
„Nie inwestuję, aby szybko zarobić. Kupuję akcje z nastawieniem, że rynek może zamknąć się jutro i pozostać zamknięty przez pięć lat”.
2
„O wiele lepiej jest kupić wspaniałą firmę po uczciwej cenie niż uczciwą firmę po wspaniałej cenie”.
3
„Bój się, gdy inni są chciwi, i bądź chciwy, gdy inni są bojaźliwi”.
4
„Giełda to narzędzie do transferowania pieniędzy od niecierpliwych do cierpliwych”.
5
„Jeśli nie znajdziesz sposobu na zarabianie pieniędzy podczas snu, będziesz pracować aż do śmierci”.
https://economictimes.indiatimes.com/markets/stocks/news/5-timeless-warren-buffett-quotes-every-investor-should-know/pearls-of-wisdom/slideshow/120868745.cms


As an ordinary Pole, D.O. prepares quietly to dye.
https://www.bbc.com/news/articles/cj9exj0nn0ko


D.O. nie podejrzewa, żeby ksiądz arcybiskup, ze swoimi upodobaniami seksualnymi, miał liczna gromadkę potomstwa, z czego płynie prosty wniosek, że ojczyzny nie kocha.
Co zresztą było oczywiste.
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,31904306,abp-marek-jedraszewski-na-wawelu-milosc-ojczyzny-polega-na.html


Nie jest potrzebny superman, tylko człowiek spokojny, stanowczy, ale lubiany, potrafiący się dogadać z każdym. No i pozyskać pieniądze, bo niedługo trzeba będzie wyprzedawać rodzinne srebra: deficyt Watykanu za ubiegły tok sięgnął 87 milionów euro.
https://tvn24.pl/swiat/konklawe-watykan-kardynalowie-o-podzialach-przed-konklawe-potrzebny-nowy-papiez-jak-superman-st8443431


Trump publikuje obraz siebie jako papieża za pomocą sztucznej inteligencji, co oburza i nie bawi katolików przed zbliżającym się konklawe
https://edition.cnn.com/2025/05/04/world/trump-ai-image-pope-intl-hnk
Alfonsa nie oburza, co oznacza, że alfons tylko udaje katolika
A ponieważ Trump mówi, ż „teraz przyjeżdżają do niego i całują go w dupę”, to my, Polacy, możemy być dumni, że Alfons, w imieniu wszystkich Polaków, pocałował pana Trumpa w dupę i jeszcze mu za to zapłacił.

Nb. wskazany przez Trumpa jako jego kandydat do tronu piotrowego arcybiskup Nowego Jorku Thimothy Dolan ostro skrytykował Trumpa za przebranie, które robi sobie żarty z wiary katolickiej i wszystkich katolików.


Kilkoro media workerów z ‘Wyborczej’ uwzięło się i prowadzi zażartą kampanię przeciwko kurierom. Ich zdaniem największym problemem jest to, że jeżdżą rowerami elektrycznymi, a jak wiadomo, dla młodych fanatyków z ‘Miasto jest nasze’, jedyny dobry rower to siłą mięśni napędzany.
Ani razu w ciągu kilkuletniej już kampanii antykurierskiej, nie zainteresowali się ci niezbyt rozgarnięci media workerzy, kim są ci ludzie, gdzie mieszkają i w jakich warunkach, ile zarabiają, ile zostawiają sobie, a ile wysyłają cierpiącym głód rodzinom, ile godzin dziennie pracują, ile kilometrów muszą codziennie przejechać, żeby napaść brzuchy media workerów i ich rodzin, czy jest im zimno, czy pracodawcy dają im odpowiednie pojazdy, wyposażenie, ubranie, buty. Ani razu nie sprawdzili, czy nie są traktowani jak niewolnicy, nie są szantażowani przez swoich bossów, co się z z nimi dzieje, kiedy policja, przez media workerów podjudzana, ich zatrzymuje.
Drodzy media workerzy, bez serca i empatii gnojki jesteście, a nie dziennikarze!