DRUGI OBIEG
Środa, 9 kwietnia 2025
1.
Żeby nie było: D.O. od początku gardłował za wiązanie się w sojusze militarne z
Unia Europejska, jako całością i poszczególnymi państwami członkowskimi.
Krytycznie patrzył na kolosalne zamówienia ze Stanów Zjednoczonych. Bo tam jest
dobry (ale nie zawsze) sprzęt wojskowy, ale niekoniecznie przystosowany do
warunków europejskich; przykład czołgów abrams, które są za ciężkie na
europejskie mosty i wiadukty niech będzie przykładem.
Ameryka już od dawna jest tykająca bombą, wewnętrzne napięcia nie są
wynalazkiem ostatnich lat. Dla każdego, kto obserwował kolejne, coraz
ostrzejsze kampanie wyborcze w tym kraju, kto po nim jeździł i poznawał
tamtejsze warunku życia (rozpowszechniona bieda, prawie niespotykana w Europie)
i tamtejszą infrastrukturę powinien to widzieć, a jeśli nie widział, to znaczy,
że nie chciał.
Ameryka musiała pewnego dnia wybuchnąć i właśnie wybuchła w rękach zupełnie na
to nieprzygotowanej Europy. A liderem nieprzygotowania jest Polska, która swoją
obronność związała niemal wyłącznie z USA. I teraz – jest jak jest.
Polaka, ale nie tylko ona, jest ofiarą gangstera – recketera, to jest
wymuszacza, przemocą, pod groźbą śmierci: pieniędzy, dóbr i surowców.
Większość świata (poza Rosją i Białorusią) znalazła się pod śmiertelnym
szantażem tego gangstera i nie ma pojęcia, co z tym zrobić: płacić haracz i
żyć, czy próbować walczyć.
Bohaterowie amerykańskich filmów gangsterskich, policyjnych, amerykańskich
westernów – z pewnością by walczyli. Ale w Europie my mamy inne kino.
Od wczoraj, z powodu kaprysu owego gangstera, jesteśmy znacznie bardziej
narażeni na ciosy tych, przed którymi gangster, za ciężki haracz, miał nas
bronić.
Co robić?
Myśleć. Nie robić nic bez uzgodnienia z partnerami z Unii Europejskiej.
D.O. nie ma dobrej rady. Temperament podpowiada mu – robić to, co Chiny: iść na
zwarcie aż do końca, rozum – nie, nie mamy podobnych argumentów, co Chiny, nie
mamy tak potężnej, jak Chiny, armii, nie produkujemy produktów i podzespołów
dziś niezbędnie potrzebnych do funkcjonowania amerykańskiego przemysłu i usług.
My, Europejczycy, przeprowadziliśmy produkcję do Chin i jesteśmy dziś
podwójnymi zakładnikami.
A przede wszystkim – skutecznie walczyć z wrogami wewnętrznymi. Mamy
wystarczająco dużo zewnętrznych, by tracić energię na walkę z naziolami i
innymi rosyjskimi agentami.
No i z tymi, co nadal gotowi są skandować w Sejmie „Donald Trump, Donald
Trump”!
https://wyborcza.pl/7,75398,31838325,amerykanie-relokuja-wojska-z-jasionki-do-innych-miejsc-w-polsce.html#S.TD-K.C-B.2-L.1.duzy
Jasionka to najważniejszy hub przeładunkowy pomocy wojskowej dla Ukrainy,
wrzód na zupie Rosjan. Zwinięcie ochrony wokół niego to wystawienie Polski na
wielkie niebezpieczeństwo. No brawo Mr. Trump.
… „Gdy jednak w komunikacie, w którym obwieszczono, że Amerykanie nie będą
już chronić dystrybucji pomocy dla Ukrainy, docierającej drogą powietrzną z
całego świata do podrzeszowskiego portu lotniczego, widzę zwrot
„optymalizowanie operacji wojskowych", zapala mi się czerwona lampka. W
korporacyjnym żargonie optymalizacja oznacza cięcia kosztów, zwolnienia
pracowników. zamykanie oddziałów, wyprzedaż majątku. To bynajmniej nie jest
kosmetyczne działanie. Dowódca wojsk USA w Europie i Afryce gen. Christopher
Donahue mówił zresztą, że wycofanie z Jasionki oznacza dziesiątki milionów
dolarów oszczędności”. …
https://wyborcza.pl/7,75398,31839269,amerykanskie-wojska-w-jasionce-odstraszaly-rosjan-ich-relokacja.html#S.MT-K.C-B.1-L.1.duzy
„Biały Dom może wycofać 10 000 żołnierzy z Europy Wschodniej, otwierając
drzwi Putinowi”
https://www.kyivpost.com/post/50414
A pajac nadal pajacuje i uważa, że ktoś jego bąki bierze poważnie…
Przemieszczenie żołnierzy USA z Polski to „wcześniej zaplanowana operacja”,
twierdzi polskie Ministerstwo Obrony Narodowej – Europe Live
Relokacja wojsk USA z bazy w Jasionce jest zgodna z decyzjami podjętymi na
szczycie NATO w 2024 r. – twierdzi polskie Ministerstwo Obrony Narodowej
https://www.theguardian.com/world/live/2025/apr/08/eu-proposals-tariffs-deal-us-donald-trump-reject-europe-latest-updates-news
Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej podkreśla, że przegrupowanie wojsk
amerykańskich z Jasionki to „wcześniej zaplanowana operacja”
Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej zwróciło się do mnie z prośbą o
potwierdzenie, że wycofanie wojsk amerykańskich z Jasionki jest operacją
zaplanowaną wcześniej, zgodną z decyzjami podjętymi na szczycie NATO w
Waszyngtonie w 2024 r.
Podkreślono, że baza w Jasionce działa bez zakłóceń , a zadania, które
wcześniej przypadały żołnierzom USA, przejęli inni sojusznicy, w tym systemy
obrony powietrznej z Norwegii i Niemiec, a także operacje patrolowe z powietrza
prowadzone przez Norwegię, Szwecję i Wielką Brytanię.
Ministerstwo poinformowało, że łączna liczba żołnierzy USA w Polsce pozostaje
niezmienna i wynosi ok. 10 tys.
Minister obrony narodowej Polski Władysław Kosiniak-Kamysz zorganizuje
konferencję prasową o godzinie 18:00, dlatego też przedstawię Państwu jego
komentarz w celu uzyskania bardziej szczegółowych informacji, ponieważ
prawdopodobnie będzie on chciał udzielić dalszych zapewnień w tej sprawie.
Ruch ten budzi wiele obaw w Polsce, biorąc pod uwagę symboliczny status
Jasionki jako bramy dla pomocy USA i NATO dla Ukrainy. W marcu 2022 r. ówczesny
prezydent USA Joe Biden odwiedził bazę, aby oddać hołd pracy żołnierzy
amerykańskich, którzy pracowali tam bezpośrednio po rosyjskiej inwazji na
Ukrainę.
https://tvn24.pl/swiat/zolnierze-usa-w-polsce-donald-trump-moze-omawiac-obecnosc-wojskowa-w-ramach-negocjacji-handlowych-wladyslaw-kosiniak-kamysz-komentuje-st8401487
… „Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że w sprawie
negocjowania umów handlowych prezydent Donald Trump będzie miał
"niestandardowe, dostosowane do potrzeb" podejście do każdego kraju,
co może obejmować dyskusje na tematy takie jak pomoc zagraniczna lub obecność
wojskowa. Dodała, że negocjacje będą oparte na "potrzebach Ameryki".
Do tego oświadczenia odniósł się w "Faktach po Faktach" w TVN24
wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy wyobraża sobie
łączenie w rozmowach obecności militarnej z negocjacjami handlowymi,
powiedział, że "ona się trochę łączy przy zakupach sprzętu".
-
Jeżeli wchodzimy w tę strategię realizowaną przez administrację
prezydenta Trumpa, to oni bardzo wyraźnie komunikowali to i komunikują nadal -
powiedział szef MON.
Kosiniak-Kamysz mówił też, że według Amerykanów "ci, którzy wydają
pieniądze na swoje zbrojenia, to są dobrzy sojusznicy", a "Polska
jest przykładem najlepszego sojusznika, bo wydaje prawie 5 procent (PKB na
obronność - red.)".
https://wyborcza.pl/7,75399,31839552,ekspert-z-usa-jesli-trump-wycofa-teraz-czesc-zolnierzy-z-europy.html#S.MT-K.C-B.1-L.1.duzy
„USA nie wyjdą z NATO, ale mogą ograniczyć swoje zaangażowanie. Nie byłbym
zdziwiony, gdyby Trump wycofał dużą część żołnierzy z Europy - mówi
"Wyborczej" Mark Cancian*, jeden z czołowych amerykańskich ekspertów
od wojskowości”.
No to gość pewnie niedługo wyleci…
https://tvn24.pl/swiat/dowodca-sil-zbrojnych-usa-w-europie-christopher-cavoli-powinnismy-utrzymac-nasza-obecnosc-st8401197
… „Stany Zjednoczone powinny utrzymać swoją obecność wojskową na kontynencie
w obecnej formie - powiedział dowódca Sił Zbrojnych USA w Europie generał
Christopher Cavoli. Wcześniej stacja NBC News przekazała, że wysocy rangą
urzędnicy Pentagonu debatują nad przyszłością 20 tysięcy żołnierzy w Europie
Środkowo-Wschodniej. …
Moją radą jest, aby utrzymać to rozmieszczenie sił, jakie jest teraz. Okresowo
przeglądaliśmy je od czasu, gdy w 2022 roku pierwotnie przesunęliśmy siły do
przodu (...) zarówno na poziomie wojskowym, jak i politycznym, i konsekwentnie
zalecałem przez cały ten okres utrzymanie sił, które wysunęliśmy do przodu.
Będę to robić nadal - powiedział generał Christopher Cavoli.
Ostrzegł też, że Rosja pozostanie "chronicznym" zagrożeniem dla
kontynentu, które tylko będzie się zwiększać i które nie stroni przed użyciem
siły wojskowej”.
Administracja Trumpa zwalnia wiceadmirałkę w rozszerzającej się czystce wśród
dowódców wojskowych
https://www.military.com/daily-news/2025/04/07/vice-admiral-nato-fired-latest-military-officer-purge-trump-administration.html
Wiceadmirałka Shoshana Chatfield, jedyna kobieta w komitecie wojskowym NATO,
w którym reprezentowała Stany Zjednoczone, została zwolniona przez
administrację Trumpa. Trwają czystki wśród kadry kierowniczej Pentagonu, które
w nieproporcjonalnie dużym stopniu dotykają kobiet w mundurach. Administracja
Trumpa usunęła już między innymi admirałkę Lindę Fagan ze stanowiska szefa
Straży Przybrzeżnej, co oznacza koniec kadencji pierwszej kobiety na stanowisku
dowódcy amerykańskiej służby wojskowej. Powodem tej decyzji było „niepowodzenie
w odpowiednim reagowaniu na zagrożenia dla bezpieczeństwa granic” oraz
„nadmierne podkreślanie różnorodności, równości i integracji”.
„Umowa na czołg K2 utknęła w martwym punkcie z powodu sporów budżetowych w
Polsce”
https://defence-blog.com/k2-tank-deal-stalls-amid-polish-budget-disputes/
… „Negocjacje między południowokoreańską firmą Hyundai Rotem a Polską w
sprawie drugiego kontraktu na czołgi podstawowe K2 utknęły w martwym punkcie,
co wywołało obawy o przyszłość krajowej produkcji i wywołało niepokoje wśród
pracowników kluczowego polskiego zakładu zbrojeniowego”.
Transakcja w drugiej fazie, która pierwotnie miała odzwierciedlać zamówienie na
180 jednostek w ramach pierwszego kontraktu, uwikłała się w spory dotyczące
cen, transferu technologii i lokalnych warunków produkcji”.
Według lokalnych doniesień koszt kontraktu wzrósł do prawie 9 bilionów wonów
(około 6,2 miliarda dolarów), czyli ponad dwukrotnie więcej niż pierwotna cena,
głównie z powodu uwzględnienia lokalnie produkowanych wariantów K2PL”.
USA wprowadzają cła karzące partnerów handlowych
https://www.nytimes.com/
Obejmują 104% podatku na towary chińskie; prawie wszyscy sojusznicy objęci cłami
Inwestorzy szykują się na kolejny trudny dzień handlu. Korea Południowa i
Japonia wysłały delegacje do Waszyngtonu, a Chiny oświadczyły, że będą walczyć
z najnowszymi cłami.
Lekkomyślny wksperyment: Trump jako globalny destabilizator
Globalny system handlowy jest jednym z przykładów, w jaki sposób administracja
prezydenta Trumpa rozmontowuje coś, by potem ujawnić, że nie ma planu, jak się
z tego wycofać
… „"Nasze wojsko schwytało dwóch obywateli Chin, którzy walczyli w
rosyjskiej armii. Stało się to na terytorium Ukrainy - w obwodzie donieckim.
Mamy dokumenty tych jeńców, karty bankowe i dane osobowe. Mamy informacje, że w
jednostkach okupanta jest znacznie więcej obywateli Chin" - poinformował
prezydent Zełenski”.
https://wyborcza.pl/7,75399,31839271,armia-ukrainy-wziela-do-niewoli-dwoch-obywateli-chin-ktorzy.html#S.TD-K.C-B.11-L.1.duzy
Wołodymyr Zełenski poinformował, że polecił ministrowi spraw zagranicznych
Andrijowi Sybisze „natychmiast skontaktować się z Pekinem i dowiedzieć się, jak
Chiny zamierzają odpowiedzieć” na pojmanie dwóch swoich obywateli w Doniecku
walczących u boku armii rosyjskiej. Zełenski napisał to na Telegramie,
publikując nagranie wideo pokazujące schwytanych Chińczyków. „Obywatele Chin są
przetrzymywani przez ukraińskie służby bezpieczeństwa” i „trwa dochodzenie” –
dodał.
Delegacja ukraińska uda się do Waszyngtonu w dniach 11-12 kwietnia, aby
omówić umowę dotyczącą metali ziem rzadkich, która pozostaje w impasie od kilku
tygodni. Bloomberg podaje tę informację , dodając, że w skład delegacji wejdą
wiceministrowie gospodarki i sprawiedliwości Ukrainy. Są to negocjacje
techniczne i Kijów zatrudnił również międzynarodową kancelarię prawną, która
będzie doradzać w negocjacjach.
„Wojna musi wrócić tam, skąd przyszła” – Zełenski potwierdza obecność wojsk
ukraińskich w rosyjskim Biełgorodzie”
https://www.kyivpost.com/post/50361
„Ukraińskie Siły Zbrojne są obecne w rosyjskim obwodzie Biełgorodzkim” –
powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski. Według Kyiv Independent Zełenski
wyjaśnił, że naczelny dowódca Ołeksandr Syrski potwierdził obecność wojsk
Ukrainy w obwodach biełgorodzkim i kurskim. Syrskyj donosił „o froncie, o
naszej obecności na Kursku i o naszej obecności w Biełgorodzie”. Ukraińska
armia opublikowała nagrania wideo z kilku operacji dronów 47. Brygady
Zmechanizowanej w rejonie Biełgordu, skierowanych przeciwko rosyjskim pozycjom
ukrytym w domach.
Jak handel Polski z Rosją minuje sankcje UE i wsparcie dla Ukrainy
Według raportów organizacji nadzorujących gospodarkę, polscy urzędnicy mają
trudności z kontrolowaniem firm podejrzewanych o łamanie sankcji.
https://www.kyivpost.com/post/44502
… „. Chociaż Polska jest jednym z najwierniejszych sojuszników Ukrainy od
czasu, gdy Rosja rozpoczęła swoją pełnoskalową inwazję w 2022 r., krytycy
ostatnio skrytykowali niektóre polskie firmy za coraz częstsze omijanie
międzynarodowych sankcji mających na celu sparaliżowanie rosyjskiej gospodarki.
…
Były premier Polski Mateusz Morawiecki przyznał w wywiadzie dla Interia w
zeszłym roku, że międzynarodowe sankcje nałożone na Rosję nie przynoszą
oczekiwanych efektów . „Co rzuca się w oczy: Rosja w tym i przyszłym roku
będzie rozwijać się szybciej niż Niemcy. I to pomimo sankcji” – powiedział.
Morawiecki wyjaśnił, że nieskuteczność tych sankcji można zrzucić na gospodarkę
światową i partnerów handlowych, którzy nadal współpracują z Rosją za kulisami.
„Po pierwsze, niestety, Rosja nauczyła się je omijać” – powiedział. „Po drugie,
ceny surowców gwałtownie wzrosły. Rosyjski budżet zarabia więcej pieniędzy
nawet przy mniejszej sprzedaży”.
Problemy ze zgodnością w Polsce
Mimo że Polska przestała importować ropę i produkty naftowe z Rosji w 2022 r.,
nadal pozostaje znaczącym graczem na rynku regionalnym ze względu na swoje
położenie geograficzne, zgodnie z Port Monitor. Polskie porty są wykorzystywane
do ułatwiania tranzytu rosyjskiej stali i innych produktów metalurgicznych do
krajów takich jak Czechy, gdzie mogą być one przetwarzane i sprzedawane bez
bezpośrednich konsekwencji sankcji.
Polski eksport do Kirgistanu wzrósł o oszałamiające 1900% od czasu inwazji,
gdzie analitycy uważają, że towary te są prawdopodobnie przekierowywane do
Rosji, zgodnie z Institute of Legislative Ideas, ukraińskim think tankiem
zwalczającym sankcje. A Polska pozostaje jednym z największych nabywców gazu
płynnego (LPG) z Rosji, wydając 710 milionów euro w samym 2023 roku – prawie
dwie trzecie całego importu UE, zgodnie z Notes from Poland.
Ostatnie incydenty jeszcze bardziej skomplikowały pozycję Polski w kwestii
przestrzegania sankcji. W listopadzie 2024 r. polskie władze aresztowały
obywatela Niemiec za rzekomy eksport do Rosji technologii podwójnego
zastosowania, która mogłaby zostać wykorzystana w produkcji broni, podała
agencja Reuters. Sprawa ta podkreśliła wyzwania, z jakimi borykają się organy
ścigania w zapobieganiu dotarciu towarów objętych sankcjami do rosyjskich
obiektów wojskowych.
Ciągłe uzależnienie Polski od rosyjskiej technologii i energii stoi w
sprzeczności z głośnym stanowiskiem Warszawy przeciwko agresji Moskwy i
uwypukla złożoność równoważenia interesów gospodarczych z zobowiązaniami
politycznymi.
Potrzeba rozliczenia się Warszawy
Eksperci z Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej (KSE) argumentowali, że bez
rygorystycznych środków i odpowiedzialności dla firm dopuszczających się
unikania sankcji, kraje takie jak Polska ryzykują podważeniem nie tylko własnej
wiarygodności, ale także szerszej jedności wśród zachodnich sojuszników w ich
reakcji na rosyjską agresję. „Naszym zdaniem ostrzejsze sankcje skrócą wojnę,
podważając zdolność Rosji do finansowania wysiłku militarnego – i co
najważniejsze, w sposób, który spowoduje mniej ofiar śmiertelnych i zniszczeń.
Jeśli chcesz pokoju, nałóż na Rosję surowsze sankcje” – napisali ekonomiści KSE
w raporcie z marca 2023 r.
Wzmocnienie mechanizmów egzekwowania i zwiększenie przejrzystości w stosunkach
handlowych ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia, że polski przemysł nie stanie
się kanałem dla rosyjskich przepływów finansowych. Kraje G7 (Kanada, Francja,
Niemcy, Włochy, Japonia, Wielka Brytania, USA i UE) zaleciły rozważenie kilku
środków w celu zapobiegania unikaniu sankcji i wzmocnienia kontroli eksportu
wymierzonych w Rosję we wspólnych wytycznych udostępnionych w 2023 r. …
Dokonując ponownej oceny swoich praktyk handlowych i zobowiązując się do
przestrzegania międzynarodowych sankcji wobec Rosji, kraje UE, takie jak
Polska, mogą wzmocnić swoją pozycję kluczowych sojuszników w walce z rosyjską
ekspansją, chroniąc jednocześnie swoje gospodarki krajowe i europejskie
interesy bezpieczeństwa.
„Polska delegacja do Europejskiej Partii Ludowej kwestionuje przesunięcie w
prawo pod przewodnictwem Manfreda Webera”
„Przymilanie się do skrajnej prawicy nie przyniesie nam żadnych korzyści, mówi
prominentny poseł do Parlamentu Europejskiego swoim kolegom”.
https://www.politico.eu/article/polish-epp-german-leader-manfred-weber-lawmakers-european-union-delegation/
Wpływowa delegacja polska do Europejskiej Partii Ludowej, na czele której
stoi jej niemiecki lider Manfred Weber, w skrytykowała rosnącą współpracę tej
grupy ze skrajną prawicą, twierdząc, że te grupy są niewiarygodne i nie cenią
tego, co najlepsze dla Europy.
„Ostatecznie [skrajnie prawicowe partie] są przeciwne wszystkim [tekstom], w
których Europa wydaje się silniejsza, lepiej zorganizowana… po co współpracować
z nimi w drobnych szczegółach?” – powiedział Andrzej Halicki,
wiceprzewodniczący EPL i lider polskiej delegacji EPL — drugiej co do wielkości
w grupie liczącej 23 posłów.
Od czerwcowych wyborów europejskich w 2024 r. centroprawicowa EPP połączyła
siły z grupami po swojej prawej stronie, aby uchwalić wiele środków w
Parlamencie Europejskim. Dla niektórych ciężkich wag EPP skrajnie prawicowe
pogawędki posunęły się za daleko.
„Nie widzę w tym sensu” – powiedział Halicki, który wywodzi się z
centroprawicowej partii Platforma Obywatelska, na której czele stoi polski
premier i były lider EPL Donald Tusk.
Weber i jego niemiecka delegacja przewodzili działaniom mającym na celu
współpracę z częścią prawicowej grupy Europejskich Konserwatystów i
Reformatorów, zwłaszcza z grupą Braci Włoch premier Włoch Giorgii Meloni, w
celu realizacji ich programu legislacyjnego.
EPP nie stroni też od zabiegania o głosy skrajnie prawicowych ugrupowań
Patriots for Europe i Europe of Sovereign Nations, łamiąc tym samym
niewypowiedziane zasady kordonu sanitarnego , które wcześniej czyniły takie
manewry tabu.
Zapytany przez POLITICO, rzecznik Webera nalegał, że EPP nadal jest
zaangażowana w budowanie stabilnej większości z S&D i Renew. Bycie „pro-UE,
pro-Ukraina i pro-rządy prawa” to podstawowe zasady współpracy EPP.
Rozbite szeregi
Zwolennicy Webera twierdzą, że wyniki wyborów europejskich dały EPP mandat do
forsowania konserwatywnych priorytetów politycznych, nawet jeśli oznacza to
konieczność wykorzystania skrajnej prawicy, aby uzyskać ich akceptację.
„Będziemy musieli szukać w parlamencie większości dla naszej linii. Chodzi o
treść” - powiedział szwedzki poseł Tomas Tobé, bliski sojusznik Webera. „Nie
porzucimy tego, co uważamy za właściwą politykę”. …
Brak jedności w największej grupie nowego Parlamentu jest widoczny w pracach
legislacyjnych.
Fiasko budżetowe w październiku ubiegłego roku obnażyło skalę politycznych
konfliktów, gdy ustawodawcy odrzucili rezolucję budżetową po tym, jak EPP
zawarła sojusz z ECR, Patriots i ESN.
W zeszłym tygodniu EPP była zawstydzona w komisji środowiska po tym, jak
niektórzy jej holenderscy, greccy i bułgarscy parlamentarzyści złamali szereg i
zagłosowali za przyznaniem dotacji Komisji Europejskiej dla organizacji
pozarządowych zajmujących się klimatem, wbrew partyjnej linii ograniczania
finansowania, będącej wspólnym przedsięwzięciem ze skrajną prawicą”. …
https://www.money.pl/banki/francuski-ekonomista-polska-traci-na-tym-ze-nie-jest-w-strefie-euro-nadszedl-czas-7142464401587168a.html
… „Przede wszystkim korzyści Polsce przyniosłoby przystąpienie do strefy
euro. Zdaję sobie sprawę z tego, że dawniej istniały silne argumenty
ekonomiczne za opóźnieniem tego kroku. Polska nie była dostatecznie
zintegrowana z resztą Europy.
Tego, że Polska do dzisiaj pozostała przy własnej walucie, nie uważam więc za
błąd. Ale teraz, choćby ze względu na zacieśnienie integracji europejskiej, ale
też sytuację geopolityczną, nadszedł czas, aby Polska należała do rdzenia UE. A
tym rdzeniem, przynajmniej jeśli chodzi o politykę gospodarczą, jest strefa
euro”.
… „Analitycy Goldman Sachs ostrzegają, że
w ekstremalnych warunkach — możliwe są spadki cen surowca poniżej 40
dol. za baryłkę”.
https://businessinsider.com.pl/gielda/wiadomosci/ropa-znowu-tanieje-w-skrajnym-scenariuszu-moze-peknac-40-dolarow-za-barylke/d77d9z7
Baryłka to 159 litrów. Jeśli dojdzie do 40$/1 l, wtedy 1 litr ropy będzie
kosztować złotówkę.
Na razie niektóre sieci stacji benzynowych rżną nas równo: koło niektórych
supermarketów 1 litr benzyny kosztuje 5,50 zł, a w niektórych stacjach
benzynowych – nawet 6,90.
https://wyborcza.biz/biznes/7,179190,31839392,rosja-w-nerwach-bo-tanieje-ropa-naftowa.html?_gl=1*dweeaf*_gcl_au*MTgyMDgyNDA1LjE3NDA2MzY2OTE.*_ga*MTgwOTU0OTU1MS4xNzQwNjM2Njg3*_ga_6R71ZMJ3KN*MTc0NDE0MTQ5Ny4xMTcuMS4xNzQ0MTQyODgwLjAuMC4w#S.TD-K.C-B.7-L.2.duzy
Wszystko ma swój awers i rewers. W tym wypadku niech żyją obniżki!
… „"Obiecał Pan, Panie Premierze, że już nigdy żaden urzędnik nie
doprowadzi do bankructwa polskiej firmy"”
https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34962,31837206,producent-samolotow-ultralekkich-musi-zlikwidowac-firme-napisal.html?_gl=1*16e9654*_gcl_au*MTgyMDgyNDA1LjE3NDA2MzY2OTE.*_ga*MTgwOTU0OTU1MS4xNzQwNjM2Njg3*_ga_6R71ZMJ3KN*MTc0NDEyOTk0MS4xMTYuMS4xNzQ0MTMwMjAyLjAuMC4w#S.TD-K.C-B.10-L.1.duzy
Niedotrzymywanie słowa to, niestety, specjalność pana premiera. Patrz
„Sto konkretów”.
„Sprawiedliwe roczne wynagrodzenie ze strony Google'a na rzecz polskich
mediów za wykorzystanie ich treści powinno wynosić 78,67 miliona euro, czyli
około 335 milionów złotych - szacuje Fehradvice & Partners w raporcie
"Media w Polsce i ich wartość dla Google" stworzonym we współpracy z
Związkiem Pracodawców Wydawców Cyfrowych”.
https://tvn24.pl/biznes/tech/jakie-wynagrodzenie-dla-mediow-raport-st8399108
Najwyższa pora, złodziejaszki!
A propos złodziejaszków…
https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/odszkodowanie-dla-lux-veritatis-pzu-idzie-do-prokuratury-st8400305
„PZU skierowało do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia
przestępstwa w związku z wypłatą nienależnego odszkodowania dla fundacji Lux
Veritatis - potwierdziła tvn24.pl spółka. Prezesem fundacji jest Tadeusz
Rydzyk. Według RMF FM chodzi o wypłatę 10 milionów złotych w związku z
projektem Geotermii Toruńskiej. Jednocześnie drugie tyle miała zapłacić spółka
z Grupy Orlen”.
Radzika wyprowadzić!
(w kajdankach!)
https://wyborcza.pl/7,75398,31838170,przemyslaw-radzik-nie-chce-odejsc-ze-stanowiska-decyzja-bodnara.html#S.TD-K.C-B.3-L.2.duzy
A pajac nie tylko pajacuje: dokłada starań, żeby wprowadzić jak
największy chaos do Polski. Jak wiadomo, w mętnej wodzie ryby biorą najlepiej…
„Studenci zakłócili Dzień Otwarty, protestując przeciwko zamknięciu
akademika. Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego zawiesił ich w prawach studenta,
wszczął postępowanie dyscyplinarne i zawiadomił policję. - Pomówiono rektora,
uczelnię i narażono nas na utratę zaufania - słyszymy na UJ.
Było ich kilkunastu. Ubrani w kamizelki z logiem związku zawodowego Inicjatywa
Pracownicza, kilkoma transparentami ("Edukacja dla wszystkich",
"Akademiki dla studentek") i megafonem wybiegli na środek sali w
Auditorium Maximum, gdzie przemawiał rektor UJ Piotr Jedynak. Krzyczeli w
kółko: "Gdzie jest Kamionka".
Jak studenci zakłócili przemówienie rektora UJ
- Jesteśmy tutaj dlatego, że dziewięć miesięcy temu strajkowaliśmy i
okupowaliśmy akademik DS Kamionka. Wtedy władze zobowiązały się, że akademik
wyremontują, wstrzymają plan sprzedaży i oddadzą studentom. Do dziś nie
wywiązano się z tych obietnic - wykrzykiwał przez megafon jeden ze studentów.
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,31836812,jestesmy-traktowani-jak-przestepcy-rektor-uj-zawiesil-studentow.html
D.O. postuluje, by trzymać poyebów z dala do młodzieży. Niech pan rektor
zajmie się dyplomami UJ pajaca i zi0br0.
Numery telefonów przywódców państwa on line, policja pocztowa informmuje
prokuraturę w Rzymie
Trwa śledztwo mające na celu ustalenie osób, które zebrały te dane
https://www.repubblica.it/politica/2025/04/08/news/numeri_telefono_mattarella_meloni_online-424114194/?ref=RHLM-BG-P12-S1-T1-ifattidelgiorno3
… „Na początek jest numer telefonu komórkowego prezydenta Republiki Sergio
Mattarelli – pisze gazeta – i nie jest to numer instytucjonalny, ale ten,
którego używa do kontaktów prywatnych, z przyjaciółmi lub rodziną”. To samo
dotyczy premier Giorgii Meloni i ministrów, takich jak Guido Crosetto (Obrona) i
Matteo Piantedosi (Sprawy Wewnętrzne). „Sedno sprawy polega na tym, że nie
mówimy o dark webie, o stronach internetowych, do których trudno dotrzeć, o
profilach, do których trzeba mieć kod, aby uzyskać do nich dostęp, ani o tym, że
trzeba mieć nadzwyczajne umiejętności komputerowe trzeba mieć, aby je zdobyć.
Wszystko jest ogólnie dostępne”.
D.O. ma nawet roboczą hipotezę, kto może za tym stać.
Concordia, Schettino rezygnują (na razie) z półwolności
Były kapitan, odbywający karę w rzymskim więzieniu Rebibbia, zmienił prawnika.
Wybór ten ma związek z „problemami z ofertą pracy z Watykanu”
https://www.repubblica.it/cronaca/2025/04/08/news/schettino_rinuncia_semiliberta-424114697/?ref=RHLM-BG-P14-S1-T1-fattidelgiorno19
Były kapitan statku wycieczkowego „Costa Concordia”, wspierany przez nową
prawniczkę, Francescę Carnicelli , postanowił wycofać na razie wniosek o
zastosowanie alternatywnego środka wobec więzienia, który umożliwiłby mu
opuszczanie więzienia Rebibbia w ciągu dnia, aby móc pracować.
Wniosek złożył Schettino wraz ze swoją poprzednią prawniczką, Paolą Astaritą,
która od dawna śledziła sprawę Concordii, ale została zwolniona ze swoich
obowiązków po ostatniej rozprawie 4 marca 2025 r., kiedy sąd odroczył wydanie
decyzji o częściowym zwolnieniu.
Rezygnacja Schettino była spowodowana „problemem z ofertą pracy, jaką
otrzymał”, która wiązała się z prośbą o półwolność.
To właśnie stowarzyszenie Seconda Chance, które od lat działa jako pomost
między więzieniem a światem pracy, aby dać więźniom, kimkolwiek oni są, kolejną
szansę, znalazło Schettino pracę. Były dowódca Concordii został podobno mile
przyjęty przez Fabbrica di San Pietro, organizację opiekującą się Bazyliką
Watykańską, która już zawarła inne umowy z Seconda Chance: co najmniej dwóch
więźniów z Rebibbii zostało zatrudnionych jako fachowcy elektrycy do prac
konserwacyjnych na kopule.
Schettino miał kierować digitalizacją dokumentów przechowywanych w archiwach
Bazyliki Świętego Piotra. Wykonywał już tę samą pracę w Rebibbii z dokumentami
dotyczącymi zasadzki na Via Fani i porwania ówczesnego sekretarza DC Aldo Moro,
a także zestrzelenia samolotu cywilnego nad wyspą Ustica.
Stowarzyszenie pomagające więźniom twierdzi, że nie ustępuje i jest gotowe
szukać dla Schettino innej pracy; zarówno dla niego, jak i dla każdej innej
osoby, która może uzyskać dostęp do alternatywnych środków odbywania kary.
Jednak w przypadku zaproponowanej mu pracy „warunki już nie istniały” –
wyjaśnia prawnik. …
Odpowiedzialny za największą włoską katastrofę statku w czasach nowożytnych,
były kapitan został skazany na 16 lat więzienia za wielokrotne zabójstwo,
nieumyślne spowodowanie obrażeń, nieumyślne spowodowanie katastrofy statku i
porzucenie statku.
Ponad połowę z nich odsiedział już w rzymskim więzieniu Rebibbia, osiągając tym
samym limit, po którym, zgodnie z prawem, może mieć dostęp do alternatywnych
środków odbywania kary.
Oburzenie rodzin ofiar
Prośba byłego dowódcy o półwolność oburzyła rodziny ofiar i ocalałych. Vanessa
Brolli, 27 lat, która była na wakacjach na „Costa Concordia” ze swoimi braćmi,
rodzicami i innymi krewnymi, aby świętować 50. rocznicę ślubu swoich dziadków,
powiedziała: „Schettino będzie żył do końca swoich dni z ciężarem tej tragedii
na swoich barkach. Nawet jeśli wyjdzie z więzienia, będzie musiał żyć z tym
poczuciem winy do końca życia”.
"O nadchodzących w Jasionce zmianach Kosiniak-Kamysz informował po raz pierwszy w styczniu. Na wspólnej konferencji z ministrem obrony Niemiec Borisem Pistoriusem przekazał wówczas, że przestrzeni powietrznej nad lotniskiem i regionem będą strzegły dwie niemieckie baterie przeciwlotnicze Patriot. Misja została wówczas przewidziana na sześć miesięcy i miała związek planowanym zakończeniem ochrony przez Amerykanów. O rotacji wojsk mówił też Kosiniak-Kamysz w Jasionce w marcu."
OdpowiedzUsuń"D.O. nie ma dobrej rady. " - DO
OdpowiedzUsuńPan Szanowny nie ma żadnej rady, oprócz biadolenia "Ojojoj" a taki dosyć młody adwokat Krzysztof Wojczal ma.
Serdecznie pozdrawiam
Warszawiak.
Dziennikarz jest od podawania informacji i komentowania tego, co się dzieje. "Niedawanie rady" oznacza, że nie widzi racjonalnej drogi wyjścia z opisanej sytuacji
UsuńDO nie biadoli, opisuje fakty jak przystało na dobrego dziennikarza. Cenię bardo także Krzysztofa Wojczala ale zadziwia mnie infantylne porównywanie obu panów. Krzysztof Wojczal w ostatnim nagraniu opisuje możliwe scenariueze ale nie daje gotowych rozwiązań, chyba jest na to zbyt rozsądny.
Usuń8:28 Dzień dobry!
OdpowiedzUsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuńGłoszenie dziś, że wycofanie Amerykanów z Jasionki było uzgodnione wcześniej wygląda mi na klajstrowanie obecnych zdarzeń
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Zaiste, "niestandardowe, dostosowane do potrzeb Ameryki" rozwaliło aktualny porządek świata. A my jesteśmy w czarnej zupie. Oszołom za to pogrywa sobie w golfika. Czekam z nadzieją na odpór, bo jeszcze chwila i będzie całkowicie pozamiatane.
OdpowiedzUsuńdzień dobry .dziękuję za dzisiejszy przekaz . dobrego dnia .
OdpowiedzUsuń„Sprawiedliwe roczne wynagrodzenie ze strony Google'a na rzecz polskich mediów za wykorzystanie ich treści powinno wynosić 78,67 miliona euro, czyli około 335 milionów złotych - szacuje Fehradvice & Partners w raporcie "Media w Polsce i ich wartość dla Google" stworzonym we współpracy z Związkiem Pracodawców Wydawców Cyfrowych”. Przecież to jest dla tej magnaterii żadna kwota. Dla twórców to możliwość egzystencji. Dlaczego więc Google tak się broni rękami i nogami przed zwyczajnym zadośćuczynieniem i oddaniem tego co się należy?
OdpowiedzUsuń