DRUGI OBIEG
Poniedziałek, 7 lipca 2025
1.
Sucho. Sucho potwornie. Znikają stawy, jeziorka i strumienie, nie ma już
uroczysk i bagien, przynajmniej tych, które D.O. poznał i odwiedzał.
Na tyle sucho, że dostało się to do głównego serwisu Reutera, najważniejszej
światowej Agencji prasowej. Obejrzyjcie video.
2.
Kiedy D.O. chodzi lub jeździ z cudzoziemcami, choćby najbardziej utartymi
ścieżkami, to łapie się na tym, że patrzy na Warszawę, na Polskę, ich oczyma.
Porównuje w myślach z miastami, w których oni mieszkają.
Kurczę! Jacy my jesteśmy piękni, czyści i dobrze zorganizowani w porównaniu!
Szkoda będzie to oddać w ręce pisowskiej dziczy, która to wszystko zamarnuje.
Wisła w Warszawie osiąga rekordowo niski poziom po fali upalów
VIDEO: https://www.reuters.com/video/watch/idRW742904072025RP1/
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,32078998,rekordowo-niski-poziom-wody-w-wisle-czy-rzeka-odda-w-koncu.html?_gl=1*1g5e9ya*_gcl_au*MTg0MDUxODk0NC4xNzQ4NDE1MTM5*_ga*MTgwOTU0OTU1MS4xNzQwNjM2Njg3*_ga_6R71ZMJ3KN*czE3NTE4MjIwMDMkbzM4MiRnMSR0MTc1MTgyMjIzNSRqNjAkbDAkaDA.#s=S.TD-K.C-B.7-L.2.duzy
D.O. potwierdza. Żyje długo, ale tak mało wody w Wiśle jeszcze nie
widział.
Tu kiedyś była prawdziwa rzeka. No, może rzeczka, ale pełna wody.
Połowa tego stawu to dzisiaj błocko.
Z dna wyłażą badyle, błocko zarasta litościwą rzęsą.
Nawet malowniczą, ale kiedy przez wodę przeziera czarny muł dna, wtedy i
estetyka cierpi.
Ale alfons namawia do palenia węglem. Polski tylko z nazwy rolnik walczy z
Zielonym Ładem. Czy jest dla nas jeszcze jakaś nadzieja?
Wisła zmienia się z rzeki w serię połączonych kałuż. To po prawej to prom,
pewnie dzień – dwa i będzie musiał stanąć: po piachu kiepsko się pływa.
D.O. wjechał na ten prom, żeby zobaczyć, jak bardzo musi kombinować, by wśród
mielizn przedostać się na drugi brzeg. Żelazne kładki do wjazdów i zjazdów
zadarte są pod niewiarygodnym kątem i koła samochodu przy wyjeździe
niebezpiecznie na nich buksują. A kiedy jest woda w rzece, wystają z promu
niemal poziomo.
D.O. wybrał się na spacer.
Przed wyjściem z domu sprawdził prognozę pogody: miało zacząć padać o 4.24 nad
ranem. No i oczywiście, około 16, jak tylko wysiadł i odszedł od samochodu –
lunęło. Na szczęście był w parku, więc od drzewa do drzewa, wrócił niemal suchą
nogą, przeszedłszy zaledwie 3500 kroków, o wiele mniej niż planował. Więc ze
spaceru zrobiła się przejażdżka. Na bocznej drodze było nawet estetycznie:
słońce i deszcz dają często wspaniałe efekty wizualne. Ale potem trzeba było
wjechać na drogę zatłoczoną powracającymi z weekendu, więc chlapa i chlapa.
Oczywiście dwa dni po myjni.
Partia „Ameryka” Elona Muska może skupić się na kilku kluczowych miejscach w
Kongresie
Miliarder twierdzi, że jego nowa partia polityczna mogłaby spróbować przejąć
dostępne miejsca w Izbie Reprezentantów i Senacie, aby decydować o ważnych
kwestiach.
https://www.theguardian.com/technology/2025/jul/05/elon-musk-america-party-congress
„Nowa amerykańska partia polityczna, którą Elon Musk chwali się
finansowaniem, mogłaby początkowo skupić się na kilku możliwych do zdobycia
miejscach w Izbie Reprezentantów i Senacie, jednocześnie starając się uzyskać
decydujący głos w najważniejszych kwestiach, biorąc pod uwagę niewielką
przewagę w Kongresie.
Multimiliardero – prezes zarządu Tesli i SpaceX rozmyślał o tym podejściu w
piątek w poście na X, platformie mediów społecznościowych, której jest
właścicielem, kontynuując spór z Donaldem Trumpem o ustawę wydatkową, którą
prezydent podpisał. W sobotę, bez natychmiastowego rozwinięcia, były doradca
Trumpa ogłosił na X, że stworzył tzw. partię Ameryki (American Party).
„Jednym ze sposobów realizacji tego byłoby skupienie się punktowo na zaledwie 2
lub 3 miejscach w Senacie i 8 do 10 okręgach Izby Reprezentantów” – napisał
Musk, który jest najbogatszą osobą na świecie i nadzorował brutalne cięcia w
rządzie federalnym po rozpoczęciu drugiej prezydentury Trumpa w styczniu.
„Biorąc pod uwagę bardzo wąskie marginesy ustawodawcze, wystarczyłoby to, aby
służyć jako głos decydujący w sprawie kontrowersyjnych ustaw, zapewniając, że
służą prawdziwej woli ludu”.
Musk nie sprecyzował, które miejsca mógłby mieć na uwadze.
W innym poście w piątek, kiedy USA obchodziły 249. rocznicę deklaracji
niepodległości od Wielkiej Brytanii, Musk opublikował sondaż pytający swoich X
followersów, czy powinien kontynuować swój wcześniej przedstawiony pomysł
stworzenia Partii Ameryki, która będzie rywalizować zarówno z Republikanami, jak
i Demokratami. Ponad 65% z około 1,25 mln odpowiedzi wskazało w sobotni poranek
„tak”.
Według programu sztucznej inteligencji X, zwanego Grok, Partia Ameryki mogłaby
uzyskać od 5 do 10 procent i zanurkować w basenie rozczarowanych republikanów.
„Dzień Niepodległości to idealny moment, aby zapytać, czy chcesz niezależności
od systemu dwupartyjnego (niektórzy powiedzieliby, że jednopartyjnego)!” –
napisał Musk w tekście towarzyszącym sondażowi, który promował kilkakrotnie w
piątek.
W sobotę Musk zamieścił na X wpis: „Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby
zwrócić wam wolność”.
Napisał również: „W stosunku 2 do 1, chcesz nowej partii politycznej i ją
będziesz miał! Jeśli chodzi o bankructwo naszego kraju marnotrawstwem i
korupcją, żyjemy w systemie jednopartyjnym, a nie w demokracji”.
Jedna z odpowiedzi na ogłoszenie Muska, którą udostępnił, zawierała zdjęcie
dwugłowego węża obok słowa „uniparty” oraz loga partii Demokratycznej i
Republikańskiej.
„Zakończyć Uniparty” – głosiła odpowiedź. Musk z kolei odpowiedział na nią:
„Tak”.
Zasugerował również, że partia wystartuje w wyborach uzupełniających w 2026 r.
Nowe partie polityczne nie muszą formalnie rejestrować się w Federalnej Komisji
Wyborczej, „dopóki nie uzbiera lub nie wydadzą pieniędzy przekraczających
określone progi w związku z wyborami federalnymi”.
Posty Muska w piątek i sobotę pojawiły się po tym, jak wydał 277 mln dolarów ze
swojego majątku na wsparcie zwycięskiej kampanii prezydenckiej Trumpa w 2024 r.
Prezydent Republikanów nagrodził Muska, mianując go szefem nieoficjalnego
„departamentu efektywności rządu”, czyli Doge, który nagle i chaotycznie ściął
różne stanowiska i programy rządowe, twierdząc, że zaoszczędził 190 mld
dolarów.
Jednak według analizy Partnership for Public Service, bezpartyjnej organizacji
non-profit zajmującej się badaniem federalnej siły roboczej, działania Doge'a
mogły również kosztować podatników 135 mld dolarów.
Musk opuścił Doge pod koniec maja, a ostatnio wściekł się na poparcie Trumpa
dla ustawy budżetowej, która zwiększyłaby dług USA o 3,3 biliona dolarów.
Zagroził, że wesprze finansowo wyzwania prawyborcze przeciwko każdemu członkowi
Kongresu, który poparł ustawę wydatkową Trumpa”. …
Hegseth fałszywie powołał się na niedobory broni, wstrzymując dostawy na
Ukrainę, twierdzą Demokraci
Raporty wskazują, że sekretarz obrony jednostronnie wstrzymał dostawy, mimo że
Pentagon zasugerował, że amerykański arsenał jest już zaopatrzony
https://www.theguardian.com/us-news/2025/jul/05/hegseth-weapons-shipments-ukraine
Jak podano, Pete Hegseth , sekretarz obrony USA, jednostronnie wstrzymał
uzgodnioną dostawę pomocy wojskowej dla Ukrainy, powołując się na bezpodstawne
obawy, że amerykańskie zapasy broni są zbyt małe.
Partia pocisków przeciwlotniczych i innej precyzyjnej amunicji miała zostać
wysłana na Ukrainę , aby pomóc jej w trwającej wojnie z Rosją, która rozpoczęła
pełnoskalową inwazję na swojego sąsiada w 2022 roku. Pomoc została obiecana
przez Stany Zjednoczone podczas administracji Joe Bidena w zeszłym roku.
Jednak Pentagon wstrzymał dostawę, a stacja NBC podała, że decyzję o tym podjął
wyłącznie Hegseth, najwyższy rangą urzędnik ds. obronności w administracji
Donalda Trumpa i były gospodarz weekendowego programu w Fox News, który
wcześniej znalazł się pod presją za udostępnienie planów ataku militarnego w
dwóch grupowych czatach na aplikacji do przesyłania wiadomości Signal, z
których jeden przypadkowo zawierał wypowiedź dziennikarza.
Jak podaje NBC, Hegseth już trzykrotnie wstrzymał dostawy amerykańskiego sprzętu
wojskowego na Ukrainę, a ostatnia interwencja rzekomo miała związek z obawami,
że zapasy broni USA są zbyt małe.
Kiedy w czwartek reporter zapytał prezydenta o wstrzymanie dostaw na Ukrainę,
stwierdził, że było to konieczne, ponieważ „Biden opustoszył cały nasz kraj,
dając im broń, a my musimy się upewnić, że mamy jej wystarczająco dużo dla
siebie”.
Rzecznik Białego Domu powiedział w zeszłym tygodniu, że decyzja „została
podjęta, aby postawić interesy Ameryki na pierwszym miejscu po przeglądzie
[departamentu obrony] wsparcia wojskowego i pomocy naszego kraju dla innych
krajów na całym świecie. Siła sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych pozostaje
niepodważalna – wystarczy zapytać Iran”.
„Ten przegląd możliwości” – powiedział w środę reporterom rzecznik Pentagonu
Sean Parnell – „jest przeprowadzany w celu zapewnienia, że amerykańska pomoc
wojskowa jest zgodna z naszymi priorytetami obronnymi”.
„Widzimy to jako zdroworozsądkowy, pragmatyczny krok w kierunku stworzenia ram
do oceny, jaka amunicja jest wysyłana i gdzie” — dodał Parnell. Wydawał się
również potwierdzać, że obecnie nie ma niedoboru broni dla sił zbrojnych USA.
„Niech będzie wiadomo, że nasze wojsko ma wszystko, czego potrzebuje, aby
przeprowadzić każdą misję, gdziekolwiek, kiedykolwiek, na całym świecie” —
powiedział.
Decyzja zaskoczyła członków Kongresu, a także Ukrainę i europejskich
sojuszników USA. Demokraci stwierdzili, że nie ma dowodów na to, że
amerykańskie zapasy broni maleją.
„Nie jesteśmy w żadnym niższym punkcie, jeśli chodzi o zapasy, niż byliśmy w
ciągu trzech i pół roku konfliktu na Ukrainie” – powiedział NBC Adam Smith,
demokrata i członek komisji ds. sił zbrojnych Izby Reprezentantów. Smith
powiedział, że jego personel „widział liczby” dotyczące dostaw broni i że nie
ma uzasadnienia dla zawieszenia pomocy dla Ukrainy.
Wśród opóźnionego uzbrojenia znajdują się dziesiątki pocisków przechwytujących
Patriot, które mogą bronić się przed rosyjskimi atakami rakietowymi, a także
haubice i inne systemy rakietowe.
Rosja ostatnio nasiliła bombardowanie ukraińskich miast, używając pocisków i
dronów, aby siać spustoszenie i terror wśród ukraińskich cywilów. Opóźnienie w
uzyskaniu pomocy w odparciu tych ataków jest „bolesne”, powiedział w zeszłym
tygodniu starszy ukraiński ustawodawca.
„Ta decyzja jest dla nas z pewnością bardzo nieprzyjemna” – powiedział agencji
Reuters Fedir Wenisławski, członek komisji obrony ukraińskiego parlamentu.
„To bolesne, zwłaszcza w kontekście ataków terrorystycznych, których Rosja
dokonuje przeciwko Ukrainie”.
Departament Obrony nie odpowiedział na prośbę o komentarz w sprawie wstrzymania
pomocy.
https://tvn24.pl/polska/o-czym-holownia-rozmawial-z-pis-nieoficjalne-ustalenia-faktow-tvn-st8544380
„Nocne rozmowy z czwartku na piątek między Jarosławem Kaczyńskim i Szymonem
Hołownią dotyczyły między innymi możliwości powołania rządu technicznego i
utrzymania stanowiska marszałka Sejmu dla lidera Polski 2050 - wynika z
nieoficjalnych ustaleń "Faktów" TVN”.
D.O. nigdy mu nie ufał, ale sądził, że ma więcej oleju w głowie. I trochę
dbałości o ojczyznę. A on dba tylko o fotel i związane z nim wpływy i apanaże.
A fe.
https://wyborcza.pl/7,75398,32083233,koalicja-demokratyczna-na-krawedzi.html#s=S.TD-K.C-B.1-L.1.duzy
„Wyborcy oczekują od rządzącej koalicji jedności i planu na przyszłość. Nie
dostają jednak ani jednego, ani drugiego. Czy rząd wyjdzie w końcu z
powyborczej traumy i pokaże sprawczość”?
D.O. zadaje sobie to pytanie już 5 tygodni… Ale wygląda na to, że rząd,
że koalicja, chcą popełnić samobójstwo.
Czy Polska ma rząd? D.O. ma poważne wątpliwości…
https://wyborcza.pl/7,75398,32081652,matnia-dezinformacji-i-migranci-na-granicy-z-niemcami.html#s=S.TD-K.C-B.1-L.1.duzy
https://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7,34939,32083598,ta-wladza-jest-radykalnie-przeciwko-narodowi-polskiemu-incydenty.html?_gl=1*uk7dg6*_gcl_au*MTg0MDUxODk0NC4xNzQ4NDE1MTM5*_ga*MTgwOTU0OTU1MS4xNzQwNjM2Njg3*_ga_6R71ZMJ3KN*czE3NTE4MjIwMDMkbzM4MiRnMSR0MTc1MTgyMjEzMCRqNjAkbDAkaDA.#s=S.TD-K.C-B.1-L.2.duzy
https://tvn24.pl/polska/jaroslaw-kaczynski-na-granicy-uwaza-ze-nie-wiadomo-przeciwko-komu-beda-wymierzone-kontrole-st8544240
Herszt szajki liczy na xrvsyństwo Polaków równe jego xrvsyństwu.
Przeliczy się? Eee, nie!
A przez ten czas koalicja „rekonstruuje rząd”, za co wszyscy ją
pokochają.
https://wyborcza.pl/7,75398,32076924,pis-jedzie-w-polske-dziekowac-za-glosy-na-nawrockiego.html#s=S.TD-K.C-B.1-L.2.duzy
https://wyborcza.pl/7,75968,32082713,bojowki-na-granicy-walczaca-demokracja-wywiesza-biala-flage.html#s=S.MT-K.C-B.1-L.2.autor
Głuchota to bardzo przykra dolegliwość. A członków rządu i członków
koalicji 15 października dotknęła ta przypadłość zbiorowo. Sami nie wpadli, że
nieróbstwo i zbiorowe pieprzenie w bambus, a także kombinowanie układzików z
szajką, to coś niedobrego i ma bardzo poważne konsekwencje dla myślącej i
przyzwoitej części Polaków.
No – głuchota, to głuchota, ale dziennikarze i mądrzy ludzie od 5 tygodni
krzyczą „zróbcie coś”! Nie dociera.
Więc piszą, zapełniają setki stron gazet apelami i ostrzeżeniami, licząc, że
nawet głusi powinni umieć czytać. Ale nie. Nie dociera.
Nie dociera, że w ten sposób zabijają społeczeństwo obywatelskie i nadzieje na
dobra przyszłość Polski i Polaków.
Nie tylko głusi, ale i tchórze.
https://wyborcza.pl/7,162657,32083103,szymon-holownia-i-michal-kaminski-udowodnili-ze-nie-sa-osobami.html#s=S.TD-K.C-B.5-L.1.duzy
… „Jestem gotów do postawienia przysłowiowych (słabnących) dolarów przeciw
orzechom, że nocne spotkanie z czwartku na piątek zastało pieczołowicie nagrane
— tym bardziej że z całą pewnością nie przeszło standardowej kontrwywiadowczej
procedury zabezpieczającej, wymaganej w przypadku spotkań z Marszałkiem Sejmu.
Zresztą, póki co, żadne przecieki nie są potrzebne. Marszałek Kamiński, którego
doświadczenie polityczne znacznie przerasta doświadczenie polityczne Szymona
Hołowni, z nieukrywaną satysfakcją poinformował w mediach społecznościowych, że
głównym tematem spotkania był scenariusz powołania innego premiera nie-Tuska
oraz dalszej konfiguracji po- i przedwyborczej. Taka publiczna deklaracja
świadczy o jego niezłomnym przekonaniu o powodzeniu takich działań.
W tych politycznych gierkach Marszałek Sejmu jest jedyną osobą, która ma
prawdziwego jokera w swych kartach. Tylko Marszałek Sejmu może bowiem zwołać
Zgromadzenia Narodowe. Tam, po złożeniu przysięgi, obecny Prezydent elekt,
Karol Nawrocki, stanie się 6 sierpnia 2025 roku Prezydentem Rzeczpospolitej
Polskiej. Marszałek zapowiedział już
takowe zwołanie, ale zawsze wszak mogą zaistnieć inne okoliczności, opóźniające
działalność takiego Zgromadzenia. A wtedy otwierają się rozmaite, mniej lub
bardziej egzotyczne scenariusze, włącznie z kilkudniową p.o. prezydenturą
Marszałka Sejmu.
Nie jest więc rzeczą wykluczoną, a nawet bardzo prawdopodobną, że Szymon
Hołownia oczekuje jakiejś polisy ubezpieczeniowej od PiS — we wspólnym dobrze
pojętym interesie. Uniemożliwiałaby ona, na przykład, odwołanie przez Sejm
obecnego Marszałka Sejmu.
Natomiast dla PiS, takim zabezpieczeniem rzetelności Hołowni, byłoby nagranie
dokumentujące przebieg owego nocnego spotkania”. …
Cóż: z ciężkim sercem, ale: „A nie mówił D.O.”? Ale do zakochanych nic
nie trafiało…
https://wyborcza.pl/7,75399,32082914,okradaja-biednych-by-dac-bogatym-amerykanscy-hierarchowie.html#s=S.TD-K.C-B.6-L.2.duzy
Za siedmioma górami, za siedmioma morzami, jest kler katolicki, który ma
sumienie. D.O. wie to na pewno. Szkoda, że tak daleko od Polski.
Leon XIV: „Dziś w Castel Gandolfo na krótki odpoczynek”
Papież na modlitwie Anioł Pański: „Życzę wszystkim, aby mogli spędzić trochę
czasu na wakacjach, aby odnowić swoje ciało i ducha”. Po południu transfer do
Castelli Romani
[Castelli Romani to grupa miasteczek na zboczach wygasłego wulkanu, w
którego kraterze znajduje się jezioro Albano (nie mylić z tym bęcwałem, co
śpiewa w Rosji)]
https://www.repubblica.it/cronaca/2025/07/06/news/leone_xiv_oggi_a_castel_gandolfo_per_un_breve_periodo_di_riposo-424714350/?ref=RHLM-BG-P10-S1-T1-fdg14
Robert Francis Prevost wczoraj po południu przeniósł się do Castel Gandolfo,
gdzie spędzi urlop do 20 lipca. Nowy papież, wybrany 8 maja ubiegłego roku,
wznawia tym samym zwyczaj spędzania wakacji przez papieży w willach papieskich,
które wznoszą się na zboczach krateru jeziora Albano, przerwany przez
Franciszka, ale podtrzyma decyzję swojego poprzednika o przekształceniu pałacu
apostolskiego w muzeum i zamieszka w Villa Barberini, tradycyjnie
wykorzystywanej przez sekretarzy stanu.
Na papieskiej ziemi powstaje inicjatywa zainspirowana ekologiczną encykliką
Bergoglio, wioska „Laudato si'”. Oprócz początkowej przerwy po konklawe, dwa
tygodnie w Castel Gandolfo pozwolą Leonowi zarówno uciec od upału Rzymu, jak i
uprawiać sporty - zwłaszcza tenis – jego ulubiony. Jedynymi zaplanowanymi
wydarzeniami publicznymi są, przynajmniej na razie, msze w niedzielę 13 i
niedzielę 20 w Castel Gandolfo i Albano, podczas gdy w przyszłą środę prywatnie
odprawi mszę „za ochronę stworzenia”, liturgiczną nowość, którą sam wprowadził
kilka dni temu.
Po południowej modlitwie maryjnej, pochodzący z Chicago papież, złożył
kondolencje w języku angielskim rodzinom dziewcząt, które zginęły w obozie
letnim w Teksasie z powodu powodzi rzeki Guadalupe.
Leon po raz kolejny zaapelował o pokój na świecie: „Pokój jest pragnieniem
wszystkich narodów i bolesnym krzykiem tych, których rozdziera wojna” —
powiedział: „Prosimy Pana, aby dotknął serc i zainspirował umysły rządów, aby
zastąpiły przemoc broni poszukiwaniem dialogu”.
Papież pozdrowił pielgrzymów obecnych na placu Świętego Piotra, chwaląc w
szczególności wytrwałość pielgrzymów jubileuszowych: „W tym wielkim upale” —
powiedział im — „wasza podróż, aby przejść przez święte drzwi, jest jeszcze
odważniejsza i godna podziwu”.
A już przez chwilę D.O. miał nadzieję…
https://tvn24.pl/swiat/korea-poludniowa-wniosek-o-zatrzymanie-bylego-prezydenta-st8544000
Szkoda faceta…
Pewnie znowu nie tego, co trzeba…
A teraz zapowiada się wielodniowa seria dni deszczowych. Zatęsknimy za słońcem? Ja na pewno, bo zaplanowany mamy tydzień objazdu Wielopolski południowej (Pyzdry, Śmiełów, Miłoslaw itd.)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuń