DRUGI OBIEG
Czwartek, 12 czerwca 2025

1.
D.O. po raz kolejny pasł ofiarą sztucznej inteligencji, nie bez kozery zwanej „ejajejaj”!
Po kolei: na środę planował dłuższą podroż. Dłuższą niż jest mu dozwolone przez Najwyższą Władzę. Ukrywał przed nią długość planowanej podróży, ale popatrzyła w telefon i wymownie zajęczała.
Oczywiście D.O. zaplanował szybką podróż autostradą, a tymczasem na głównym rozdrożu przy jednym z wielkich miast, sztuczna kazała mu zjechać. D.O. nawet trochę podejrzewał, że sztuczna chce go wykiwać, ale pomyślał, że to droga na skróty, a na dodatek na początku wyglądała, jeśli nie na autostradę, to przynajmniej na drogę szybkiego ruchu.
No, ale sielanka się skończyła po 30 kilometrach i zamiast autostradą D.O. jechał przez 400 kilometrów szoskami, drożynami i traktami, które może nawet były malownicze, ale przede wszystkim przebiegały przez baaardzo długie wsie i baaardzo długie miasteczka z ograniczeniami, a po drugie w wielu, wielu miejscach były remontowane (to ta wstrętna Unia Europejska sypnęła groszem) i ruch był wahadłowy.
Ale jakie to były wahadła! Pół godziny w jedną, pół godziny w drugą stronę!
D.O. zerkał co chwila na Najwyższą Władzę, świadom, że niemy wyrzut w oczach może się wkrótce przemienić w wyrzut zgoła nie niemy.
W czasie jazdy sztuczna też dawała się we znaki. Np. nastawiasz na jazdę semiautonomiczną: sztuczna sama czyta znaki drogowe i sama dostosowuje prędkość do właściwych ograniczeń, utrzymuje odstęp od poprzedzającego auta. Niestety, sztuczna bierze te prędkości z zupy i nagle, choć żadnego znaku nie ma, zwalnia ci od 90 do 20 km/h. I musisz być wtedy czujny, jak ważka, bo jeśli przypadkiem dwa metry za tobą jedzie TIR z przyczepą (a one lubią jeździć dwa metry za tobą), no to możesz zapoznać się z bliska z niejakim Abrahamem, a dokładniej z jego łonem. Albo inaczej: jedziesz po mieście, sztuczna grzecznie nastawia się 50 km/h, po czym nagle decyduje przyspieszyć, powiedzmy tylko do 90. Najchętniej, gdy właśnie dojeżdżasz do pasów w okolicach szkoły.
No i najgorsze: sztuczna widzi, że jest 20 km/h przed poprzecznym garbem na drodze, zwalnia, ale po minięciu garbu nie wraca do poprzedniej prędkości, tylko ciągnie się dwudziestką, choćby po krańce świata. A kiedy przyspieszasz mimo to, to cię ofukuje i dzwoni jak głupia.
Albo, powiedzmy, trzyma cię między liniami na szosie. OK, ale i tak nie pozwala ci oderwać rąk od kierownicy na dłużej niż 3 sekundy, bo uznaje, że miałeś zawał i dając po hamulcach zatrzymuje się w miejscu, łamiąc ci pasem kilka żeber. No i dostaje małpiego rozumu, jeśli np. na drodze jest zatoczka, albo łagodna odbijka w prawo.
Summa summarum ze sztuczną nie sposób się w czasie jazdy nudzić.
Na szczęście obeszło się bez drastycznego zmywania D.O. głowy, ale to nie zmienia faktu, że Najwyższa Władza została dowieziona do miejsca przeznaczenia wykończona.
Miejsce przeznaczenia okazało się półpustynne, może tuzin ludzi na krzyż smętnie snuło się ulicami, nieliczne lokale gastronomiczne zamykają o 18 (!!!), ale za to jest bardzo drogo. Restauracja hotelowa niby otwarta, ale po otwarciu menu okazało się, że nic nadającego się dla nas do jedzenia nie ma, więc musieliśmy się zadowolić daniami z menu „dla milusińskich” – Najwyższa Władza naleśnikami w ogromną kupą przeraźliwie słodkiego dżemu truskawkowego (?) a D.O. ruskimi.


Nel mezzo del cammin di nostra vita
mi ritrovai per una selva oscura
ché la diritta via era smarrita.

"W połowie drogi naszego życia
znalazłem się w gęstym, ciemnym lesie,
gdzie droga słuszna zaginęła"
(tłumaczenie: Jarosław Mikolajewski)
Właśnie tu znalazł się po całodziennej jeździe D.O. z Najwyższą Władzą.


Jeśli ktoś ciekaw, gdzie dokładnie znalazł się D.O., to niech zgadnie na podstawie tego zdjęcia.


Donald Tusk zdobywa wotum zaufania po porażce w wyborach prezydenckich w Polsce
Głosowanie odbyło się 243-210 po wyborze premiera, którego preferowany kandydat na prezydenta przegrał wybory w tym miesiącu
https://www.theguardian.com/world/2025/jun/11/donald-tusk-wins-vote-of-confidence-poland
D.O. nie słuchał, czytał tylko omówienia, więc się nie wypowiada.
Wczoraj napisał: „Do takiego zrywu ktoś musi wydać hasło cnej podniety, rozpalić uczucia i wyobraźnie, wykrzesać zapał, nakreślić perspektywy”.
Więc powiedz D.O., Czytelniku: wydał Donald Tusk hasło cnej podniety, rozpalil twoje uczucia, wykrzesał twój zapał, nakreślił perspektywy” pięknej, dobrej i mądrej Polski pod jego rządami?
Możemy po tym exposé mieć nadzieję na to, że Polska zawróci z drogi do kolejnego upadku?


Już od dłuższego czasu D.O. się zastanawia, po czyjej stronie stoi Tvn24?

 
Oho! Zaczynamy urządzać się w dupie.


Trump wyolbrzymia zamieszki, aby uzasadnić użycie wojska na terytorium USA
https://edition.cnn.com/2025/06/11/politics/trump-military-los-angeles-protests-fort-bragg
Podając się za przywódcę wojennego, prezydent Donald Trump tak buduje sytuację polityczną, by użyć amerykańskich wojsk nie w konflikcie zagranicznym, ale w kraju i wesprzeć swoje masowe deportacje.
Ale gubernator Kalifornii, Demokrata, Gavin Newsom, który stoi na czele oporu wobec prezydenta z zamiłowaniem do niekontrolowanej władzy, mówi, że nadchodzi moment zagrożenia dla demokracji w USA, którego się od dawna obawiano.
W nadchodzącej kampanii o poważnych implikacjach konstytucyjnych Trump wyczarowuje narrację inwazji i powstania. Wyolbrzymia nieporządek w stosunkowo ograniczonych zamieszkach, grabieżach i protestach w Los Angeles. I sugeruje, że aby zapewnić bezpieczeństwo kraju, jest gotowy rozmieścić żołnierzy w całym kraju.
Trump wielokrotnie i fałszywie twierdził we wtorek, że gdyby nie wysłał Gwardii Narodowej i piechoty morskiej USA do Los Angeles, miasto to „spaliłoby się doszczętnie”. Prezydent ostrzegł również, że patrzy poza Los Angeles, ponieważ inne miasta i stany – zwłaszcza te rządzone przez Demokratów – przygotowują się na rozszerzone obławy na nielegalnych migrantów i protesty, które mogą nastąpić.
„Wiesz, gdybyśmy nie zaatakowali tego bardzo mocno, mielibyśmy ich w całym kraju” – powiedział Trump w Gabinecie Owalnym. „Ale mogę poinformować resztę kraju, że kiedy to zrobią, jeśli to zrobią, spotkają się z równą lub większą siłą, niż my spotkaliśmy się tutaj”.
Następnie, w mocno upolitycznionym przemówieniu do żołnierzy w Fort Bragg w Karolinie Północnej, wygłoszonym we wtorek, prezydent przedstawił całe dzielnice Los Angeles jako uwięzione w uścisku sił okupacyjnych „transnarodowych gangów i sieci przestępczych”.
„Wyzwolimy Los Angeles” – powiedział Trump, jakby miał na myśli miasto zajęte przez wrogą armię zagraniczną. „Wykorzystamy wszystkie dostępne nam zasoby, aby stłumić przemoc i przywrócić natychmiast prawo i porządek. Nie będziemy czekać siedem i osiem dni na gubernatora, który nigdy nie zadzwoni i nie będzie patrzył, jak miasta płoną”.
Dzień wcześniej Trump zasugerował, że Los Angeles to dopiero początek, mówiąc w Białym Domu: „Będziemy mieć wojska wszędzie”.


Błagam, weź mnie z powrotem – nieważne, co robiłeś w przeszłości!
https://www.theguardian.com/commentisfree/picture/2025/jun/11/ben-jennings-elon-musk-show-of-remorse-donald-trump-cartoon


Trump chwali postępy w stosunkach z Chinami, ale szczegóły są niejasne
Dwudniowe rozmowy handlowe zaowocowały tym, co przywódcy określili jako porozumienie ramowe, mające na celu utrwalenie warunków rozejmu, który supermocarstwa osiągnęły w zeszłym miesiącu w Genewie.
https://www.nytimes.com/2025/06/10/business/economy/us-china-trade-deal.html
Osiągnięto porozumienie handlowe USA-Chiny. Po prawie 12 godzinach rozmów, dwa supermocarstwa potwierdziły mini-rozejm z ubiegłego miesiąca w Genewie. Stawką były metale ziem rzadkich, cła i wizy studenckie. Donald Trump podał tę wiadomość na Truth Social : „Osiągnięto porozumienie z Chinami, z zastrzeżeniem ostatecznej akceptacji przeze mnie i prezydenta Xi..„NASZA UMOWA Z CHINAMI JEST ZAKOŃCZONA, PODLEGA OSTATECZNEJ AKCEPTACJI PREZYDENTA XI I MNIE. Potrzebne metale ziem rzadkich zostaną dostarczone przez Chiny. Nasze cła wynoszą 55%, chińskie 10%. RELACJE SĄ DOSKONAŁE!” – napisał Trump na Truth Social.
Trump obiecał odblokować wizy dla chińskich studentów na amerykańskich uniwersytetach: „Zagwarantujemy Chinom to, co zostało uzgodnione, w tym chińskich studentów uczęszczających do naszych college'ów i uniwersytetów (co zawsze mi się podobało!)”.
„Oprócz tego, co ogłosiliśmy na temat Chin, prezydent Xi i ja będziemy ściśle współpracować, aby otworzyć Chiny na handel amerykański. Byłoby to wielkie zwycięstwo dla obu krajów”.


Oficerowie armii izraelskiej odmawiają służby w „niepotrzebnej, wiecznej wojnie” w Strefie Gazy
W liście do Netanjahu 41 sygnatariuszy stwierdziło, że rozkazy rządu są „oczywiście niezgodne z prawem”, a zakładnicy otrzymali „wyrok śmierci”
https://www.theguardian.com/world/2025/jun/11/israeli-government-orders-must-not-be-obeyed-idf-intelligence-officers
Grupa oficerów izraelskiego wywiadu wojskowego stwierdziła, że rząd Izraela wydaje „oczywiste bezprawne” rozkazy, których nie wolno wykonywać. Oświadczyli oni, że nie będą już brać udziału w operacjach bojowych w Strefie Gazy.
W liście skierowanym do premiera Izraela Beniamina Netanjahu, ministra obrony Israela Katza i szefa armii grupa 41 oficerów i rezerwistów stwierdziła, że rząd prowadzi „niepotrzebną, wieczną wojnę” w Strefie Gazy.
W liście, który udostępniono w Internecie późnym wieczorem we wtorek, napisano, że grupa odmówi wzięcia udziału w „wojnie mającej na celu zachowanie rządów Netanjahu” i uspokojenie „elementów antydemokratycznych i mesjanistycznych w [jego] rządzie”.
Nie wymieniono nazwisk sygnatariuszy listu, zidentyfikowano ich jednak jako członków dyrekcji wywiadu Sił Obronnych Izraela (IDF), która odegrała kluczową rolę w trwającej 20 miesięcy ofensywie w Strefie Gazy, w szczególności poprzez wybór celów bombardowań.
Odnosząc się do wpływu ofensywy na ludność cywilną na tym terytorium, grupa napisała: „Kiedy rząd działa w imię ukrytych motywów, krzywdzi cywilów i prowadzi do zabijania niewinnych ludzi, wydane przez niego rozkazy są ewidentnie niezgodne z prawem i nie wolno nam ich wykonywać”.
Oficerowie wywiadu stwierdzili, że rząd Netanjahu wydał „wyrok śmierci” na izraelskich zakładników przetrzymywanych przez bojowników Hamasu w Strefie Gazy, gdy „podjął decyzję o zerwaniu” porozumienia o zawieszeniu broni w marcu.
Grupa, w skład której wchodzą prawdopodobnie członkowie elitarnej jednostki wywiadowczej Unit 8200, twierdziła, że wielu zakładników zostało już zabitych w wyniku bombardowań Sił Obronnych Izraela” i oskarżyła rząd o „dalsze porzucanie ich życia”.
List został przygotowany przez antywojenną grupę Żołnierze dla Zakładników i pojawił się w momencie narastającego niezadowolenia w niektórych częściach armii z powodu kontynuowania wojny w Strefie Gazy oraz wyraźnego wzrostu liczby żołnierzy odmawiających walki.
W rozmowie z Guardianem jeden z oficerów wywiadu, którzy podpisali list, powiedział: „Mamy nadzieję, że jak najwięcej osób zakwestionuje legalność tej operacji i tego rządu”.


Hiszpania, Wielka Brytania i Komisja Europejska osiągnęły „porozumienie polityczne” w sprawie stosunków Gibraltaru z UE.
Porozumienie osiągnięte w Brukseli obejmie zburzenie muru i zniesienie kontroli osób i towarów.
https://elpais.com/espana/2025-06-11/espana-reino-unido-y-la-comision-europea-se-reunen-en-bruselas-para-cerrar-un-acuerdo-historico-sobre-gibraltar.html
Prawica i tabloidy brytyjskie dają upust swojej furii: „To kolejny wstyd rządu Keira Starmera, który wyprzedaje Zjednoczone Królestwo” - atakuje była konserwatywna ministra spraw wewnętrznych Suella (lub „Cruella”, jak ją powszechnie nazywają) Braverman. Ponieważ Londyn postanowił po raz pierwszy przyznać władzom hiszpańskim i europejskim kontrole na granicy Gibraltaru. Który, mimo wielowiekowych roszczeń Madrytu pozostaje nadal terytorium brytyjskim, jak napisano w Traktacie Utrechckim z 1713 r.
Jednak po Brexicie Gibraltar pozostawał w biurokratycznym zawieszeniu: nie należał już ani do Unii Europejskiej, ani do strefy Schengen. Teoretycznie władze Wielkiej Brytanii i Hiszpanii powinny były wdrożyć kontrole paszportowe podróżnych. Jednak w ostatnich latach przymykano na to oko, a mieszkańcy Gibraltaru mogli wjechać do Hiszpanii po okazaniu dowodu osobistego, to samo dotyczyło Hiszpanów udających się na „The Rock”, jedyne terytorium zamorskie Wielkiej Brytanii, które ma granicę z UE.
Tak więc Londyn wybrał „płynną granicę”. I wolał ustąpić Hiszpanii, raz na zawsze rozwiązać sprawę i powierzyć kontrolę granic Gibraltaru lokalnym, europejskim i madryckim władzom. W ten sposób Gibraltar pod każdym względem staje się częścią strefy Schengen.


https://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/7,48722,32015128,28-latek-z-bydgoszczy-szpiegowal-dla-rosji-bo-uwierzy-putinowi.html?_gl=1*ec5z8m*_gcl_au*MTg0MDUxODk0NC4xNzQ4NDE1MTM5*_ga*MTgwOTU0OTU1MS4xNzQwNjM2Njg3*_ga_6R71ZMJ3KN*czE3NDk2NzEyNTIkbzMwNSRnMSR0MTc0OTY3MTg4NSRqNTkkbDAkaDA.#do_t=106&do_g=25&do_s=B&do_w=461&do_v=1459&do_st=RS&do_sid=2114&do_a=2114&do_upid=1459_ti&do_utid=32015128&do_uvid=1749639842390&s=S.PW-K.C-B.1-L.1.duzy
Dla Rosji pracuje cała wielka partia polityczna w Polsce i kilka pomniejszych. Po licho Ruskim jeszcze pojedynczy szpiedzy?


Nastolatki zaatakowały galerię rękodzieła w Warszawie. "Krzyczeli j*bać Żydów i LGBT. Grozili, że nas spalą"
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,32015948,mlodociani-przestepcy-zaatakowali-galerie-rekodziela-w-warszawie.html?_gl=1*qhmmr0*_gcl_au*MTg0MDUxODk0NC4xNzQ4NDE1MTM5*_ga*MTgwOTU0OTU1MS4xNzQwNjM2Njg3*_ga_6R71ZMJ3KN*czE3NDk2NTY4MDEkbzMwMyRnMCR0MTc0OTY1NjgwMSRqNjAkbDAkaDA.#s=S.TD-K.C-B.9-L.1.duzy
Takie będą Rzeczypospolite…


Media workerze! Jesteś pewien, że to kask chroni dziewczęta przed poważnym stanem?