DRUGI OBIEG
Wtorek, 13 maja 2025
1.
I znów w Drugim Obiegu nie będzie ani słowa o „debacie” i znów z tych samych
powodów: D.O. nie zamierza się włączyć do tej gigamanipulacji, do tego
sztycznie wzmaganego podniecenia, tego medialnego pandemonium, rozpętanego
wokół kwintesencji mechanizmu demokratycznego: wyborów. Show może must go on,
ale bez D.O.
D.O. wie na kogo będzie głosował, wie, co sądzić o kandydatach, bez
konieczności wsłuchiwania się w ich elukubracje i pyskówki, zna mechanizmy
polityki, wie, co kandydaci powinni publicznie mówić, a czego im zabronili ich
spin doktorzy.
Innymi słowy, zajmowanie się tą farsą jest poniżej godności autora D.O.
Tej nocy na niebie zalśnił Kwiatowy Księżyc. Był dalej od Ziemi, przez co
wydawał się mniejszy i ciemniejszy.
https://tvn24.pl/tvnmeteo/ciekawostki/kwiatowa-pelnia-ksiezyca-czym-jest-mikropelnia-st8456530
Nazwy takiego księżyca biorą się z wierzeń i tradycji rdzennych mieszkańców
Ameryki Północnej. Majowy księżyc wziął swoją od rozkwitających roślin. Inne
określenia dla tej pełni to Księżyc Kukurydzy, ponieważ w tym miesiącu się ją
wysiewa, oraz Mleczny Księżyc, gdyż na ten okres przypadał czas zwiększonej
mleczności krów. Plemiona celtyckie nazywały go także Jasnym Księżycem i
Matczynym Księżycem.
Wszyscy uważali, że kiedy Kwiatowy Księżyc pokrywa się z kulminacją wiosny.
No i już, drogi Czytelniku.
No i już z górki…
https://wyborcza.pl/7,82983,31923097,raport-arte-jakie-beda-konsekwencje-polskich-wyborow-dla-europy.html#S.specjalna-K.C-B.1-L.4.duzy
… „Polacy są świadomi tego, co zawdzięczają Europie. Kiedy pojawiają się
napięcia, dotyczą bardziej wartości i tradycyjny podział między liberałami a
konserwatystami, postępowcami i nacjonalistami. Ale tak naprawdę nie ma
podziału między pro- i antyeuropejskimi nastrojami. Po raz kolejny rosyjskie
zagrożenie pomaga zjednoczyć kraj, tworząc poczucie jedności narodowej.
Oczywiste jest również, że środek ciężkości Unii Europejskiej przesuwa się
dalej na wschód, czyli do Polski, więc kraj odkrywa ważną rolę - mówi Lionell
Julienne, korespondent Arte.
https://wyborcza.pl/7,75400,31926615,fizykom-udalo-sie-zamienic-olow-w-zloto-gieldami-to-nie-zachwieje.html#S.TD-K.C-B.5-L.1.duzy
… „Dziś wiemy, że pierwiastki różnią się liczbą nukleonów w jądrze atomowym,
więc nie sposób zamienić jedne w drugie za pomocą reakcji chemicznych. Trzeba
doprowadzić do przemiany jądrowej, co wymaga dużo większych energii.
Wprawdzie niektóre przemiany jądrowe dokonują się w naturalny sposób na Ziemi –
w wyniku rozpadów promieniotwórczych, ale złoto nie jest produktem końcowym
żadnego znanego łańcucha naturalnych rozpadów cięższych jąder, takich jak uran
czy tor. …
Według obecnej wiedzy ten pierwiastek powstaje w największych katastrofach
kosmicznych - eksplozjach supernowych, a także podczas zderzenia gwiazd
neutronowych, gdzie ekstremalne ciśnienia i temperatury umożliwiają bardziej
złożone reakcje jądrowe.
Niemal całe złoto, jakie jest na Ziemi, zostało więc wyprodukowane na długo
przed powstaniem Układu Słonecznego - było pierwotnym składnikiem mgławicy, z
jakiej utworzyła się gwiazda i jej planety.
Niemal całe – bo od blisko stu lat fizycy potrafią przeprowadzać w
laboratoriach sztuczne przemiany jądrowe i już kilka razy udało im się
wyprodukować w ten sposób złoto.
Po raz pierwszy stało się to w 1941 r. na Uniwersytecie Harvarda – za pomocą
jednego z pierwszych cyklotronów, które rozpędzały jądra deuteru (cięższego
izotopu wodoru) do dużej energii. Deuter uderzał następnie w tarczę z litu, co
prowadziło do reakcji jądrowej, w której uwalniały się neutrony – neutralne
składniki jąder atomowych. Uzyskany w ten sposób strumień neutronów kierowano
następnie na rtęć, co prowadziło do przemiany niektórych atomów rtęci w złoto.
Eksperyment odbił się echem w świecie, ale nie doprowadził do załamania rynku
złota z dwóch powodów. Amerykanie wyprodukowali radioaktywne izotopy złota,
które uległy rozpadowi w ciągu kilkudziesięciu godzin. Po drugie – ilość
uzyskanego złota była znikoma, liczona w pojedynczych atomach.
Fizycy z CERN zaprezentowali teraz dużo bardziej efektywną metodę, choć wciąż
jeszcze daleką od komercyjnych zastosowań. W podziemnym Wielkim Zderzaczu
Hadronów (LHC) są rozpędzane i zderzane ze sobą przeciwbieżne wiązki jąder
ołowiu. Podczas czołowego zderzenia dwóch jąder ołowiu, rozpędzonych niemal do
prędkości światła, na krótką chwilę powstaje odrobina plazmy
kwarkowo-gluonowej, która – według obecnych teorii – wypełniała Wszechświat
mikrosekundę po Wielkim Wybuchu. Ale nie zawsze dochodzi do zderzenia jąder ołowiu
– często mijają się one dosłownie o włos. I wtedy właśnie może dojść do ich
transmutacji w złoto.
Ołów ma w jądrze 82 dodatnio naładowane protony, złoto – tylko 79, a więc o
trzy protony mniej.
Kiedy jądra ołowiu z dużym pędem ocierają się o siebie, od czasu do czasu
impuls elektromagnetyczny odrywa trzy protony, przekształcając ołów w złoto.
Czasem odrywa się mniej protonów i wtedy ołów zamienia się w tal (ma w jądrze
81 protonów) albo rtęć (80 protonów). …
Obecnie w LHC jądra ołowiu są zderzane z dużo większą częstotliwością i
efektywnością, niż kilka lat temu, ale nadal w ich efekcie produkowane są
znikome ilości złota - niewystarczające do wykonania nawet najdrobniejszego
elementu biżuterii. Przy tym ta metoda produkcji złota jest wciąż niezwykle
droga, bo koszt działania Wielkiego Zderzacza Hadronów wynosi ok. miliarda euro
rocznie. Wyprodukowanie w CERN grama złota kosztowałoby ok. stu trylionów
dolarów.
"Marzenie średniowiecznych
alchemików technicznie się spełniło, ale ich nadzieje na osiągnięcie w ten
sposób bogactwa po raz kolejny zostały zniweczone" – pisze CERN.
„Odwrotne szczepionki”: obietnica „świętego Graala” w leczeniu chorób
autoimmunologicznych
https://www.theguardian.com/wellness/2025/may/12/autoimmune-disease-inverse-vaccines
„Choroby autoimmunologiczne dotykają aż 800 milionów ludzi na całym świecie
– około jednego na dziesięciu z nas. Od stwardnienia rozsianego i tocznia po
cukrzycę typu pierwszego i reumatoidalne zapalenie stawów, wszystkie te
schorzenia mają wspólną cechę: własny układ odpornościowy organizmu zwraca się
przeciwko sobie.
Obecne metody leczenia mają na celu stłumienie tej reakcji, ale osłabienie
całego układu odpornościowego wiąże się z wysokimi kosztami: pacjenci są
podatni na inne choroby i często wymagają codziennej, inwazyjnej opieki.
Rewolucja jest teraz w toku, ponieważ naukowcy opracowują nowe podejście, które
jest ukierunkowane tylko na konkretną część układu odpornościowego, która
zbuntowała się. Te metody leczenia są znane jako „odwrotne szczepionki”,
ponieważ tłumią one konkretną część układu odpornościowego, zamiast ją
wzmacniać, jak robią to istniejące szczepionki.
„To jest święty Graal”
– mówi immunolog z Northwestern University Stephen Miller. „Chcemy
używać skalpela, a nie młota kowalskiego, aby leczyć te choroby”.
Artykuł Millera z 2021 r ., opublikowany w 2022 r. w czasopiśmie
Gastroenterology, był pierwszym, który wykazał, że szczepionki odwrotne mogą
być skuteczne u ludzi. Badanie dotyczyło celiakii, w której układ odpornościowy
atakuje wyściółkę jelit, gdy wykryje obecność glutenu, białka występującego w
pszenicy i innych zbożach.
Przez dwa tygodnie 33 pacjentów z celiakią, którzy byli w remisji, spożywało
gluten; około połowa otrzymała wcześniej szczepionkę odwrotną, podczas gdy
druga połowa otrzymała placebo. Po dwóch tygodniach naukowcy zbadali wyściółkę
jelitową badanych i odkryli, że grupa szczepionki odwrotnej nie miała
uszkodzeń, podczas gdy grupa placebo wykazała zauważalne pogorszenie objawów.
Ponownie edukuje układ odpornościowy, który następnie mówi: „OK, wszystko w
porządku, nie muszę tego atakować, ponieważ widzę, że to nie jest zagrożenie”
Jeffrey Hubbell, bioinżynier:
‘Podstawowa idea szczepionek odwrotnych opiera się na wykorzystaniu pewnych
syntetycznych nanocząsteczek przyłączonych do konkretnych białek związanych z
chorobą – zwanych antygenami – jako ukierunkowanych posłańców w celu ponownego
wytrenowania układu odpornościowego. Nanocząsteczki naśladują obumieranie
ludzkich komórek, co jest normalnym, trwającym procesem. Chociaż te
obumierające komórki są „obce”, układ odpornościowy wie, że nie należy ich
atakować. Układ odpornościowy uczy się ignorować zarówno nanocząsteczki, jak i
przyłączone białka i przestaje atakować organizm’.
„To reedukuje układ odpornościowy” — mówi bioinżynier z NYU Jeffrey Hubbell.
„Więc wtedy mówi: 'OK, wszystko w porządku, nie muszę tego atakować, ponieważ
widzę, że to nie jest zagrożenie'”.
W 2023 r. Hubbell i jego współpracownicy opublikowali recenzowany artykuł w
czasopiśmie Nature, w którym wykazali, że ta metoda może zatrzymać mysią wersję
stwardnienia rozsianego (SM), choroby, w której układ odpornościowy atakuje
komórki nerwowe w mózgu i ciele. W ciągu ostatnich ośmiu miesięcy Anokion,
firma założona przez Hubbella i innych w celu komercjalizacji ich pracy,
ogłosiła udane wczesne próby na ludziach zarówno w przypadku celiakii, jak i
SM.
„Ja i mój zespół uroniliśmy niejedną łzę szczęścia, gdy zobaczyliśmy wyniki
kliniczne” – mówi Hubbell.
Odkrycie, że pewne ujemnie naładowane cząsteczki mogą przeprogramować układ
odpornościowy, aby przestał atakować nasze własne tkanki, było „absolutnym
zrządzeniem losu”, mówi immunolog z University of Calgary Pere Santamaria. Był
jednym z pierwszych naukowców, którzy to odkryli. „Nigdy bym tego nie zgadł”,
mówi. „Nawet w najśmielszych snach”.
Santamaria poświęcił większość swojej kariery cukrzycy typu pierwszego,
chorobie, w której układ odpornościowy atakuje komórki trzustki produkujące
insulinę. Ostatnio jednak zaczął badać odwrotne szczepionki na inne choroby
autoimmunologiczne, w tym chorobę zwaną pierwotnym zapaleniem dróg żółciowych
(PBC), która atakuje przewody żółciowe w wątrobie. Jedną z zalet pracy nad PBC
jest to, że ponieważ jest to rzadkie, badania kliniczne nie wymagają aż tak
wielu pacjentów; w rezultacie proces zatwierdzania leku może przebiegać
szybciej. „A gdy otrzymamy zatwierdzenie dla jednego wskazania, możemy być w
stanie szybciej postępować z innymi” — mówi Santamaria.
Jedną z kluczowych zalet szczepionek odwrotnych jest ich szeroka
wszechstronność; wydaje się, że podejście to może działać w przypadku
szerokiego zakresu chorób autoimmunologicznych. „U zwierząt działa cały czas” —
mówi Santamaria. „Próbowaliśmy tego w wielu różnych zwierzęcych modelach chorób
autoimmunologicznych”. (Oczywiście sukces w badaniach na zwierzętach nie
przekłada się automatycznie na sukces u ludzi.)
W zeszłym roku Bana Jabri, dyrektor Institut Imagine w Paryżu, współtworzyła
przegląd odwrotnych prób szczepionkowych. Jest ostrożnie optymistyczna co do
ich potencjału, ale zauważa również, że układ odpornościowy jest niezwykle
złożony. Niektóre komórki odpornościowe, na przykład, krążą po całym ciele,
podczas gdy inne na stałe przebywają w określonych tkankach. Jabri mówi, że nie
jest jeszcze jasne, czy obecne odwrotne metody leczenia odpornościowego mogą
wpływać na oba rodzaje komórek.
Inna potencjalna zaleta: większość badaczy twierdzi, że efekt prawdopodobnie
utrzyma się przez miesiące lub być może dłużej – podobnie jak w przypadku wielu
szczepionek nieodwróconych. „Układ odpornościowy jest niesamowity” – mówi
Hubbell. „Ma pamięć, a ta pamięć trwa”. Obecnie większość metod leczenia chorób
autoimmunologicznych wymaga częstszego leczenia, często schematu codziennego
przyjmowania leków.
Ponadto szczepionki odwrotne wydają się mieć korzyści wykraczające poza
autoimmunizację. Mogą działać w przypadku alergii, które również wiążą się z
nadmierną reakcją układu odpornościowego – w tym przypadku na pokarm lub
czynnik środowiskowy, a nie na własne ciało. W 2022 r. Miller i jego kolega,
inżynier biomedyczny z University of Michigan Lonnie Shea, opublikowali
niewielkie badanie na myszach z alergią na orzeszki ziemne. Zwierzęta, które
otrzymały szczepionkę odwrotną, były w stanie spożywać znacznie więcej
orzeszków ziemnych bez objawów niż te, które nie otrzymały szczepionki.
W zeszłym miesiącu Hubbell i kilku współpracowników opublikowało artykuł w
Science Translational Medicine, w którym wykazano, że ich odwrotna szczepionka
może chronić alergiczne myszy przed antygenami roztoczy kurzu domowego, częstą
przyczyną astmy, a także antygenami białek jaj kurzych, powszechnego
eksperymentalnego modelu alergii. Ochrona utrzymywała się przy wielokrotnym
narażeniu na alergeny przez kilka miesięcy.
A w zeszłym roku Shea, inżynier biomedyczny z University of Michigan,
opublikował artykuł badający zespół alfa-gal, potencjalnie ciężką alergię na
mięso wywołaną ukąszeniami kleszczy. Zakażone myszy, którym podano odwrotną
szczepionkę, wykazywały znacznie mniej objawów niż te, którym podano placebo. „Byliśmy
w stanie zasadniczo przekonać układ odpornościowy, że te białka nie są
niebezpieczne” – mówi Shea.
W tym momencie trudno powiedzieć, ile czasu upłynie, zanim szczepionki odwrotne
zostaną zatwierdzone do stosowania u ludzi. Miller, Shea, Hubbell, Santamaria i
inni badacze są zaangażowani w start-upy biotechnologiczne pracujące nad ich
rozwojem. Niektóre większe firmy farmaceutyczne są również optymistycznie
nastawione do tego podejścia i współpracują ze start-upami.
W grudniu Genentech ogłosił partnerstwo z Cour, firmą założoną przez Millera i
Sheę, które może być warte nawet 900 mln USD . W zeszłym roku Parvus, startup
założony przez Santamarię, nawiązał współpracę z firmą farmaceutyczną AbbVie .
Kilka odwrotnych szczepionek jest obecnie w trakcie lub wkrótce rozpocznie
drugą fazę badań, czyli niewielkie badania mające na celu sprawdzenie
skuteczności leczenia u ludzi.
Niektórzy naukowcy szacują, że pierwsze szczepionki odwrotne mogą być dostępne
do użycia za trzy do pięciu lat. Inni są mniej pewni. „Myślę, że zajmie to 10
lat, aby to ustalić” — mówi Jabri. „Ale może to potrwać krócej lub dłużej”.
Mimo to niemal wszyscy są optymistami. „Dwadzieścia lat temu powiedziałbym, że
to niemożliwe, absolutnie nie” — mówi Miller. „Dziś mogę powiedzieć, że to się
stanie. Bez wątpienia”.
Choroba Parkinsona: Osoby mieszkające w pobliżu pól golfowych chorują dwa
razy częściej
https://www.repubblica.it/salute/2025/05/12/news/parkinson_pesticidi_neurologia_cervello_acqua-424177084/?ref=RHLM-BG-P5-S1-T1-fattidelgiorno14
Jeśli mieszkasz w pobliżu pola golfowego, zachowaj ostrożność, ponieważ
możesz doświadczyć skutków ubocznych. Nie bez znaczenia jest też to, co
twierdzą naukowcy z Barrow Neurological Institute w Stanach Zjednoczonych,
którzy przeprowadzili badanie właśnie na ten temat: efektem ubocznym, o którym
piszą w swoim badaniu opublikowanym w czasopiśmie Jama, jest ryzyko
zachorowania na chorobę Parkinsona. Okazuje się, że w Stanach Zjednoczonych
osoby mieszkające w pobliżu pól golfowych są ponad dwukrotnie bardziej narażone
na chorobę Parkinsona. Autorzy podejrzewają, że „dzieje się tak dlatego, że
pestycydy stosowane na polach golfowych przedostają się do wody pitnej”. …
Naukowcy odnoszą się do tego, co dzieje się „w promieniu 5 km od pól
golfowych”: w tym przypadku, jak podkreślają, „ludzie mają ponad dwukrotnie
większe prawdopodobieństwo zachorowania na chorobę Parkinsona, chorobę
neurodegeneracyjną, najprawdopodobniej spowodowaną złożoną interakcją czynników
środowiskowych i predyspozycjami genetycznymi”. …
D.O. ma przechlapane: niewielkie pole golfowe znajduje się w odległości 1
kilometra od miejsca jego zamieszkania.
A pomarańczowego debila żadna choroba się nie ima…
Po uznaniu przez niemiecki kontrwywiad Alternatywy dla Niemiec za partię
skrajnie prawicową 53 proc. Niemców chce rozpoczęcia jej delegalizacji.
https://wyborcza.pl/7,75399,31925704,ponad-polowa-niemcow-chce-wszczecia-procedury-delegalizujacej.html#S.swiat-K.P-B.1-L.1.maly
D.O. apeluje do pań i panów demoskopów, tj. wszystkich tych, którzy
codziennie przepytują Polaków na kogo zamierzają zagłosować, by zadali wreszcie
pierwsze poważne pytanie: „Czy jesteś za delegalizacją pisowskiej szajki”?
A zaraz potem: „Czy jesteś za natychmiastowym odseparowaniem wszystkich
rosyjskich agentów, poczynając od konfederacji z Rosją” od reszty społeczeństwa
aż do czasu zaniknięcia niebezpieczeństwa rosyjskiej inwazji na Polskę i jej
sojuszników”?
D.O. wydaje się, że wie, jak odpowie większość Polaków.
… „W związku z dowodami, że to rosyjskie służby specjalne dokonały
karygodnego aktu dywersji wobec centrum handlowego przy Marywilskiej, podjąłem
decyzję o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w
Krakowie - podał w poniedziałek 12 maja na platformie X minister spraw
zagranicznych, Radosław Sikorski”.
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,31926470,msz-zamyka-konsulat-rosji-w-krakowie-to-reakcja-na-rosyjska.html?_gl=1*hf9d3o*_gcl_au*MTgyMDgyNDA1LjE3NDA2MzY2OTE.*_ga*MTgwOTU0OTU1MS4xNzQwNjM2Njg3*_ga_6R71ZMJ3KN*czE3NDcwNTM2NTMkbzIxOCRnMSR0MTc0NzA1MzkwNiRqMCRsMCRoMA..#S.TD-K.C-B.6-L.2.duzy
Brawo, wroga trzeba nazwać wrogiem.
Dobrze byłoby pozbyć się jednak nie tylko zewnętrznych wrogów Polski.
Równie, jeśli nie bardziej groźni, są jej wrogowie wewnętrzni.
„Rosjanie twierdzą, że w pociągu do Kijowa europejscy liderzy brali
narkotyki. Internetowe wpisy powielają prorosyjscy i antyeuropejscy działacze,
a za nimi prawicowi dziennikarze z Polski. … Skonstruowali opowieść, że
europejscy liderzy zażywali w pociągu kokainę i próbowali ukryć dowody, gdy
pojawili się dziennikarze z kamerą. Dowody? Wideo, na którym Macron chowa coś
białego leżącego na stole (według dezinformacyjnej narracji woreczek z
kokainą), a Merz zasłania ręką coś, co ma być łyżeczką do porcjowania
narkotyku.
Doniesienia o narkotykach podawane są czasem w sąsiedztwie zdjęcia ze
"zbliżeniem", na którym widać woreczek z białym proszkiem. Na
pierwszy rzut oka widać, że blat stołu różni się od tego z salonki. Taki wpis -
po polsku i po angielsku - publikuje m. in. prorosyjski aktywista Piotr
Panasiuk z Polskiego Ruchu Antywojennego, twierdząc, że to "udana próba
zdyskredytowania Macrona przez służby ukraińskie" i że teraz Macron jest
na pasku SBU "jak wielu polskich polityków".
Rosyjską narrację rozpowszechnia też Tomasz Szmydt, były sędzia zaangażowany w
"aferę hejterską" w czasach PiS, który rok temu uciekł z Polski na
Białoruś. Dezinformację powielają polscy dziennikarze. Sławomir Jastrzębowski,
kiedyś naczelny Super Expressu, potem Salonu24, teraz związany z TV Republika
pisze o "ćpunach europejskich" … Piotr Gursztyn powiela wpis o
narkotykach z pytaniem: "Kokaina w świecie polityki? Czy to możliwe? Czy
ten problem dotyczy także polskiej polityki?".
Tropem sensacji idzie też część polskich mediów. Chwytliwe tytuły o
"dziwnym", "nietypowym" zachowaniu prezydenta Francji
publikuje Wirtualna Polska i Polskie Radio24. Prawicowy Tysol pyta " Czym
jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu?".
Onet w tytule pisze o "zaskakującym zachowaniu" prezydenta Francji. …
Wideo zdążyli już skomentować szef ministerstwa spraw zagranicznych Rosji
Siergiej Ławrow oraz rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa.
https://wyborcza.pl/7,75399,31926200,dezinformacja-europejscy-liderzy-i-kokaina-w-pociagu-do-kijowa.html#S.TD-K.C-B.8-L.1.duzy
Epizod wyjaśnienia francuska ‘Liberation’: to nie woreczek z czymkolwiek,
tylko zużyta chusteczka.
https://wyborcza.pl/relacje/14,126862,31926094.html#S.TD-K.C-B.8-L.2.duzy
Podczas spotkania z dziennikarzami prezydent USA powiedział, że rozważa
wyjazd na rosyjsko-ukraińskie rozmowy do Stambułu. "Myślę, że to spotkanie
może przynieść dobre rezultaty" - powiedział Trump. …
W niedzielę powiedział, że „zaczyna wątpić” w to, że Ukraina osiągnie
porozumienie o zawieszeniu broni z Rosją. … „Prezydent Putin nie chce
natychmiastowego zawieszenia broni, ale chce się spotkać w Turcji w czwartek,
żeby negocjować możliwy koniec rozlewy krwi” - napisał Trump w portalu Truth
Social.
Stwierdził, że Ukraina musi się na to zgodzić natychmiast
"Przynajmniej będą wiedzieć, czy pokój jest możliwy, a jeśli nie, to USA i
UE będą wiedzieć na czym stoją i zareagują odpowiednio." - dodał Trump.
„Zaczynam wątpić, czy Ukraina zdoła ułożyć się z Putinem, który jest zbyt
zajęty świętowaniem Dnia Zwycięstwa w II wojny światowej, która nie zostałaby
wygrana bez USA” - podsumował Donald Trump.
Na linii frontu doszło wczoraj do 69 starć bojowych. „Niestety, świat nie
otrzymał jeszcze jasnej odpowiedzi ze strony Rosji na liczne propozycje
zawieszenia broni. Rosyjskie ostrzały i ataki są kontynuowane. Moskwa milczała
przez cały dzień w sprawie propozycji bezpośredniego spotkania. Bardzo dziwne
milczenie” - powiedział Zełenski w wieczornym przemówieniu.
Zełenski powtórzył, że prezydent USA Donald Trump poparł proponowane spotkanie.
„Chcielibyśmy, aby prezydent Trump znalazł możliwość przebywania w Turcji” -
napisał.
Tegoroczny Festiwal Filmowy w Cannes rozpocznie się specjalnymi pokazami
poświęconymi Ukrainie.
Ministrowie spraw zagranicznych tzw. Wielkiej Piątki, czyli Francji, Niemiec,
Włoch, Polski i Hiszpanii, a także szefowie dyplomacji Wielkiej Brytanii i UE w
poniedziałek we wspólnym oświadczeniu ocenili, że dotychczas Rosja nie
pokazała, że chce postępu w sprawie działań pokojowych w Ukrainie.
Politycy rozmawiali w Londynie o rosyjskiej agresji wobec Ukrainy i o
bezpieczeństwie euroatlantyckim - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na
stronie internetowej brytyjskiego rządu po rozmowach, na których Polskę reprezentował
szef MSZ Radosław Sikorski.
"Wyrażamy zadowolenie z działań pokojowych (podejmowanych) pod wodzą USA i
z perspektywy dalszych rozmów w tym tygodniu. Do tej pory Rosja nie wykazała
prawdziwej chęci poczynienia postępu. Musi to zrobić bezzwłocznie" -
napisano.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił papieża Leona XIV do złożenia
wizyty w jego kraju; ukraiński przywódca poinformował w poniedziałek, że ich
pierwsza rozmowa telefoniczna poświęcona była działaniom na rzecz pokoju i
losom dzieci, które deportowała z Ukrainy Rosja.
„Rozmawiałem z papieżem Leonem XIV. Była to nasza pierwsza rozmowa, ale bardzo
ciepła i naprawdę merytoryczna. (…) Zaprosiłem Jego Świątobliwość do złożenia
wizyty apostolskiej w Ukrainie. Taka wizyta przyniosłaby prawdziwą nadzieję
wszystkim wierzącym, wszystkim naszym ludziom” – powiadomił Zełenski na
portalach społecznościowych.
Prezydent poinformował, że podziękował papieżowi za wsparcie Ukrainy i jej
obywateli. „Naprawdę doceniamy słowa Jego Świątobliwości o potrzebie
osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju dla naszego kraju oraz uwolnienia
więźniów” – podkreślił.
Zełenski napisał w Telegramie, że poinformował papieża o postulacie 30-dniowego
zawieszenia broni. „Ukraina chce zakończyć tę wojnę i robi wszystko, aby to
zrobić. Oczekujemy, że Rosja podejmie odpowiednie kroki. (…) Zgodziliśmy się
pozostać w kontakcie i zaplanować osobiste spotkanie w najbliższej przyszłości”
– oświadczył prezydent Ukrainy.
Gdzie podpisać?
https://www.vaticannews.va/pl/papiez/news/2025-05/leon-xiv-do-mediow-rozbrojmy-komunikacje-z-nienawisci.html
D.O. poczuł dreszcz przykrości: bywał na spotkaniach papieży z mediami i
pamięta je wszystkie. A teraz nie: wypluty.
https://wyborcza.pl/7,75398,31925203,jak-cenckiewicz-ujawnial-tajne-dokumenty-z-msz.html#S.TD-K.C-B.9-L.2.duzy
… „Według MSZ Cenckiewicz miał praktycznie nieograniczony dostęp do akt. Nie
wiadomo, ile z nich skopiował, omijając wszelkie formalności. Oprócz
Cenckiewicza wśród podejrzanych mogą się też znaleźć b. szef MSZ Zbigniew Rau i
urzędnicy pozwalający Cenckiewiczowi buszować w archiwach. Ważną rolę w
postępowaniu odgrywają zeznania złożone w śledztwie dotyczącym afery wizowej
przez Piotra Wawrzyka, byłego wiceministra i posła PiS, oraz przez jego
asystenta Edgara K. … W wątku wojskowym Cenckiewicz 8 maja dostał już zarzuty
dotyczące dwóch kwestii. Pierwsza dotyczy pomocnictwa w ujawnieniu przez
Mariusza Błaszczaka, ówczesnego szefa MON, fragmentów planów operacyjnych
Wojska Polskiego w spocie wyborczym PiS. Druga - wykorzystania tajnych planów
WP w propagandowym serialu TVP „Reset" autorstwa Cenckiewicza i Michała
Rachonia”.
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,31919561,baraki-z-migrantami-w-lagiewnikach-posel-pis-rafal-bochenek.html?_gl=1*l0fivi*_gcl_au*MTgyMDgyNDA1LjE3NDA2MzY2OTE.*_ga*MTgwOTU0OTU1MS4xNzQwNjM2Njg3*_ga_6R71ZMJ3KN*czE3NDcwNTM2NTMkbzIxOCRnMSR0MTc0NzA1NDEwMiRqMCRsMCRoMA..#S.TD-K.C-B.11-L.2.duzy
„Boję się wieczorami wychodzić z dzieckiem na spacer - zwierzył się w
telewizji poseł PiS Rafał Bochenek. I opowiedział o barakach w krakowskich
Łagiewnikach, w których są zakwaterowani "ludzie z Afryki".
Pojechaliśmy je odszukać.
Baraków z cudzoziemcami, którymi straszy rzecznik PiS, od kilku dni szukają też
w Łagiewnikach władze Krakowa, radni dzielnicowi, a nawet policja.
Bezskutecznie. Postanowiliśmy sami sprawdzić, co zagraża posłowi. … Rzecznik
PiS nie odpowiedział jednak na naszą prośbę o wskazanie dokładnego miejsca,
gdzie mieliby być zakwaterowani cudzoziemcy, których tak bardzo się boi
Bochenek. … Z podobnym pytaniem zwrócił się też dzielnicowy z miejscowego
komisariatu. Policja w swoich statystykach nie odnotowała bowiem wzrostu
zagrożenia związanego z obecnością cudzoziemców w Łagiewnikach, ale dotarły do
niej słowa Bochenka. Dzielnicowy chciał wiedzieć, gdzie dokładnie miałyby się
znajdować baraki i dopytywał, czy mieszkańcy faktycznie czują się zagrożeni. …
Bochenek nie jest pierwszym działaczem PiS, który bezpodstawnie straszy Polaków
migrantami. Podobną wpadkę zaliczyła niedawno posłanka Anna Krupka. Udostępniła
na swoim profilu na Facebooku wideo, na którym grupa turystów z walizkami na
kółkach idzie nocą do jednego z krakowskich hoteli.
"Nie, to nie wycieczka. To migranci przywożeni pod osłoną nocy.
Krakowianie zdziwią się rankiem..." - straszyła w swoim poście posłanka
PiS.
Szybko okazało się, że film został nagrany kilka dni wcześniej i przedstawia
grupę turystów idących ulicą Łobzowską…
Poseł Rafał Bochenek w przeszłości był już łączony ze sprawą imigrantów. W
marcu ubiegłego roku został bohaterem słynnej afery wizowej rządu Prawa i
Sprawiedliwości. Obciążył go zeznający przed komisją śledczą były dyrektor w
MSZ Jakub Osajda. Przyznał, że politycy wiedzieli, że za pośrednictwem Piotra
Wawrzyka (byłego dyrektora w MSZ) można załatwić wizy poza kolejnością. Zdaniem
Osajdy miał z tego skorzystać między innymi Rafał Bochenek.
- Byłem świadkiem, kilka razy, że do pana ministra Wawrzyka dzwonili politycy
różnych opcji i prosili go o interwencję. Pan minister Wawrzyk też wskazywał,
że np. pan Rafał Bochenek dzwonił, żeby do jego, czy jego rodzinnego
gospodarstwa byli ściągnięci pracownicy. Chyba się skończyło tak, że ci
pracownicy przyjechali - mówił przed komisją były dyrektor w MSZ”. …
Edan Alexander bezpiecznie przekazany siłom izraelskim
Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża potwierdził, że „ułatwił bezpieczne
przekazanie zakładnika z Gazy władzom Izraela”.
Agencja Reutera podała, że izraelskie wojsko potwierdziło również wzięcie
zakładnika, obywatela USA i Izraela, Edana Alexandra.
https://www.timesofisrael.com/liveblog-may-12-2025/
Indie jedynie „wstrzymały” działania militarne przeciwko Pakistanowi, mówi
Modi
https://www.theguardian.com/world/2025/may/12/india-paused-military-action-pakistan-narendra-modi
Premier Indii mówi, że „monitoruje każdy krok Pakistanu”, ponieważ
obowiązuje zawieszenie broni
Rodrigo Duterte wygrywa wybory na Filipinach z celi więziennej w Hadze
Były prezydent kraju ponownie wybrany na burmistrza miasta Davao pomimo
wymuszonej nieobecności
https://www.theguardian.com/world/2025/may/12/rodrigo-duterte-wins-philippines-election-from-jail-cell-in-the-hague
Wielokrotny morderca, umysłowy prymityw, bardzo religijny, przyjaciel i
administrator dóbr pastora, założyciela i guru Królestwa Jezusa Chrystusa
Apolla Quiboloya, aresztowanego przez Federalne Biuro Śledcze Stanów
Zjednoczonych po skazaniu go przez Sąd Rejonowy USA za handel ludźmi w celach
seksualnych, gwałt, oszustwa i przemyt gotówki, oczekujący w więzieniu w Hadze na
wyrok Międzynarodowego Trybunału sprawiedliwości, wygrał wybory z więziennej
celi.
To bardzo niedobra wróżba przed polskimi wyborami prezydenckimi, nieprawdaż?
https://tvn24.pl/polska/wybory-prezydenckie-2025-najnowszy-sondaz-prezydencki-st8455652
Spada poparcie dla Trzaskowskiego. Reszta to egzotyka. Poza Hołownią, który
ma już nawet ponad 8% i jest o krok od triumfu!
Kurdyjscy bojownicy PKK rozbroją się po dziesięcioleciach ataków na Turcję
Partia Pracujących Kurdystanu ogłosiła rozwiązanie swoich sił partyzanckich,
kilka miesięcy po wezwaniu do tego przez uwięzionego przywódcę
https://www.theguardian.com/world/2025/may/12/kurdish-militants-pkk-to-disarm-turkey-abdullah-ocalan
Decyzja była oczekiwana, ale nie mniej historyczna: PKK, kurdyjska partia
pracująca, złoży broń po 40 latach konfliktu z państwem tureckim i rozwiąże
organizację, która obecnie działa w trzech krajach: Turcji, Syrii i Iraku. Jak
napisała grupa w oświadczeniu przekazanym agencji Firat, jest to koniec
zbrojnej walki, która pochłonęła życie około 40 000 osób, a która dziś nie ma
już żadnego powodu, by istnieć, ponieważ „doprowadziła do rozwiązania kwestii
kurdyjskiej poprzez politykę demokratyczną”, kończąc w ten sposób „historyczną
misję” PKK. Grupa zobowiązuje się do zwrotu broni w ramach trzyetapowego
procesu nadzorowanego przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Około 3500
cywilnych członków PKK odda się w ręce władz tureckich, a pierwsze bataliony,
które złożą broń, to te z północnego Iraku, prowincji Dohuk, Irbilu i
Sulejmanii. W trzeciej fazie rozebrane zostaną obozy szkoleniowe, składy broni,
tunele i schrony.
Znaczenie polityczne jest jasne: pośród wielkich wstrząsów, które zmieniają
oblicze Bliskiego Wschodu, PKK wyczerpała swoje uzasadnienie społeczne i
polityczne. W lutym, z więzienia, w którym przebywał przez 26 lat na wyspie
Imrali, przywódca Abdullah Ocalan wezwał do rozwiązania organizacji, którą
założył w 1978 r.: „Nie ma alternatywy dla demokracji, aby uzyskać poszanowanie
tożsamości, wolność słowa i demokratyczną samoorganizację” – oświadczył. W
Turcji jest 15 milionów Kurdów. „Wezwanie Bahceliego, wraz z wolą prezydenta
Erdogana i pozytywnymi odpowiedziami innych stron stworzyły warunki do złożenia
broni. Przed Historią biorę odpowiedzialność za ten apel”.
1 marca PKK odpowiedziała na to wezwanie, ogłaszając jednostronne zawieszenie
broni i wzywając do stworzenia ram prawnych dla negocjacji pokojowych.
Pozostaje pytanie, co Turcja Erdogana będzie skłonna przyznać Kurdom w zamian
za kapitulację. W ostatnich miesiącach dyktator nadał swojej prezydenturze nowy
autorytarny i represyjny charakter, zapewniając poparcie i osłonę polityczną
dla kampanii sądowej, która doprowadziła do uwięzienia jego najbardziej
wpływowego przeciwnika, burmistrza Stambułu Ekrema Imamoglu i dużej części
kierownictwa CHP, głównej partii opozycyjnej , następczyni republikanów
Atatürka. Krytyka dotknęła również społeczeństwo obywatelskie, za co należy
uznać aresztowania ważnych osobistości ze świata kultury i show-biznesu,
których oskarżenia sięgają protestów w parku Gezi w 2013 r.
Kurdyjska partia Demokratyczna, której przywódca Selahattin Demirtaş od 2016 r.
przebywa w więzieniu z wyrokiem 42 lat więzienia, a której lokalni
administratorzy zostali w ostatnich latach zdziesiątkowani, została częściowo
uchroniona przed tą ostatnią falą represji. Demokraci pośredniczyli w zawarciu
umowy z Ocalanem i rozpoczęli negocjacje z partią prezydencką i jej
nacjonalistycznymi sojusznikami. Głosy Kurdów byłyby niezbędne, aby Erdogan
mógł zmienić konstytucję i ponownie kandydować w 2028 r. lub ogłosić
przedterminowe wybory. Zgoda Erdogana byłaby niezbędna, aby Kurdowie mogli
uzyskać więcej praw politycznych, społecznych i językowych, a także aby mogli
uwolnić uwięzionych przywódców. „Decyzja Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) o
samorozwiązaniu jest znacząca dla narodu kurdyjskiego i całego regionu
Bliskiego Wschodu” – powiedział wiceprzewodniczący partii Tayip Temel , ale
„będzie ona również wymagać głębokiej zmiany oficjalnej mentalności państwa
tureckiego i wymusi przyjęcie nowego paradygmatu”.
Oświadczenie PKK pojawia się zatem w decydującym momencie dla tureckiej
polityki wewnętrznej, ale także w szybko zmieniającym się kontekście regionalnym.
W Syrii Kurdowie z SDF dowodzeni przez generała Mazlouma Abdiego podpisali
porozumienie z nową islamistyczną administracją Al-Szarii, co ma doprowadzić do
rozwiązania organizacji i utworzenia nowej armii syryjskiej. Również w celu
ułatwienia tego procesu, Amerykanie zaczęli porzucać niektóre pozycje, które
zajmowali w północno-wschodniej Syrii, kontrolowanej przez Kurdów z SDF i gdzie
znajdują się pola naftowe. Podczas swojej nadchodzącej podróży na Bliski Wschód
prezydent Trump może spotkać się także z przedstawicielami ugrupowania
Al-Sharaa. W Iraku, gdzie dotychczas PKK sprawowało centralne i operacyjne
dowództwo, Kurdowie Barzaniego przyjęli z zadowoleniem ogłoszenie rozbrojenia.
D.O.: zawierzenie Erdoğanowi, to dokładnie to samo, co zawierzenie
Putinowi. PKK ma wątpliwe pochodzenie, jej przywódca Abdullah Öcalan miał
podejrzane związki ze Związkiem Radzieckim i z Rosją, przez którą został w
końcu zdradzony. Ale to była jedyna forma samoobrony Kurdów, straszliwie
prześladowanych i dyskryminowanych przez Erdoğana i jego wszechpotężne służby
specjalne. Teraz są zdani na jego łaskę, a raczej niełaskę.
Akcje rosną po obniżeniu ceł przez USA i Chiny
https://www.nytimes.com/2025/05/12/business/china-us-tariffs.html
USA i Chiny zgadzają się na tymczasowe obniżenie taryf w celu złagodzenia
wojny
Biały Dom wycofał się z wprowadzenia najwyższych podatków, gdyż koszty szeroko
zakrojonej wojny handlowej z Chinami zagrażały światowemu wzrostowi
gospodarczemu.
Podczas rozmów, które odbyły się w Genewie w ostatni weekend, sekretarz skarbu
Bessent i wicepremier Chin He Lifeng zgodzili się na 115-punktową redukcję
wzajemnych taryf na okres 90 dni . Amerykański prezydent jest przekonany, że
osiągnięte porozumienie będzie wspaniałe dla jedności i pokoju. „Dialog
przebiegał w przyjaznej atmosferze, udało nam się całkowicie zresetować
stosunki handlowe ” – powtórzył.
„Dla mnie najważniejsze jest to”, dodał, „że Chiny zgodziły się otworzyć swoje
rynki, nawet jeśli zajmie to trochę czasu”. Zapowiedział, że do końca tygodnia
porozmawia z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Jak wyjaśnił Trump, w porozumieniu
genewskim Pekin zobowiązał się również do usunięcia barier pozahandlowych i
zablokowania handlu fentanylem . Biały Dom wyjaśnił, że cła na samochody, stal,
aluminium i leki pozostają wyłączone z moratorium.
Heather Stewart, Redaktor ekonomiczny
Trump może ogłosić zwycięstwo w sprawie chińskich ceł – ale to jest Dzień
Kapitulacji
Wycofanie się prezydenta sugeruje, że może on prowadzić negocjacje gdzie
indziej, ale pozostawia po sobie destrukcyjną niepewność
https://www.theguardian.com/us-news/2025/may/12/trump-china-tariff-victory-capitulation-day
Donald Trump nieuchronnie uzna poniedziałkowy tymczasowy rozejm w wojnie
handlowej między USA a Chinami za zwycięstwo, ale rynki finansowe najwyraźniej
uznały to za kapitulację.
Ceny akcji wzrosły, a rentowność obligacji wzrosła po porannej konferencji
prasowej sekretarza skarbu USA Scotta Bessenta w Genewie, gdzie prowadził on
rozmowy z Chinami.
Podobnie jak w przypadku „umowy handlowej ” z Wielką Brytanią w zeszłym
tygodniu, Stany Zjednoczone nie zamierzają powrócić do status quo sprzed
przybycia Trumpa do Białego Domu.
Zamiast tego cła na towary chińskie zostaną obniżone ze 145% do 30% –
początkowo na okres 90 dni. W zamian Chiny obniżyły własne cła na import z USA
do 10%, z 125%, które nałożyły w odwecie na Biały Dom.
Nadal oznacza to znaczącą zmianę w warunkach handlu między obydwoma krajami od
czasu, gdy Trump doszedł do władzy, ale jest to znacznie mniej niż de facto
embargo handlowe.
Obie strony zobowiązały się do kontynuowania rozmów, jednak w oświadczeniu
wydanym przez Biały Dom nie wspomniano w żaden sposób o innych wcześniej
podnoszonych problemach z Chinami, w tym o słabości juana.
Zamiast tego oświadczenie chwaliło „znaczenie zrównoważonych, długoterminowych
i wzajemnie korzystnych relacji gospodarczych i handlowych”. Język był dość
różny od przemówienia Trumpa z okazji Dnia Wyzwolenia, mówiącego o tym, że USA
są „rabowane, rabowane, gwałcone i plądrowane przez narody bliskie i dalekie”.
Innymi słowy, prezydent ustąpił. Mógł się dać ponieść wahaniom rynku, ale
wydaje się bardziej prawdopodobne, że ponure ostrzeżenia sprzedawców
detalicznych o pustych półkach – poparte danymi pokazującymi załamanie się
dostaw do portów USA – mogły wzmocnić pozycję umiarkowanych handlowo w
administracji. …
PS.: Jak wynika z Democracy Perceptions Index, większość ludzi na
świecie ma obecnie negatywny stosunek do Stanów Zjednoczonych. … Wskaźnik
dotyczący stosunku do Stanów Zjednoczonych spadł w 2025 roku do -5 proc. w 2025
r. (różnica między udziałem osób o pozytywnym i negatywnym nastawieniu). W 2024
r. wynosił +22 proc. Sam Trump jest mniej lubiany na świecie od Putina.
Ministerstwo Cnoty i Zwalczania Występków Afganistanu zakazało na terenie
kraju gry w szachy. Powód? Talibowie obawiają się, że gra może być
wykorzystywana do zabronionego w tym państwie hazardu. Fundamentalistyczne
władze będą teraz badać zgodność tej formy rozrywki z szariatem.
https://tvn24.pl/swiat/afganistan-rzad-talibow-zakazal-gry-w-szachy-st8455640
A katoszariat na szachy jeszcze pozwala, bo D.O. nie jest w temacie?
Tak bardzo się Japończykom alians z Renaultem nie podobał, spiskowali przez
lata, więc D.O. teraz łezki nie uroni.
Dzień dobry. Znowu sam?
OdpowiedzUsuńPyrrus Trump ogłasza zwycięstwo. Gratulacje. O odwrotnych szczepionkach napisał D.O.. Mam obawy czy nie będzie następnym celem dla brunatnego z gaśnicą i jemu podobnych płaskoziemców. Czuj duch panie redaktorze. (...)"np. pan Rafał Bochenek dzwonił, żeby do jego, czy jego rodzinnego gospodarstwa byli ściągnięci pracownicy." Stąd też wie gdzie kwaterowali, a że na polach kapusty, kalafiorów i inszych fruktów sezon w pełni, więc się ludzi wywiozło i teraz straszy publikę barakami. Pewnie się ludziom nie dopłaciło to i strach wyjść. W tle sanktuarium łagiewnickie. Miłosierdzia...
OdpowiedzUsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuń