DRUGI OBIEG
Niedziela, 9 marca 2025

1.
Nadmorska miejscowość, do której D.O. przybył przedwczoraj popołudniu, reklamuje się: „Mamy tu 320 słonecznych dni w roku”!
I w związku z tym od piątkowego wieczora leje bez przerwy, leje fest. Nad morzem linia horyzontu jest niemal nie do odróżnienia: szarość morza zlewa się z szarością fal.
Nawet ptaki – a przodują w tym niezliczone papugi – przestały wrzeszczeć jak opętane i chowają się po mysich, no, może ptasich norach.
D.O. przygotowany był na chłody, więc ciepła kurtka z długimi rękawami i gruby sweter, będący na zaopatrzeniu włoskiej armii oraz straganiarzy z Via Sannio w Rzymie, pozostały w samochodzie. A samochód w garażu podziemnym, poziom minus dwa. Żaden problem? A właśnie, że problem: winda nie działa, a żeby wyjść na powierzchnię trzeba pokonać osiem ramp stromych, zupełnie nieergonomicznych schodów. Co skutecznie odstrasza państwo D.O.stwo od sięgania po strategiczne rezerwy.
Zresztą zimno nie jest, temperatura w ciągu dnia wahała się między 14 a 15 stopniami, , lekki sweterek i ciepła kamizelka ortalionowa dają radę. Gorzej z butami: D.O. zupełnie nie był na potop przygotowany, więc krótki wypad na obiad całkiem niedaleko hotelu, skończył się doszczętnym przemoczeniem stóp, co jak wiadomo, w przeziębieniu nie bardzo pomaga.
W aptece, mimo soboty, udało się kupić obkurczający naczynia spray do nosa, więc daje się oddychać, a na wyssanie tabletek na gardło D.O. wciąż nie może się zdecydować, bo jest francuski piesek i lubi do ust pakować tylko smaczne rzeczy.

2.
Najgorsze jest to, że niedaleko hotelu, przy nadmorskim deptaku, jest włoska restauracja, która w piątek wieczorem była pełna ludzi, w przeciwieństwie do włoskiej restauracji 50 metrów dalej, w której nie było nikogo. Jako doświadczony podróżnik D.O. nie wahał się wybrać tę zatłoczoną (ale oczywiście ostatnie słowo zawsze należy do Żony D.O.).
No i wpadli.
Cały personel tej włoskiej restauracji okazał się …rosyjski! To znaczy wszyscy mówili po rosyjsku, goście z sąsiednich stolików zresztą też. D.O. po cichu liczy, że to jednak byli Ukraińcy z Donbasu i że Hiszpania jednak stosuje się do Unijnych reguł w sprawie turystów z Rosji. Pewności jednak nie ma, bo Unia zakazała rurek z plastiku, a w knajpach hiszpańskich mają ten zakaz w nosie. Unia zakazała jednorazowych sztućców z plastiku, a w sklepach są tylko takie, nawet w El Corte Ingles.
El Corte Ingles – pewnie wszyscy to wiedzą, ale D.O. i tak napisze – To sieć ekskluzywnych marketów, głównie z ciuchami i akcesoriami domowymi, od talerzy po kołdry, ale gdzieniegdzie maja też działy spożywcze i tam trafiały się kiedyś nie lada rarytasy. Teraz państwo D.O.stwo byli w jednym takim w Sewilli, ale żadnego rarytasu kulinarnego nie widzieli, pewnie, jak wszystko w okresie przedwojennym schodzi na psy: nie warto się starać.
Acha: „el corte ingles” wcale nie oznacza angielskiego dworu, tylko angielski krój: cortar – ciać – cafe cortado to jak caffé ristretto, tyle, że po hiszpańsku, ale przyjęło się także w różnych miastach włoskich.
Czyli w knajpie mogli być Ukraińcy ze wschodu, którzy upierają się mówić w języku okupanta i zaborcy, albo mogli być równie dobrze Rosjanie, skoro nie przestrzegasz jednej reguły, możesz nie przestrzegać wszystkich.

3.
Spragnieni wiadomości o Trumpie i innych zbrodniarzach?
Oto one: Biały Dom zakazał używać nazwy samolotu, który zrzucił bombę atomową na Hiroszimę, ponieważ promuje ona homoseksualizm.
W ogóle, w Stanach Zjednoczonych Międzynarodowy Dzień Kobiet nie będzie obchodzony jak zwykle. MAGA nie lubi. Nie było „Miesiąca Historii Kobiet”. Kobiety są głównymi ofiarami ofensywy trumpowych mafiozów przeciwko programom DEI (Różnorodność, Równość i Integracja). Trzy z rozporządzeń wykonawczych Trumpa (nr 14151, 14168 i 14173) zrobiły coś więcej niż tylko zamknięcie placówek sektora publicznego; odcięły również finansowanie federalne instytucjom prywatnym, które wspierają programy integracyjne. Jeden po drugim oligarchowie Trumpa niszczyli struktury DEI w swoich megakorporacjach. Z opisów projektów, które mogłyby skorzystać ze stypendiów Fulbrighta przyznawanych co roku około 8000 studentów i nauczycieli na całym świecie, usunięto terminy „kobiety w społeczeństwie”, „społeczeństwo inkluzywne” i „sprawiedliwe społeczeństwo”. W kraju, w którym wolność słowa jest uznawana za priorytetową i chroni ją Pierwsza Poprawka do Konstytucji, uniwersytety zwróciły się do swoich profesorów z prośbą, aby nie poruszali kwestii równości i inkluzywności, obawiając się utraty funduszy federalnych. Lepiej przez jakiś czas udawać, że się nie żyje, niż umrzeć naprawdę. W końcu Trump ma tylko cztery lata na podjęcie działań. Może dwa, jeśli popełni błąd przed wyborami uzupełniającymi.

4.
Trzy miesiące po upadku Asada, Syria stanęła w obliczu widma nowej wojny domowej. Nadmorski region Latakii, gdzie ukryli się zwolennicy obalonego dyktatora i gdzie skoncentrowana jest mniejszość alawicka, zbuntował się przeciwko nowym sunnickim władcom kraju. Reakcja sił rządowych była bardzo ostra.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka podaje, że „agenci bezpieczeństwa Damaszku zamordowali na ulicach 134 cywilów alawickich, w tym 13 kobiet i 5 dzieci”, co daje tymczasową liczbę 229 ofiar śmiertelnych. Dziesiątki ciał leżą na ziemi w Banyas, Latakii i Jable. Liczby i okoliczności, które wciąż wymagają weryfikacji. Jednak dowodem na powagę sytuacji jest fakt, że w Bab al-Hawa zauważono tureckie pojazdy opancerzone zmierzające w kierunku wybrzeża opanowanego przez rebeliantów alawickich.

E il Pentagono censura l'Enola Gay, aereo che sganciò l'atomica: “Nome richiama l’omosessualità”
A fe, Enola Gay! Zasłonić, zapomnieć!


„Setki zabitych”:
„Konsekwencje trumpowej pauzy w dostarczaniu wiadomości wywiadowczych Ukrainie”
https://time.com/7265679/satellites-front-failing-hundreds-dead-fallout-trump-ukraine-aid-pause/

Sytuacja w obwodzie kurskim stała się w ostatnich dniach bardzo skomplikowana. Jednakże dowództwo ukraińskie nie planuje na razie wycofania stamtąd wojsk. Wręcz przeciwnie, podejmowane są działania mające na celu ustabilizowanie sytuacji i planowane są środki zaradcze - informuje internetowa ukraińskiej stacji telewizyjnej Rbc-Ukraina, powołując się na własne źródła i zaprzeczając informacjom dzienników Telegraph oraz Kyiv Independent o mozliwym wycofaniu się wojsk ukraińskich z rosyjskiego obwodu kurskiego w celu uniknięcia okrążenia. Według RBC rosyjski plan zakłada „przecięcie drogi Sudża-Sumy i w ten sposób utworzenie operacyjnego okrążenia naszych wojsk”. Jednakże - wyjaśniają źródła - „sytuacja nie jest jeszcze katastrofalna, a nasze wojska nie są obecnie otoczone w tym rejonie”.


Stany Zjednoczone poinformowały swoich sojuszników o zamiarze zaprzestania udziału w planowaniu przyszłych ćwiczeń wojskowych w Europie - pisze szwedzka gazeta Expressen. Według jej źródeł, zamrożenie planowania przez USA nie dotyczy ćwiczeń, o których już zadecydowano na 2025 r.
https://www.expressen.se/nyheter/varlden/usa-lamnar-planeringen-av-nya-militarovningar-i-europa-/


Akurat „Daily Telegraph” to nie jest wiarygodne źródło informacji, właściwie żadne źródło informacji.
https://wyborcza.pl/7,75399,31751781,the-daily-telegraph-trump-chce-wycofac-wojska-z-niemiec.html#S.TD-K.C-B.11-L.1.duzy


„Oto, co się dzieje, gdy ktoś uspokaja barbarzyńców. Więcej bomb, więcej agresji, więcej ofiar. Kolejna tragiczna noc w Ukrainie”
https://x.com/donaldtusk/status/1898345561637417048


W potoku lejącego się z mediów gówna znajdują się jeszcze perły dziennikarstwa mądrego, myślącego, empatycznego, stojącego po stronie dobra.
Przeczytajcie kobiecznie.
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,31751214,applebaum-moi-znajomi-z-warszawy-wilna-berlina-sa-zdumieni.html#S.TD-K.C-B.6-L.1.duzy

https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,31742454,macron-uslyszal-od-trumpa-co-innego-niz-przedstawiono.html?do_w=461&do_v=1267&do_st=RS&do_sid=2114&do_a=2114#S.PW-K.C-B.1-L.1.duzy
Ale wiesz, Czytelniku, co jest najprzykrzejsze?
To, że większość Polaków i nie tylko Polaków, zdecydowanie preferuje konsumpcje gówna.
A ty?


Jonathan Freedland:
„Donald Trump zamienia Amerykę w państwo mafijne”
„Z jednym zastrzeżeniem: szefowie zorganizowanej przestępczości okazują czasem więcej honoru”.
„Donald Corleone, prezydent USA, który zachowuje się jak szef mafii – ale bez zasad. Oczywiście, wahamy się, czy dokonać porównania, nie w ostatniej kolejności dlatego, że Donald Trump by tego chciał. I dlatego, że Ojciec Chrzestny jest archetypem siły i męskiego blasku, podczas gdy Trump jest słaby , nieustannie wręcza prezenty wrogom Ameryki i nie otrzymuje nic w zamian. Ale kiedy świat zmienia się tak szybko – kiedy naród, który był przyjacielem przez ponad wiek, w ciągu kilku tygodni staje się wrogiem – pomaga mieć przewodnika. Mój kolega Luke Harding wyjaśnił naturę Rosji Władimira Putina, gdy nazwał ją państwem mafijnym . Teraz musimy przykleić tę samą etykietę Stanom Zjednoczonym pod rządami najbardziej oddanego wielbiciela Putina”.
Rozważmy sposób, w jaki zachowuje się Biały Dom Trumpa, wygłaszając groźby i groźby, które brzmią lepiej w oryginalnym języku sycylijskim. W tym tygodniu prezydent powiedział , że porozumienie kończące wojnę Rosji z Ukrainą „może zostać zawarte bardzo szybko”, ale „jeśli ktoś nie chce zawrzeć umowy, myślę, że ta osoba nie będzie długo na świecie”. Nie trzeba było tłumacza, żeby wiedzieć, że miał na myśli Wołodymyra Zełenskiego.
W czwartek Trump był pewien , że Ukraińcy wkrótce spełnią jego życzenie, „ponieważ nie sądzę, żeby mieli wybór”. Prawie jakby złożył im ofertę, której nie mogli odrzucić. Co oczywiście zrobił. Kończąc dostawy pomocy wojskowej i dzielenie się amerykańskimi informacjami wywiadowczymi, jak to zrobił w tym tygodniu, skutecznie przystawił Ukrainie rosyjski rewolwer do skroni, a jego piętno zostało ledwie zmniejszone przez dzisiejszą deklarację Trumpa, że zdecydowanie rozważa” sankcje bankowe i cła wobec Moskwy, ruch, który bardzo przypominał człowieka udającego, że jest równie twardy po obu stronach, ale który nie powinien nikogo oszukać. Oczekuje, że Zełenski podpisze umowę na ogromną część ukraińskich minerałów, tak jak rywale Corleone zrzekli się swoich środków do życia, aby uratować swoje życie.
Tak właśnie USA obecnie działają na świecie. Pomijając formalności podczas swojego corocznego wystąpienia przed Kongresem we wtorek, Trump powtórzył swoją groźbę przejęcia Grenlandii: „Tak czy inaczej, zdobędziemy ją”. To przypomniało jego wcześniejsze ostrzeżenie dla Kopenhagi, aby dała mu to, czego chce, albo poniosła konsekwencje : „może trzeba będzie coś zrobić w związku z Danią, jeśli chodzi o cła”. Ładne miejsce, do którego dotarliście; byłoby wstydem, gdyby coś się z nim stało.
To ta sama próba wymuszenia, którą stosuje wobec północnego sąsiada USA. Ustępujący premier Kanady Justin Trudeau jasno to opisał w tym tygodniu , oskarżając Trumpa o próbę zaaranżowania „całkowitego upadku kanadyjskiej gospodarki, ponieważ ułatwi to anektowanie nas”, dodając, że: „Nigdy nie będziemy 51. stanem”. To technika znana w ciemniejszych zakątkach branży budowlanej w New Jersey: seria niefortunnych pożarów, która kończy się dopiero, gdy oporny konkurent się poddaje.
Zarówno treść, jak i styl są czystą mafią. Zwróć uwagę na obsesję na punkcie szacunku, zademonstrowaną w zeszłotygodniowej konfrontacji w Gabinecie Owalnym z Zełenskim. JD Vance i Trump oskarżyli ukraińskiego przywódcę trzykrotnie o brak szacunku, brzmiąc mniej jak światowi przywódcy niż drażliwy Tommy DeVito , postać Joe Pesci w Chłopcach z ferajny.
Zauważ też upokorzenie podwładnych. W swoim przemówieniu do Kongresu prezydent przedstawił sekretarza stanu Marco Rubio jako człowieka odpowiedzialnego za odzyskanie Kanału Panamskiego. „Powodzenia, Marco” powiedział Trump z chichotem. „Teraz wiemy, kogo obwinić, jeśli coś pójdzie nie tak”. Pozostali podwładni wybuchli niespokojnym śmiechem, na krótko odczuwając ulgę, że to nie oni.
Trudno jest nadążyć zarówno pomocnikom, jak i przeciwnikom, ponieważ władza jest sprawowana arbitralnie i niespójnie. Cła są nakładane, a następnie zawieszane. Rzeczywiście, jednym z powodów, dla których podatki importowe są tak atrakcyjne dla Trumpa, jest to, że można je egzekwować natychmiast i na mocy edyktu prezydenckiego. Dotyczy to również zwolnień, które Trump może oferować faworyzowanym amerykańskim branżom. Jak zauważył Chris Hayes z MSNBC : „To będzie bardzo oczywiste, że będzie to haracze ochronne, w którym Trump może jednym pociągnięciem pióra zniszczyć lub uratować twój biznes w zależności od tego, jak bardzo będziesz uległy”.
Ponieważ, naturalnie, trumpizm nie ogranicza taktyki Cosa Nostry do spraw zagranicznych. W tym tygodniu Reuters poinformował, że kilku sędziów federalnych w rejonie Waszyngtonu otrzymało anonimowo wysłane do swoich domów pizze, gest, który policja zinterpretowała jako „formę zastraszania mającą na celu przekazanie, że adres celu jest znany”. Już zaniepokojone lawiną postów Elona Muska potępiających jako „skorumpowanych” i „złych” tych sędziów, którzy stanęli na drodze jego trwającej destrukcji dużych części rządu federalnego, sądownictwo obawia się teraz o swoje bezpieczeństwo. „Nigdy nie widziałem sędziów tak niespokojnych jak teraz” — powiedział John Jones, który przeszedł na emeryturę w 2021 r.
Niezależnie od tego, czy kastracja sędziów – „Dziękuję jeszcze raz, nie zapomnę”, powiedział Trump Johnowi Robertsowi, prezesowi Sądu Najwyższego, klepiąc go w tym tygodniu po plecach – czy próba kontrolowania prasy, wszystko to jest wyjęte wprost z podręcznika Corleone. Efekt był zadziwiająco szybki, a na amerykańskim rynku publicznym zapadła dziwna cisza. Jeden z demokratycznych kongresmenów powiedział, że republikańscy koledzy powiedzieli mu, że nie będą krytykować Trumpa, ponieważ martwią się o swoje bezpieczeństwo fizyczne i bezpieczeństwo swoich rodzin.
Ale to nie tylko politycy. „Rektorzy uniwersytetów obawiający się, że miliony dolarów federalnego finansowania mogą zniknąć, wstrzymują ogień. Dyrektorzy generalni zaniepokojeni taryfami, które mogą zaszkodzić ich biznesom, milczą” – donosi New York Times, który ponownie przytoczył rosnący niepokój wśród potencjalnych krytyków, że ataki online ze strony Muska i Trumpa mogą doprowadzić do brutalnych ataków na nich samych lub ich bliskich.
Cały artykuł tu:
https://www.theguardian.com/commentisfree/2025/mar/07/donald-trump-america-mafia-state


Simon Tisdall:
„Bycie sługusem Putina nie zapewni Trumpowi pokojowej nagrody. Order Lenina ma już jednak w kieszeni”
„Złowroga sympatia Donalda Trumpa do prezydenta Rosji Władimira Putina, od dawna jest przedmiotem intensywnych spekulacji. Byli oficerowie KGB twierdzą, że Trump został zwerbowany w Moskwie w 1987 r. i wyhodowany jako atut w latach poprzedzających jego zwycięstwo w wyborach w USA w 2016 r.
Dwóch emerytowanych rosyjskich szpiegów ponownie zabrało głos w zeszłym miesiącu, twierdząc, że 40-letni wówczas Trump, pseudonim „Krasnow”, został osobiście przyłapany w kompromitującej sytuacji w ramach operacji „aktywnych działań” i od tamtej pory potajemnie tańczy tak, jak gra mu Putin.
Nic nie zostało udowodnione i wszystko zostało zdementowane. Jednak tak zwane dossier Steele'a, sporządzone przez byłego szefa brytyjskiego MI6, raport FBI Muellera i amerykańskie agencje wywiadowcze zgadzają się, że istniały „liczne, systematyczne” rosyjskie wysiłki, aby wpłynąć na wybory w 2016 r. na Trumpa. Kandydat Trump chwalił wówczas Putina jako „silnego lidera”, twierdząc jednocześnie, że nigdy go nie spotkał. Wcześniej mówił, że go spotkał.
Teraz jest mniej nieśmiały. Ich rozmowa telefoniczna 12 lutego trwała 90 minut – i zmieniła świat.
Co powiedział Putin? Musiało to być przekonujące. Od tamtej pory Trump staje na głowie, żeby zadowolić i udobruchać dyktatora Kremla. Zawiesił amerykańską pomoc wojskową i wywiadowczą dla Ukrainy, napiętnował i spiskował, aby obalić jej prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, zażądał „porozumienia pokojowego” na niesprawiedliwych warunkach Rosji. Tymczasem szersze konsekwencje zwrotu Trumpa niosą ze sobą ogromne negatywne implikacje dla Europy i zachodnich interesów w Chinach, na Bliskim Wschodzie i w Afryce.
Jeśli Trump nie jest sługusem Rosji, co tłumaczy jego epicki zwrot akcji? Apologeci przedstawiają kilka wymówek. Jedna z nich jest taka, że Ukraina nie jest problemem Ameryki. Bzdura. Niesprowokowana zbrojna agresja przeciwko suwerennemu państwu demokratycznemu jest problemem każdego wolnego narodu. Inna jest taka, że USA nie powinny musieć walczyć w wojnach Europy. Odpowiedź: nie muszą. Toczą własne wojny na terytorium innych ludzi, kierując się własnym interesem. Zawsze tak było.
Zwolennicy twierdzą, że Trump jest mistrzem w zawieraniu umów i rozwiązywaniu konfliktów. Fuj! Już zaoferował Putinowi kluczowe prezenty w Ukrainie, za zero kosztów. Pamiętacie jego fiaska w Korei Północnej i Afganistanie? I spójrzcie na Gazę. Jak tam idzie, towarzyszu Krasnow? Fani twierdzą, że wykonuje sprytny manewr „Nixon na odwrót”, zakłócając stosunki rosyjsko-chińskie, podobnie jak inny haniebny prezydent USA w 1972 roku. Z tym że zaledwie kilka dni temu Putin i prezydent Xi Jinping potwierdzili „wyjątkową wartość strategiczną” swojego sojuszu.
Lukratywne wspólne projekty gospodarcze stanowią kolejny klucz do zrozumienia szerszej strategii kapitulacji Trumpa. Marco Rubio, sekretarz stanu USA, który stał się tanim cwaniakiem, zawstydzająco zachwyca się „nadzwyczajnymi możliwościami”. Putin kusi umowami na metale ziem rzadkich, energię i aluminium. Rozważana jest wspólna eksploatacja Arktyki. Tymczasem Trump pomocnie nakłada kosztowne cła na wrogów Rosji.
Jakiekolwiek by były powody Trumpa, szokującą prawdą jest, że Putin teraz ma nad nim władzę, nawet jeśli wcześniej nie miał. USA zmieniły strony. Trump chwali się, obciążając się, że tylko on ma poufne informacje o zamiarach Kremla. Ten głupi frajer lubi klimat silnego człowieka. On też chciałby być dyktatorem. Podziwia, jak Putin likwiduje przeciwników „z ekstremalną precyzją”, jak w ‘Apocalypse Now’. Z wyjątkiem tego pokręconego remake'u Białego Domu, JD Vance jest szalonym, złym pułkownikiem Kurtzem.
Trump zdradził swoje ciepłe uczucia do Putina podczas kłótni z Zełenskim w Gabinecie Owalnym. Zapytany, dlaczego Putin dotrzymuje słowa w jakimkolwiek porozumieniu pokojowym, skoro nigdy wcześniej tego nie robił, Trump wybuchnął: „Oni mnie szanują! Powiem wam. Putin przeszedł przez piekło ze mną. Przeszedł przez fałszywe polowanie na czarownice” … Trump odnosił się do wcześniejszych śledztw w sprawie zmowy z Rosją. Najwyraźniej widzi Putina, oskarżonego zbrodniarza wojennego i masowego mordercę, nie tylko jako wzór do naśladowania, ale jako osobistego przyjaciela i współofiarę prześladowań politycznych.
https://www.theguardian.com/commentisfree/2025/mar/08/being-putins-stooge-wont-win-trump-a-peace-prize-the-order-of-lenin-though-is-in-the-bag


„Co musi się stać, żeby były prezydent wypowiedział się przeciwko Trumpowi”?
„Cisza ze strony byłych lokatorów Gabinetu Owalnego jest ogłuszająca, gdy urzędujący prezydent wytyczył sobie niszczycielską ścieżkę”
„Spiker stadionowy wezwał tłum do serdecznego powitania „bardzo specjalnego gościa”. Kibice koszykówki zaczęli wiwatować, gdy zdali sobie sprawę, że jest wśród nich Barack Obama. Były prezydent USA wstał, uśmiechnął się i pomachał, potem obejrzał mecz Los Angeles Clippers z Detroit Pistons.
To była niepokojąco normalna scena w głęboko nienormalnym czasie. Poprzedniego wieczoru Donald Trump wygłosił najdłuższe w historii prezydenckie przemówienie do Kongresu, mroczną, dzielącą tyradę pełną kłamstw i obelg – nazwał Joe Bidena „najgorszym prezydentem w historii Ameryki”, a senator Elizabeth Warren „Pocahontas”.
Jednak Biden nie odpowiedział, jednak Obama zachował milczenie. Podobnie milczeli byli prezydenci Bill Clinton i George W. Bush. Po sześciu tygodniach drugiej kadencji Trumpa, które zniszczyły normy demokratyczne i zerwały sojusze dyplomatyczne, nadal nie jest jasne, co – jeśli cokolwiek – mogłoby skłonić byłych prezydentów do zabrania głosu.
Larry Sabato, dyrektor Centrum Polityki Uniwersytetu Wirginii, powiedział: „Spójrzmy tylko na Clintona i Obamę: wygląda to niemal tak, jakby umywali ręce”.
https://www.theguardian.com/us-news/2025/mar/08/trump-former-presidents-criticism


Nie ma co się zastanawiać: przybliżyliśmy się już dawno. Czy rządzi komunista, czy liberał, Polak paranoicznym antysemita jest. Oczywiście dzięki świętemu Kościołowi narodowemu, niesłusznie zwanemu „rzymsko-katolickim”.
https://wyborcza.pl/alehistoria/7,121681,31740865,marian-turski-w-1968-odmowil-wyjazdu-z-polski-kierowal-sie.html#S.TD-K.C-B.16-L.1.duzy


Są wiadomości, które dają D.O. radość.
Szkoda tylko, że aresztują szeregowych szajkowych gówniarzy, a bossom pozwalają nadal rozbijać Polskę.
https://tvn24.pl/polska/posel-pis-dariusz-matecki-przed-sadem-decyzja-o-areszcie-st8339979
Także tu:
https://www.facebook.com/photo/?fbid=9446797655379229&set=a.491278444264573


Państwo D.O.stwo wcale nie miało zamiaru spędzać wakacji w pokoju hotelowym. A muszą.

Jedyna rozrywka przez całą sobotę, to robienie zdjęć z balkonu. To samo miejsce, to samo morze. 9 rano.


11.

13.


15.

16.


17.


13, ale z nadbrzeżnego deptaku.


Miejska dżungla.


Ładne kwiatki!


Fejzbuczku, co to za krzewinki?


Które bierzesz, Czytelniku?


Młodsi koledzy D.O. (na dużą literę koledzy zasłużą, kiedy nauczą się pisać) zupełnie nie czują szacunku do czytelnika, z dużą swadą posługują się językiem podwórek.



















Komentarze

  1. „Spójrzmy tylko na Clintona i Obamę: wygląda to niemal tak, jakby umywali ręce”. Piłacie czy ci nie żal?

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy milczenie byłych prezydentów i postawa rektorów uczelni oznacza, że ogół Amerykanów polozył uszy po sobie? Że metody Putina działają też w USA?

    OdpowiedzUsuń
  3. klasa średnia w kraju "unbegrenzte möglichkeiten " musi paść aby podnieść 4 litery i zademonstrować teraz wszyscy związani są kredytami i mieszkają , jak stracą pracę nie pomoże socjal bo jest właśnie likwidowany , zostanie karton , może wtedy dotrze coś do głów .

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie przygnębiające dzisiaj, bez promyków słońca i dobrych wiadomości!
    Trump w pierwszych dniach swojego urzędowania objawił się jako nie tylko głupi i nieprzewidywalny, ale też jako mściwy i z gruntu zły człowiek. Ja jednak mam nadzieję, że w Ameryce obudzi się szeroko rozumiana "opozycja" pod wodzą jakichś charyzmatycznych przedstawicieli świata polityki, a może kultury i nauki. Choć to pewnie trochę potrwa, bo muszą odreagować ten szok, który zresztą przeżywa cały demokratyczny, czy szerzej patrząc "humanistyczny" świat. Przydałby się im tam taki mądry Tusk albo swojski Wałęsa, nie wspominając o Mazowieckich Geremkach czy Kuroniach ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne to dzisiejsze wydanie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga